Politycy najwyraźniej nie wyciągnęli wniosków po ostrej krytyce, jak spotkała Jacka Kurskiego za "słitfocie" z Majdanu. Adam Szejnfeld z PO, wpis o Ukrainie na jednym z portali społecznościowych, zilustrował swoją zatroskaną twarzą, odbijającą się w szybie pociągu.

"Dramat Ukrainy. Jak dalej potoczą się jej losy?..." - taki wpis umieścił na portalu społecznościowym poseł Szejnfeld.

Krótkie zdanie "podbił" zdjęciem. Jednak nie z Ukrainy, lecz swoim. Możemy więc zobaczyć zatroskanego polityka PO, wpatrującego się w szybę pociągu.

Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Pod zdjęciem pojawiły się ironiczne komentarze, że "pan poseł sam sobie zgotował ten los". I propozycje pierwszych memów.

Jak bowiem zauważył "Newsweek", zdjęcie Szejnfelda ma potencjał "przeróbkowy" równym słynnej fotografii Kurskiego z Majdanu.

Jeden z internautów, ironizując ze zdjęcia posła PO, nawiązywał do byłego agenta CBA Tomasza Kaczmarka, który po spowodowanej przez siebie kolizji drogowej tłumaczył, że "zamyślił się nad losem Polski".

"Uff, dobrze, że nie w Porsche, jak poseł Tomek, bo groziłaby katastrofa w ruchu naziemnym" - skwitował internauta.

"Słitfocia" z barykad

Ostatnio głośnio było o "słitfociach" innego polityka - Jacka Kurskiego z SP.

W lutym Jacek Kurski wraz z innymi polskimi eurodeputowanymi pojechał na ukraiński Majdan. Potem na swoim profilu w serwisie społecznościowym zamieścił zdjęcia z wizyty.

Na jednym z nich polityk stoi z Ukraińcami na barykadzie z worków, na innym pozuje w rzędzie z protestującymi z tarczą w ręku.

Fotografie wywołały poruszenie w sieci, a internauci zalali ją memami z Kurskim w roli głównej. Krytyki nie szczędzili mu też politycy.

Kurski odnosząc się do tego, stwierdził, że "to co było hejterskie, stało się sympatycznym Chuckiem Norrisem".

Autor: MAC/ ola / Źródło: tvn24.pl