Kolejny dzień wielkich kłopotów pasażerów Kolei Śląskich. Jak wynika z informacji przekazanych tvn24.pl przez śląskie Centrum Zarządzania Kryzysowego do końca dnia odwołane mają zostać aż 92 połączenia kolejowe. Uruchomiona została komunikacja zastępcza. Kolejom Śląskim od 14.00 mają też pomóc Przewozy Regionalne, które przejmą połączenia międzywojewódzkie.
Trwająca od poniedziałku kryzysowa sytuacja na śląskiej kolei miała - zgodnie z deklaracjami osób odpowiedzialnych za funkcjonowanie nowej spółki - poprawić się dzisiaj. Jeszcze we wtorek wieczorem przewoźnik informował, że do godziny 14.00 odwołanych ma zostać jedynie pięć połączeń, które będą realizowane komunikacją zastępczą. Po godz. 14.00 mają je przejąć pociągi Przewozów Regionalnych.
Rano w środę okazało się jednak, że odwołanych połączeń będzie znacznie więcej. Z informacji przekazanych tvn24.pl przez śląskie Centrum Zarządzania Kryzysowego wynika, że tylko do godziny 6 nie wyjechało 14 składów.
Sytuacja trudna, ale lepsza?
Jak poinformował Witold Trólka z urzędu marszałkowskiego w Katowicach - do końca dnia nie wyjdą 92 pociągi. - Udało się jednak zapewnić komunikację zastępczą w miejsce odwołanych pociągów; część połączeń międzywojewódzkich przejmą natomiast Przewozy Regionalne - powiedział Trólka.
Rzecznik zarządcy infrastruktury kolejowej, spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, która pomaga Kolejom Śląskim w kryzysowej sytuacji, zapewnia, że sytuacja się poprawia. - Przewoźnik urealnił rozkład jazdy, z uwzględnieniem posiadanej liczby pociągów i pracowników. Został on zaproponowany przez PLK - podkreślał Maciej Dutkiewicz na antenie TVN24.
Podróż pociągami, które do godziny 6 wyjechały na tory - a było ich 45 - odbywała się według zapewnień rzecznika PLK bez opóźnień. - Oczywiście na tych odwołanych dzisiaj połączeniach samorządowy przewoźnik zadeklarował wprowadzenie komunikacji zastępczej - dodał Dutkiewicz. Nie potrafił jednak odpowiedzieć, czy organizowanie zastępczych autobusów idzie Kolejom Śląskim sprawnie. - Nie wiem jakie są konkretne działania przewoźnika, ale PLK udzielają mu pełnego wsparcia - zapewnił.
Sytuacja na śląskich torach - choć nadal trudna - to w ocenie Dutkiewicza poprawia się. - Wczoraj (we wtorek - red.) do godz. 22 przewoźnik odwołał 78 pociągów i odbywało się to w sposób niezaplanowany. Teraz jesteśmy w stanie przewidzieć najbliższą przyszłość i dotrzeć z informacją do pasażera - wyjaśniał rzecznik.
Według przedstawicieli Kolei Śląskich, głównym powodem problemów są usterki techniczne taboru.
Proszą o "braterską" pomoc
Nie tylko PLK pomagają Kolejom Śląskim w gigantycznych kłopotach, w jakich się znalazły. Jak wynika z informacji TVN24 jeszcze we wtorek przewoźnik poprosił o pomoc także Przewozy Regionalne. Spółka od godziny 14 ma przejąć międzywojewódzkie połączenia KŚ. Pomoc ma potrwać do końca roku.
Przejęcie po południu połączeń na trasie Strzelce Opolskie - Gliwice, Kędzierzyn-Koźle - Gliwice i Kędzierzyn-Koźle - Racibórz przez Przewozy Regionalne zaproponowało marszałkowi woj. śląskiego władze woj. opolskiego.
Jak powiedział dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki Grzegorz Szymański z opolskiego urzędu marszałkowskiego, propozycja wojewódzkich władz wzięła się "z potrzeby zapewnienia mieszkańcom naszego regionu przyzwoitych warunków podróży i chęci pomocy Kolejom Śląskim".
Czarny debiut
Województwo śląskie powierzyło obsługę połączeń w regionie swojej spółce - Kolejom Śląskim - od 9 grudnia. Władze zezygnowały z usług dotychczasowego przewoźnika, którym były Przewozy Regionalne. Zmiana ta zbiegła się z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy w całym kraju.
O ile jeszcze w niedzielę Koleje Śląskie radziły sobie z nowymi zadaniami, to już w poniedziałek i wtorek na dworcach na Śląsku zapanował chaos. Kilkadziesiąt połączeń dziennie nie było realizowanych. Pasażerowie przeklinali nowego przewoźnika, a za kłopoty przepraszał ich we wtorek marszałek województwa Adam Matusiewicz.
Jak dodawał, "Koleje Śląskie w najbliższych dniach czeka co najmniej kilka zmian personalnych", w tym w ścisłym kierownictwie. Jak dotąd żadne decyzje personalne nie zapadły.
Autor: ŁOs,adso//bgr,jaś//mat / Źródło: tvn24.pl, TVN 24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24