Posłowie PiS z komisji obrony zagłosowali tak jak PO. Teraz tłumaczy się jej szef

[object Object]
"Za" wnioskami PO zagłosował również przewodniczący komisji obrony Michał Jachtvn24
wideo 2/3

Gdybyśmy głosowali przeciw, Platforma Obywatelska zaraz by to wykorzystała, krzycząc, że nie zgodziliśmy się, bo coś jest na rzeczy. My nie mamy żadnych tajemnic - powiedział przewodniczący komisji obrony Michał Jach w rozmowie z Arletą Zalewską z TVN24. Tłumaczył w ten sposób poparcie przez część posłów PiS wniosków PO o przeprowadzenie przez NIK kontroli w ministerstwie obrony.

- Chyba tak zawsze było, odkąd pamiętam, że tematy do proponowanych kontroli przez NIK na rok następny, były przyjmowane przez wszystkie kluby - mówił przewodniczący komisji Michał Jach (PiS) w rozmowie z reporterką TVN24.

Arleta Zalewska zapytała go o to, dlaczego sejmowa komisja obrony poparła wnioski PO.

"Za" zagłosował także sam Jach.

Jach tłumaczył, że poparcie wniosków PO przez komisję obrony, nie powoduje, że na pewno zostaną przyjęte.

- O możliwości zrealizowania wszystkich propozycji, zdecyduje kolegium Najwyższej Izby Kontroli - dodał.

Jach: Macierewicz nie miał pretensji

Pytany, czy jego rozmowa z ministrem Antonim Macierewiczem w czwartek na sali sejmowej dotyczyła właśnie wniosków PO, powiedział, że "tego też".

Dopytywany, czy szef MON miał pretensje, odparł: Nie.

- Szkoda, że nie było widać twarzy pana ministra, bo on się uśmiechał, jakimś tam dowcipem nawet strzelił - dodał Jach.

Powiedział, że Macierewicz nie miał pretensji o poparcie wniosków PO.

- Pan minister był w poprzedniej kadencji posłem komisji obrony narodowej i wie, jak te procedury wyglądają - zauważył.

- Gdybyśmy głosowali przeciw temu wnioskowi, to by opozycja, Platforma Obywatelska zaraz wykorzystała, krzycząc, że nie zgodziliśmy się, bo coś jest na rzeczy. My mówimy: nie mamy żadnych tajemnic. Ministerstwo obrony pracuje z otwartą przyłbicą - ocenił Jach.

"Podziwiam odwagę posłów PiS"

Rozmowę Jacha z Macierewiczem skomentował w czwartek na Twitterze były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak (PO).

W piątek w Radiu Plus Siemoniak powiedział, że "podziwia odwagę" parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, którzy poparli wnioski Platformy. - Świadczy to o tym, że część posłów nie chce umierać za Macierewicza i że sprawa Wacława Berczyńskiego jest wielką, masywną aferą, która będzie tydzień po tygodniu niszczyła PiS, jeśli nie wyciągnie z tego wniosku - podkreślił Siemoniak.

Jak dodał, nastąpiło to "po półtora roku odrzucania najdrobniejszych postulatów Platformy, jeśli chodzi o kontrolowanie MON, dowiedzenie się czegokolwiek o resorcie".

Poseł PO Cezary Tomczyk ocenił, że poparcie wniosków przez część posłów PiS oznacza, że widzą oni, iż do tego obozu coraz mniej pasuje Antoni Macierewicz.

Dodał, że wewnątrz PiS toczą się walki frakcyjne.

- Wszyscy wiemy, że przewodniczący komisji obrony narodowej jest człowiekiem Joachima Brudzińskiego, który był z kolei w komisji oceniającej pana (Bartłomieja - red.) Misiewicza - podkreślił Tomczyk.

Posłowie dyscyplinowani?

