Do wyborów parlamentarnych zostały dwa dni. W niedzielę 13 października wybierzemy skład Sejmu i Senatu. Szef Państwowej Komisji Wyborczej Wiesław Kozielewicz poinformował w piątek, że przed wyborami do spisu wyborców dopisało się 242 867 osób, wydano także ponad 155 tysięcy zaświadczeń o prawie do głosowania. To o około 10 tysięcy więcej niż przed czterema laty.
Szef PKW przekazał na piątkowej konferencji prasowej, że ogółem zarejestrowano 30 111 281 wyborców. Na głosowanie korespondencyjne zdecydowało się 1 571 wyborców, a na głosowanie za pomocą pełnomocnika - 17 708.
Sędzia Kozielewicz poinformował, że w tym roku urzędy miejskie lub gminne wydały łącznie 155 049 zaświadczeń o prawie do głosowania - uprawnia ono do głosowania w konkretnych wyborach w dowolnym obwodzie głosowania w kraju, za granicą lub na polskim statku morskim.
Dodał, że to o około 10 tysięcy więcej niż przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi Do spisu wyborców dopisało się 242 867 osób. Również dzięki tej formule wyborca może zagłosować poza swoim stałym miejscem zamieszkania, będąc dopisanym do spisu wyborczego w innym obwodzie.
W Polsce jest 27 090 obwodów do głosowania. 846 jest w szpitalach, 641 w domach pomocy społecznej i 10 w domach studenckich. Obwody utworzono także w zakładach karnych. W obwodowych komisjach wyborczych pracować będzie ogółem 234 500 osób. Jeśli chodzi o komisje okręgowe, których jest 41 w wyborach do Sejmu, w ich skład powołano 321 osób.
Nie tylko dowód osobisty. Który dokument daje uprawnienia do głosowania?
Do lokalu wyborczego należy przynieść dokument ze zdjęciem, o czym przypomniała szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. Wymieniła, że może to być na przykład dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, legitymacja studencka czy legitymacja szkolna.
- Może to być również dokument, który utracił ważność - dodała. Sprecyzowała, że w wyborach mogą również brać udział osoby, które najpóźniej w dniu głosowania ukończyły 18. rok życia, a nie mają jeszcze dowodu osobistego. Zaznaczyła, że takim osobom legitymacja szkolna "zupełnie wystarczy". Poinformowała, że jako dokument potwierdzający tożsamość służyć może też mTożsamość w aplikacji mObywatel. Dodała, że członkowie komisji są przeszkoleni, jak weryfikować autentyczność takiego dokumentu. Wyborca - mówiła Pietrzak - otrzyma dwie karty do głosowania - jedną w wyborach do Sejmu, drugą do Senatu. - Prośba do wyborców, żeby zwracali uwagę, czy karta posiada pieczęć - zaapelowała. Wyjaśniła, że na karcie do głosowania oprócz wydrukowanej pieczęci okręgowej komisji wyborczej powinna być też oryginalna czerwona pieczęć obwodowej komisji wyborczej.
Głos bez pieczęci będzie musiał zostać uznany za nieważny.
Cisza wyborcza
Cisza wyborcza przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi rozpocznie się o północy z piątku na sobotę i potrwa do zakończenia głosowania, czyli do godziny 21 w niedzielę, jeśli PKW nie zadecyduje inaczej.
W okresie ciszy wyborczej nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, dotyczy to również Internetu - przypomniano. Naruszenie tego zakazu to wykroczenie, a naruszenie zakazu podawania do publicznej wiadomości wyników sondaży w czasie ciszy wyborczej to przestępstwo. W praktyce, nie wolno między innymi zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Sędzia Marciniak przypomniał, że "zabroniona jest również agitacja wyborcza w lokalu wyborczym polegająca na przykład na eksponowaniu symboli, napisów, znaków kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi. Za złamanie zakazu agitacji wyborczej grozi grzywna. W czasie ciszy wyborczej nie można również upubliczniać wyników sondaży wyborczych. Za złamanie tego zakazu grozi grzywna od 500 tysięcy do nawet miliona złotych. - PKW przypomina również, że naruszenie zakazu prowadzenia agitacji wyborczej w okresie ciszy wyborczej to wykroczenie, a naruszenie zakazu podawania do publicznej wiadomości sondażu - przestępstwo - wskazał sędzia. Wyjaśnił przy tym, że "ocena, czy w danym przypadku doszło do naruszenia tych zakazów, nie będzie należała do PKW, lecz do organów ścigania i sądów". - Dlatego też, wszystkie przypadki naruszenia ciszy wyborczej należy zgłaszać policji - zaznaczył zastępca szefa PKW.
Kto kandyduje?
W wyborach do Sejmu startuje 5112 kandydatów, wśród nich są 2152 kobiety. O miejsce w Senacie ubiega się 278 kandydatów, w tym 45 kobiet. Średnia wieku kandydatów do Sejmu to 46 lat, a do Senatu - 56 lat. Jak poinformował sędzia Kozielewicz, o jeden mandat do Sejmu ubiega się średnio 11 kandydatów. Najwięcej - 210 kandydatów na 16 miejsc - w okręgu wyborczym nr 33 w Kielcach. Najmniej kandydatów jest w okręgach nr 12 w Krakowie i nr 40 w Koszalinie. W każdym z nich o osiem miejsc ubiega się 80 kandydatów. Szef PKW poinformował, że na 5112 kandydatów do Sejmu, 2152 (42,1 procent) to kobiety. W wyborach do Senatu kandyduje 278 osób, z tego 45 kobiet (16,2 procent). Najstarszy kandydat do Sejmu ma 92 lata, najmłodszy - 21 lat. Średnia wieku kandydata do Sejmu wynosi 46 lat. W wyborach do Senatu najstarszy kandydat ma 81 lat, najmłodszy 32 lata, średnia wieku to 56 lat.
Autor: akw//kg / Źródło: PAP