Narodowy Bank Polski zadeklarował gotowość natychmiastowego uruchomienia wsparcia płynnościowego w celu zapewnienia obsługi zobowiązań wobec klientów banków: Getin Noble Bank oraz Idea Bank - poinformował resort finansów w nocy po niedzielnym posiedzeniu Komitetu Stabilności Finansowej.
Posiedzenie Komitetu Stabilności Finansowej (KSF) trwało kilka godzin. Brali w nim udział przedstawiciele: NBP, resortu finansów, Komisji Nadzoru Finansowego oraz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
Komunikat z posiedzenia KSF przekazało w nocy Ministerstwo Finansów. Jak czytamy w nim, przedmiotem obrad było omówienie "aktualnej sytuacji banków: Getin Noble Bank SA oraz Idea Bank SA", czyli dwóch banków należących do biznesmena Leszka Czarneckiego.
"System finansowy jest stabilny"
"Członkowie Komitetu wysłuchali przedstawicieli obu banków, którzy poinformowali, że banki te podjęły stosowne działania i na bieżąco regulują zobowiązania wobec klientów" - napisano w komunikacie po posiedzeniu KSF. Jak dodano, "Narodowy Bank Polski zadeklarował gotowość natychmiastowego uruchomienia wsparcia płynnościowego w celu zapewnienia obsługi zobowiązań wobec klientów".
"Komitet Stabilności Finansowej przypomina, że oszczędności deponentów na rachunkach bankowych wraz z odsetkami są gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny do wysokości równowartości 100 tys. euro. Getin Noble Bank SA oraz Idea Bank SA są uczestnikami systemu gwarantowania depozytów" - czytamy w komunikacie.
"Wszystkie instytucje tworzące Komitet Stabilności Finansowej potwierdziły, że system finansowy jest stabilny. Jednocześnie prowadzą bieżący monitoring sytuacji i są gotowe do podjęcia niezbędnych działań wspierających stabilność systemu bankowego w ramach swoich kompetencji" - napisano w komunikacie.
"Przychylność" za 40 milionów złotych
"Gazeta Wyborcza" napisała w ostatni wtorek, że w marcu 2018 roku ówczesny przewodniczący KNF Marek Chrzanowski zaoferował przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za około 40 milionów złotych - miało to być wynagrodzenie dla wskazanego przez szefa KNF prawnika. Leszek Czarnecki nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Po artykule w "GW" Chrzanowski złożył dymisję, a premier ją przyjął. O wszczęciu śledztwa poinformował we wtorek prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jako wstępną kwalifikację prawną przyjęto artykuł 231 paragraf 2 Kodeksu karnego - przekroczenie przez funkcjonariusza publicznego uprawnień celem osiągnięcia korzyści majątkowej przez osobę trzecią.
Według "GW" z nagrania, którego stenogram Czarnecki przekazał prokuraturze wraz z zawiadomieniem o przestępstwie, wynika, że Chrzanowski miał proponować mu następujące przysługi: usunięcie z KNF Zdzisława Sokala - przedstawiciela prezydenta w Komisji i szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - bo jest on zwolennikiem przejęcia banków Czarneckiego (Getin Noble Banku i Idea Banku) przez państwo, złagodzenie skutków finansowych zwiększenia tak zwanej stopy podwyższonego ryzyka (kosztowało to bank około miliard złotych) oraz życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji banków Czarneckiego.
Pełnomocnik Czarneckiego, mecenas Roman Giertych zapowiedział w sobotę, że w poniedziałek złoży w prokuraturze nagranie rozmowy biznesmena, właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego z ówczesnym szefem KNF Markiem Chrzanowskim i innymi przedstawicielami KNF, które zostało wykonane w lipcu tego roku. Poinformował też o złożeniu drugiego zawiadomienia do prokuratury, które dotyczy "przestępstwa nadużycia uprawnień", ale wskazuje również "na możliwość istnienia zorganizowanej grupy przestępczej, której celem było doprowadzenie do przejęcia banku Leszka Czarneckiego".
Autor: kz//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24