Jak podało w piątek RMF FM, posłowie PiS z sejmowej komisji obrony, którzy poparli wnioski Platformy Obywatelskiej o kontrole NIK w MON są dyscyplinowani przez wiceministrów obrony.

RMF FM napisało, że muszą poprawić komunikację z ministerstwem, bo ich decyzja "zaskoczyła" i "rozwścieczyła" Antoniego Macierewicza.

Część posłów PiS za kontrolą

W środę sejmowa komisja obrony zaproponowała, by w 2018 roku Najwyższa Izba Kontroli zbadała zakup samolotów do przewozu VIP-ów z wolnej ręki oraz przestrzeganie procedur ochrony informacji niejawnych w MON. Obie propozycje tematów kontroli zostały zgłoszone na wniosek posłów Platformy Obywatelskiej. Poparła je część posłów PiS.

Pomysł kontroli pozyskania samolotów średniej wielkości do przewozu najważniejszych osób w państwie zgłosił Paweł Suski (PO).

31 marca Inspektorat Uzbrojenia MON i amerykański koncern Boeing podpisał umowę na dostawę trzech samolotów B737 (dwóch nowych i jednego używanego) do przewozu VIP-ów za nieco ponad 2 mld zł netto. Umowa została zawarta z wolnej ręki. Wcześniej MON unieważnił przetarg, w którym oferty okazały się za drogie i zawierały błędy formalnoprawne (obaj oferenci chcieli sprzedać MON samoloty B737). Krajowa Izba Odwoławcza orzekła, że negocjując tylko z Boeingiem, Inspektorat naruszył przepisy. W środę PO złożyła wniosek o kontrolę poselską w sprawie umowy.

Sprawa caracali

Z kolei propozycję kontroli przestrzegania procedur ochrony informacji niejawnych w MON przedstawił Cezary Grabarczyk (PO).

- Mieliśmy ostatnio do czynienia z sytuacją wielce bulwersującą, gdy ujawniliśmy fakt, iż pan Wacław Berczyński, nie mając jeszcze certyfikatu upoważniającego do dostępu do informacji niejawnych przez 8 miesięcy w swoim gabinecie przetrzymywał ponad 10 tysięcy stron skopiowanych informacji niejawnych dotyczących postępowania przetargowego. To uzasadnia pogłębioną kontrolę w tym zakresie – argumentował Grabarczyk.

W kwietniu ówczesny szef podkomisji ds zbadania katastrofy smoleńskiej Wacław Berczyński w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" powiedział, że to on "wykończył" caracale, czyli śmigłowce H225M Caracal produkcji Airbus Helicopters. W kwietniu 2015 r. poprzednie kierownictwo MON wstępnie wybrało tę ofertę w przetargu na wielozadaniowe śmigłowce dla wojska.

Po wypowiedzi Berczyńskiego przedstawiciele rządu i politycy PiS zapewniali, że nie miał on nic wspólnego z negocjacjami offsetowymi, które rozpoczęły się we wrześniu 2015 r. i zakończyły bez podpisania umowy w październiku 2016 r.

W ubiegłym tygodniu pięcioro posłów PO przyszło do MON, gdzie przeglądali dokumenty związane z postępowaniem na śmigłowce. Po wizycie poinformowali, że dostęp do akt związanych z postępowaniem mimo braku certyfikatów bezpieczeństwa mieli: Berczyński, jego zastępca w podkomisji dr Kazimierz Nowaczyk i były szef gabinetu politycznego MON i rzecznik prasowy resortu Bartłomiej Misiewicz.

Z kolei MON podkreśla, że Berczyński, Nowaczyk i Misiewicz mieli wszystkie niezbędne, wymagane prawem dokumenty po to, żeby móc zapoznać się z "archiwalną dokumentacją" techniczną dotyczącą zakończonego we wrześniu 2015 r. postępowania i nie mieli wglądu do dokumentów negocjacji offsetowych prowadzonych przez Ministerstwo Rozwoju.

Autor: js//plw / Źródło: TVN24, RMF FM, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl