W ramach kolejnej już edycji akcji "Wszyscy do wioseł" prawie 500 osób rywalizowało w Warszawie na ergonometrach. Celem charytatywno-sportowego wiosłowania było w tym roku wsparcie Fundacji Daj Herbatę, która od 2015 roku pomaga osobom w kryzysie bezdomności. Tutaj wszyscy wygrywamy, bo wszyscy niesiemy pomoc - powiedziała Anna Mioduska, prezes Fundacji Legii Warszawa, która jest organizatorem akcji.
Podczas wydarzenia na ergometrach wiosłowało około 120 drużyn w składzie po cztery osoby każda. Środki finansowe z tej edycji zostaną przekazane na wsparcie działań Fundacji Daj Herbatę, która od 2015 roku pomaga osobom w kryzysie bezdomności. Poza wyżywieniem osób na Dworcu Centralnym oferuje im pomoc psychologiczną, prawną i medyczną. Organizuje również zajęcia terapeutyczne dla kobiet i mężczyzn i zapewnia warunki sanitarne, gdzie osoby w kryzysie bezdomności mogą zadbać o higienę osobistą, uprać i wysuszyć ubrania.
- To jest nasza cykliczna, flagowa akcja charytatywna, która polega na tym, że wybieramy co roku jakiś istotny społeczny cel, który chcemy wesprzeć i wtedy właśnie organizujemy takie wydarzenie, w którym łączymy sportową rywalizację, (…), z pomaganiem - mówiła w rozmowie z TVN24 Anna Mioduska, prezes Fundacji Legii Warszawa, która jest organizatorem akcji.
- Polega to na tym, że - tak jak dzisiaj - w godzinach 9-19 startują w startach 10-minutowych drużyny czteroosobowe. Więc prawie 500 osób bierze udział w wiosłowaniu. Jeli ktoś ma ochotę ścigać się z osobami, które wiosłują obok, czy w rywalizacji drużynowej, to oczywiście super. Ale nie o to tutaj chodzi. Tutaj wszyscy wygrywamy, bo wszyscy niesiemy pomoc - dodała.
Środki mają pójść na zakup ciepłych kurtek i butów
- Mamy taki pomysł, aby te środki przeznaczyć na zbliżającą się zimę i zakup ciepłych kurtek oraz butów. Tych rzeczy cały czas jest za mało, a potrzebujących osób jest coraz więcej – stwierdziła prezeska Fundacji Daj Herbatę Katarzyna Nicewicz.
Przekazała, że wolontariusze fundacji w każdy poniedziałek o godzinie 19.00 na Dworcu Centralnym w Warszawie rozdają ciepłą herbatę, zupę i ubrania. - Dziennie pomagamy około 350 osobom, a tych osób ciągle przybywa. W ostatnich trzech miesiącach ta liczba wzrosła o około jedną trzecią - wyjaśniła.
Nicewicz zaznaczyła, że osoby potrzebujące mogą otrzymać z ramienia fundacji pomoc psychologiczną, prawną i medyczną oraz wziąć udział w zajęciach terapeutycznych. - Zapewniamy też warunki sanitarne, gdzie osoby w kryzysie bezdomności mogą zadbać o higienę osobistą, uprać i wysuszyć ubrania – dodała. - Uważam, że takie akcje jak dzisiejsza są potrzebne, bo dają sporo radości i przy okazji możemy razem zrobić coś dobrego - podsumowała.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24