Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. "Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - czytamy w jego uzasadnieniu. - Taka ustawa to wojna z USA, bo oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN - mówi Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych, były przewodniczący KRRiT.
Projekt pojawił się na stronach sejmowych w środę późnym wieczorem. W projekcie złożonym przez grupę posłów PiS czytamy, że chodzi o "doprecyzowanie regulacji umożliwiających efektywne przeciwdziałanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji możliwości przejęcia kontroli nad nadawcami rtv przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa".
Projektowana nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji dotyczy art. 35. Obecnie czytamy w nim, że koncesja na nadawanie w Polsce może być udzielona podmiotowi zagranicznemu, którego siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Posłowie PiS chcą zmienić ten przepis, dodając do niego "warunek". "Koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - czytamy w uzasadnieniu projektu nowelizacji wniesionego przez posłów PiS.
Europejski Obszar Gospodarczy obejmuje wszystkie państwa Unii Europejskiej oraz Norwegię, Islandię i Liechtenstein.
"To wojna z USA"
— Taka ustawa to wojna z USA, bo oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN — mówi w rozmowie z Onetem były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Juliusz Braun, dziś członek Rady Mediów Narodowych. Jego zdaniem ustawa jest wprost wymierzona w TVN.
Właścicielem Grupy TVN jest amerykański koncern Discovery. Zarządza on stacją za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV, zarejestrowanej w Holandii, a więc należącej do Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
- Programy satelitarne, takie jak TVN24, mogą być nadawane na podstawie koncesji z innego kraju. Ale naziemne, czyli główny kanał TVN, nie. Jednocześnie utrzymywanie przez firmę kanałów satelitarnych bez naziemnych ekonomicznie nie ma sensu - dodaje Braun.
Nowela zakłada, że obecni koncesjonariusze będą mieli sześć miesięcy na dostosowanie się do nowych przepisów.
"Zabić TVN, mord na wolnych mediach"
"Władza chce zabić stację TV, której nie lubi. (...) kilku posłów partii władzy udaje, że napisało ustawę, potem urzędnicy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji udadzą, że podejmują decyzję. Razem wykonają egzekucję na biznesie, który w zderzeniu z machiną władzy żadnych szans nie ma" - napisał w komentarzu Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny portalu Onet.
I dodał: "Odebranie licencji TVN-owi nie ma żadnego uzasadnienia merytorycznego. Jest politycznym mordem prawnym dokonanym na wolnych mediach. (...) Wszystko jedno, jaką kto ma opinię o pracy dziennikarzy TVN. Wszystko jedno, bo nawet krytycy tej stacji powinni zrozumieć, że władza, która widzi, że jej buta i arogancja nie są karane, będzie coraz bardziej butna i coraz bardziej arogancka. Dziś zabija TVN, jutro zabije wszystkich, którzy zbyt cicho klaszczą na akademiach ku czci tej władzy".
We wtorek po posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu, gdzie była dyskutowana m.in. sprawa koncesji TVN24, zarząd spółki TVN S.A. wydał oświadczenie. Napisał w nim:
"(...) Struktura własnościowa Spółki jest zgodna z przepisami ustawy o radiofonii i telewizji. Potwierdzają to niezależne ekspertyzy opracowane przez wybitnych polskich profesorów prawa. Podkreślamy, że w 2015 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do naszej Spółki i do czasu ubiegania się o przedłużenie koncesji dla programu TVN24 struktura własnościowa TVN nie budziła żadnych wątpliwości".
Oświadczenie TVN w związku z projektem ustawy medialnej
W związku z projektem ustawy medialnej przygotowanej przez grupę posłów PiS zarząd TVN wydał w czwartek oświadczenie.
Prezentujemy je poniżej.
"Dla TVN najważniejsi są widzowie i ich prawo do rzetelnej, sprawdzonej informacji. To w ich imieniu nasi dziennikarze zadają pytania i od ponad 20 lat patrzą na ręce każdej władzy.
W nocy przedstawiono projekt ustawy, którym usiłuje nam się zamknąć usta, a widzów pozbawić prawa do wyboru. Pod pozorem walki z obcą propagandą próbuje się ograniczyć wolność mediów.
Nie ugniemy się pod żadnymi naciskami i pozostaniemy niezależni, działając w imieniu naszych widzów."
Zarząd TVN
Źródło: PAP, Onet, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN