Nils Muiznieks, Komisarz Praw Człowieka Rady Europy przebywający z wizytą w Polsce od poniedziałku, za najbardziej palący z punktu widzenia ochrony praw człowieka w Polsce uznał kryzys wokół TK.
Muiznieks przebywał w Polsce od poniedziałku z okresową wizytą, jaką Komisarz Praw Człowieka RE standardowo składa we wszystkich państwach członkowskich Rady Europy w celu sprawdzenia aktualnego stanu przestrzegania praw człowieka w danym kraju. Na przełomie maja i czerwca ma przygotować raport dla Rady Europy o sytuacji praw człowieka w polskim porządku prawnym.
"Planowa wizyta"
- To jest wizyta planowa; muszę odwiedzić wszystkie kraje członkowskie Rady Europy w czasie swego urzędowania, ale myślę, że termin tej wizyty w Polsce okazał się dość sprzyjający - powiedział Muiznieks w piątek na konferencji prasowej w Warszawie. Jak zaznaczył, podczas wizyty interesował się trzema przede wszystkim kwestiami: prawno-instytucjonalnymi ramami ochrony praw człowieka, wymiarem sprawiedliwości oraz ochroną praw kobiet i równością płci. Podkreślił, że władze Polski okazały mu w czasie wizyty dużą pomoc. Jak mówił, odbył "konstruktywne spotkania" m.in. z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro, ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim a także z wicepremierem, ministrem kultury Piotrem Glińskim. - Mój ogólny komunikat pod adresem władz w Polsce brzmi: zwolnijcie. Konsultujcie zmiany z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego, z organizacjami zawodowymi, dajcie czas partnerom międzynarodowymi, szanse, by wykonały swoją pracę - oświadczył Muiznieks. Podkreślił, że rządy prawa polegają przede wszystkim na tym, że proces stanowienia prawa jest przejrzysty, odbywa się z należytym namysłem i stwarza możliwości wyrażenia opinii przez konsultowane gremia. Jak mówił, zarówno organizacje pozarządowe, jak i organizacje zawodowe wskazywały w czasie spotkań z nim, że problem "niedoboru konsultacji" ze strony władz nie jest w Polsce nowy, jednak ostatnio się nasilił.
Najbardziej palącą kwestią Trybunał Konstytucyjny
- Zadaniem moim, zadaniem Rady Europy jest pomaganie rządom w tworzeniu prawa. Jednak jeżeli nie będzie nam dany czas na naszą część pracy, nie będziemy mogli wywiązać się z tego zadania. Wielu przedstawicieli rządu Polski wyrażało gotowość do współpracy z nami. Nadszedł moment, by okazali dobrą wolę w tej materii - powiedział komisarz. Poinformował, że sprawozdanie z jego wizyty będzie gotowe za około trzy miesiące. Muiznieks ocenił, że najbardziej "palącą" sprawą z punktu widzenia ochrony praw człowieka w Polsce jest kwestia Trybunału Konstytucyjnego. Według niego w Polsce w chwili obecnej mamy do czynienia ze sparaliżowaniem prac TK. Jak mówił, kryzys wokół Trybunału ma wpływ nie tylko na równowagę władz w Polsce, ale też na ochronę praw człowieka. - Ponieważ TK jest sparaliżowany, poszczególni obywatele nie mogą się ubiegać o ochronę swych praw a sądy powszechne nie mogą zwracać się do TK z zapytaniami prawnymi dotyczącymi konstytucyjności ustaw. To budzi mój znaczny niepokój - powiedział Muiznieks. Wyraził nadzieję, że kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego zostanie wkrótce rozwiązany. - Nie widzę innego wyjścia z tego kryzysu poza przyjęciem orzeczenia TK na temat składu TK, a także wszelkich decyzji, które mają wpływ na funkcjonowanie Trybunału - powiedział komisarz.
"Rozwiązania w zakresie mediów publicznych nie są zadowalające"
Muiznieks poruszył też temat zmian w mediach publicznych. - Z punktu widzenia Rady Europy obecne, tymczasowe rozwiązania w zakresie mediów publicznych nie są zadowalające, ponieważ władza wykonawcza może bezpośrednio mianować zarówno rady nadzorcze jak i zarządy mediów publicznych - zauważył. Poinformował, że polskie władze zapewniły go, że będą współpracowały z Radą Europy w czasie przygotowywania tzw. dużej ustawy medialnej. Komisarz praw człowieka RE zaznaczył, że jego uwagę zwróciła też sytuacja instytucji wspierających ochronę praw człowieka w Polsce. Jak mówił, jego niepokój budzi po pierwsze kwestia warunków, na jakich mógłby być uchylony immunitet prezesa NIK, Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka. Według niego niepokojące jest też ograniczenie budżetu Biura RPO. - Poruszyłem tę kwestię w czasie rozmowy z marszałkiem Senatu, który obiecał, że zajmie się sprawą - podkreślił Muiznieks. Zaznaczył, że kolejnym obszarem, który budzi niepokój są zmiany w ustawie o Policji dotyczące możliwości inwigilacji. Jak mówił, zmiany w tej kwestii - "jak wiele innych zmian ostatnio w Polsce" - zostały wprowadzone bardzo szybko, bez konsultacji. - Chodzi tutaj głównie o bezpośredni dostęp policji i innych służb do danych telekomunikacyjnych i internetowych. Jeżeli takie zbieranie danych miałoby być dopuszczalne poza sytuacją toczącego się postępowania sądowego czy prokuratorskiego, to budziłoby to zasadnicze zastrzeżenia - zaznaczył Muiznieks.
Wysoka świadomość w zakresie zwalczania przemocy domowej
Komisarz RE z zadowoleniem odnotował wysoki poziom świadomości w zakresie zwalczania przemocy domowej, zarówno w Komendzie Głównej Policji jak i w Ministerstwie Sprawiedliwości. - Jednak ze strony organizacji pozarządowych dotarły do mnie informacje, że poziom tej świadomości jest znacznie niższy wśród pracowników ochrony zdrowia oraz niższych stopniem przedstawicieli policji - zaznaczył. Według komisarza konieczne są odpowiednie szkolenia dla tych grup, jak również zapewnienie stabilnego finansowania dla ośrodków świadczących pomoc dla ofiar przemocy domowej. Wśród wyzwań, jak dodał, jest też "zmiana obyczaju orzekania przez sądy niskich kar", zwykle w zawieszeniu, dla sprawców przemocy domowej. Komisarz Praw Człowieka Rady Europy w czasie wizyty w Polsce poinformował, że spotkał się też m.in. z wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, wicekoordynatorem służb specjalnych, pełnomocnikiem rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania, a także z marszałkami Sejmu i Senatu oraz członkami delegacji polskiej do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. W piątek komisarz rozmawiał także z prezesem Trybunału Konstytucyjnego Andrzejem Rzeplińskim, pierwszą prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gersdorf oraz przedstawicielami Krajowej Rady Sądownictwa. Jak dodał, spotkał się też z Rzecznikiem Praw Dziecka Markiem Michalakiem oraz z organizacjami pozarządowymi i stowarzyszeniami zawodowymi.
Jak mówili polscy uczestnicy spotkania z Komisarzem Praw Człowieka Rady Europy, było ono poświęcone: sprawności postępowań sądowych, nowej ustawie o prokuratorze i połączeniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, stosowaniu aresztów tymczasowych, zmian w ustawach regulujących uprawnienia służb specjalnych do inwigilacji, równouprawnieniu kobiet oraz równouprawnieniu płci.
Raport na przełomie maja i czerwca
W spotkaniu z komisarzem w SN uczestniczyli m.in. prezes TK Andrzej Rzepliński, przewodniczący KRS Dariusz Zawistowski i pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf. - Komisarz zadawał uzupełniające pytania do wiedzy, która jest mu potrzebna do napisania raportu o przestrzeganiu praw podstawowych w Polsce, która jest zobowiązana ich przestrzegać - powiedział dziennikarzom po spotkaniu Rzepliński. Oświadczył, że przewidywany przez nową ustawę o prokuraturze specjalny wydział ds. przestępstw sędziów i prokuratorów "nie stabilizuje władzy sądowniczej". - Sędzia musi stać na twardym gruncie, a nie dokonywać kroku defiladowego w terenie bagiennym - dodał prezes TK. Dodał, że nie rozmawiał o nowelizacji ustawy o TK, bo jest to przedmiotem badań Trybunału.
Informacje o zmianach w Trybunale Konstytucyjnym
Rzecznik SN sędzia Dariusz Świecki poinformował zaś, że prezes Rzepliński przedstawił komisarzowi informacje ws. zmian ustawodawczych co do TK i ich konsekwencjach. - My wskazaliśmy, że budzi pewne zdziwienie zapis nowej ustawy o prokuraturze o wyłączeniu odpowiedzialności dyscyplinarnej prokuratora, jeśli jego zachowanie miało na celu ochronę uzasadnionego interesu społecznego, co stanowi przejaw pewnego dodatkowego przywileju dla prokuratorów - powiedział Świecki. - Budzi też pewne obawy potrzeba i racja stworzenia w prokuraturze specjalnego wydziału wewnętrznego ds. przestępstw sędziów i prokuratorów - oświadczył rzecznik SN. - Naszym zdaniem, nie jest to tego typu problem społeczny, który by wymagał specjalnego wydziału - dodał. Według niego może to być "element oddziaływania na sędziów i prokuratorów". Świecki powiedział, że komisarzowi przekazano, iż Polska generalnie nie odstaje od średniej europejskiej, jeśli chodzi o długotrwałość postępowań sądowych. Skrócił się średni czas trwania aresztu tymczasowego - dodał.
Temat ustawy o inwigilacji
Według rzecznika KRS Waldemara Żurka komisarzowi przedstawiono pisemne uwagi KRS co do ustawy regulującej zasady stosowania inwigilacji. - Jej przepisy nie są w pełni zgodne z orzeczeniem TK i prawem unijnym - powiedział Żurek. Wskazał na zagrożenia związane z możliwym ujawnianiem tajemnicy adwokackiej, inwigilacją obywateli w internecie oraz nieskutecznością następczej tylko kontroli sądów pobierania przez służby specjalne danych telekomunikacyjnych czy internetowych obywateli. Żurek mówił, że prokurator generalny będzie mógł wydawać wiążące dyspozycje w każdej sprawie i ujawniać dokumenty śledztwa. - Wydział wewnętrzny może sugerować obywatelowi, że sędziowie i prokuratorzy mają być traktowani inaczej niż każdy obywatel - powiedział rzecznik KRS. - To nie były skargi z naszej strony; komisarz wcześniej przedstawił tematy, które poruszy - podkreślił Żurek. Według niego, komisarz wskazał, że choć jego wizyta była rutynowa, to przypada w "dobrym momencie, bo rozwiązania prawne w Polsce są szeroko omawiane na forum europejskim". Na spotkaniu mówiono też o klauzuli sumienia dla lekarzy, kwestii aborcji i równouprawnieniu osób tej samej płci, pozostających w związkach partnerskich.
Kim jest Komisarz Praw Człowieka RE?
Komisarz Praw Człowieka RE (Muiznieks jest nim od 2012 r)., to niezależny organ Rady Europy, promujący poszanowanie praw człowieka oraz wiedzę na ich temat w państwach Rady Europy. Kilka dni temu w Warszawie przebywała delegacja Komisji Weneckiej, organu doradczego Rady Europy złożonego z niezależnych ekspertów w dziedzinie prawa. O zmianach w ustawie o TK rozmawiała m.in. z władzami Sądu Najwyższego, prezydiami Sejmu, Senatu i Krajowej Rady Sądownictwa, z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro, z sędziami TK, w tym z prezesem Trybunału Andrzejem Rzeplińskim, Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem oraz organizacjami pozarządowymi. Ponadto przewodniczący Komisji Gianni Buquicchio spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Autor: mart/ja / Źródło: PAP