Zdecydowana większość, bo 92 ze 146 posłów Platformy Obywatelskiej, z którymi we wtorek rozmawiały "Fakty TVN" nie ma wątpliwości, że to Bronisław Komorowski powinien być kandydatem partii w wyborach. W tych nieoficjalnych prawyborach marszałek nie daje Radosławowi Sikorskiemu najmniejszych szans. Szefa MSZ-u poparło w rozmowach z "Faktami" tylko 11 parlamentarzystów PO. Czy wszystko jest już zatem jasne? Niekoniecznie.
Dlaczego? Bo jak nieoficjalnie dowiedziały się "Fakty" Donald Tusk bardzo poważnie rozważa pójcie inną drogą, na której - jako kandydat PO - nie znajdzie się ani Radosław Sikorski, ani Bronisław Komorowski. Chociaż politycy Platformy oficjalnie nie chcą mówić o tym, że scenariusz "trzeciego kandydata" jest poważnie rozważany, to jednak wyniki eksperymentu "Faktów" taką tezę uprawdopodobniają.
Będzie trzeci kandydat?
"Fakty" zadzwoniły do prawie wszystkich posłów Platformy Obywatelskiej z jednym pytaniem: kogo popierają w walce o nominację partii na kandydata w wyborach prezydenckich? Z 204 parlamentarzystów udało się porozmawiać ze 146. Aż 92 wskazało na marszałka Sejmu. Sikorski uzyskał poparcie niemal dziewięciokrotnie niższe.
23 posłów PO przyznało, że wciąż nie podjęło decyzji. Co stało się z pozostałą dwudziestką? Wskazała ona, że do walki o nominację partii włączy się trzeci kandydat. W gronie osób, które są o tym przekonane jest kilku wpływowych polityków Platformy.
Źródło: Fakty TVN