- Decyzja PSL wprawiła w niemały ból głowy środowisko prezydenta Komorowskiego, bo chciał on być kandydatem ponadpartyjnym. Wystawienie Jarubasa utrudnia to, co postawił sobie za cel obóz prezydencki, czyli zwycięstwo w pierwszej turze - powiedział w programie "Kawa na ławę" Zbigniew Ziobro, komentując decyzję PSL o wystawieniu Adama Jarubasa jako kandydata na prezydenta. Zdaniem Marka Siwca ten wybór to "podarunek dla PiS", który jednak niewiele zmienia dla Bronisława Komorowskiego.
40-letni Adam Jarubas - od ośmiu lat marszałek województwa świętokrzyskiego, wiceszef PSL i bliski współpracownik prezesa partii - został wskazany przez Stronnictwo jako kandydat na prezydenta RP.
- Wolałbym, żeby PSL poparło Bronisława Komorowskiego. Jestem zawiedziony, ale nie mam żalu. Gdyby PSL kierowało się tylko kwestią wyborów prezydenckich, powinno poprzeć prezydenta Komorowskiego. Wydaje mi się, że PSL i kilka innych partii, głównie pozaparlamentarnych, wcale nie wystawia kandydatów na prezydenta. Tak naprawdę to są ugrupowania, które rozpoczynają kampanię parlamentarną. Chcą wykorzystać czas kampanii prezydenckiej do utrzymywania się na politycznej fali. Rozumiem polityczną dyskusję, żałuję, że nie ma decyzji bardziej koalicyjnej - powiedział Adam Szejnfeld z PO.
- Dla Bronisława Komorowskiego oznacza to niewiele. Wszyscy zgadzają się, że jest faworytem. To jest podarunek dla PiS. Jeżeli druga tura jest możliwa, to wiele wskazuje, że będzie w niej kandydat PiS. Andrzej Duda wchodząc do drugiej tury uzyskuje nominację do Oscara. Druga tura będzie prawdziwą promocją. Ludowcy zagrali dla siebie. Nikt nie ma prawa tego potępiać - stwierdził Marek Siwiec.
Zdaniem rzecznika PiS Marcina Mastalerka druga tura wyborów jest przesądzona. - Cieszymy się z wczorajszego wystąpienia Adama Jarubasa. To była jedna wielka krytyka Bronisława Komorowskiego. Jeżeli mówi o prezydenturze aktywnej i dialogu, to krytykuje prezydenta - powiedział.
Co na to PSL?
Marek Sawicki z PSL podkreślał, że Naczelny Komitet Wykonawczy podjął decyzję o poparciu kandydatury Jarubasa jednogłośnie. Jego zdaniem, nie wiadomo jeszcze czy Bronisław Komorowski na pewno wygra wybory prezydenckie. - Pycha krąży przed upadkiem. Jeszcze nic nie jest przesądzone. Jarubas pokazał, że potrafi poprowadzić województwo świętokrzyskie do dwukrotnych zwycięskich wyborów PSL. Jarubas powiedział, że będzie czerpać z dorobku wszystkich poprzednich prezydentów - mówił.
- Wszystko, co było najlepsze w PSL, jest teraz w PiS - odpowiadał mu Mastalerek.
Jarubas w drugiej turze poprze Komorowskiego
Włodzimierz Czarzasty z SLD stwierdził, że zdziwił się, gdy Jarubas powiedział, że w drugiej turze poprze Bronisława Komorowskiego. - To po co on startuje? Polska prawica jest strasznie podzielona. PiS, PO i PSL mogłyby mieć jedną kandydaturę. Przecież mają podobne programy - powiedział Czarzasty.
- Decyzja PSL wprawiła w niemały ból głowy środowisko prezydenta Komorowskiego, bo chciał on być kandydatem ponadpartyjnym. Wystawienie Jarubasa utrudnia to, co postawił sobie za cel obóz prezydencki, czyli zwycięstwo w pierwszej turze. To wydaje mi się nierealne - stwierdził Zbigniew Ziobro z Solidarnej Polski.
Autor: kło/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24