Jeszcze tej jesieni Joanna Kluzik-Rostkowska może wejść do rządu Donalda Tuska, przyznał w "Faktach po Faktach" w TVN 24 Jacek Protasiewicz. Zdaniem eurodeputowanego Platformy Obywatelskiej, posłanka miałaby się zająć problemami rynku pracy. Zdaniem Józefa Oleksego z SLD Joanna Kluzik-Rostkowska nie rozwiaże problemów rządu.
Europoseł Platformy Obywatelski Jacek Protasiewicz powiedział w TVN24, że wejście Joanny Kluzik-Rostkowskiej do rządzu to koncepcja "poważnie rozważana". - Kryzys w pierwszej kolejności może mieć takie niedobre konsekwencje na rynku pracy, a więc ktoś taki, specjalista, szkoda żeby był wyłącznie w Sejmie, skoro może być w egzekutywie i pracować chociażby w ministerstwie finansów, bo i taka koncepcja jest poważnie rozważana - stwierdził Protasiewicz.
"Jestem przerażony"
Jednak zdaniem Józefa Oleksego z SLD pojawienie się w rządzie byłej polityk PiS, a potem PJN, nie rozwiaże problemów. - Jeśli pani Kluzik-Rostkowska ma być zbawiennym medykamentem na słabość rządu i jego działania, to ja jestem przerażony. Otóż słabość tego rządu nie jest w braku pani Rostkowskiej wewnątrz składu, tylko w braku wizji - powiedział Oleksy.
Z kolei zdaniem Tomasza Poręby europosła z PiS cały rząd jest do "wymiany". - Rząd jest do wymiany, premier jest do wymiany i naprawdę Polska potrzebuje poważnego rządu, który na poważnie zajmie się problemami Polaków - stwierdził Poręba.
Wiceminister finansów? Tusk zaprzeczał
Informacje o wejściu do rządu Joanny Kluzik-Rostkowskiej pojawiły się w mediach na początku września. Sama zainteresowana pytana o to wtedy przez dziennikarzy odpowiadała: nie potwierdza, nie zaprzeczam.
Pojawieniu się w rządzie Kluzik-Rostkowskiej zaprzeczał wtedy także sam premier. - Informacje o ewentualnym powołaniu na wiceministra finansów Joanny Kluzik-Rostowskiej, który miałby "pilnować" ministra pracy, są niezgodne z prawdą - mówił Donald Tusk. Premier przyznał, że w ścisłym kierownictwie resortu finansów są wakaty, ale czy wśród personalnych propozycji ministra Rostowskiego w ogóle znajdzie się Kluzik-Rostkowska, to jest - jak mówił - kwestia przyszłości.
Z PiS przez PJN do PO
Joanna Kluzik-Rostkowska w październikowych wyborach parlamentarnych została wybrana na posłankę PO w okręgu rybnickim. Jest członkiem klubu parlamentarnego PO od czerwca 2011, kiedy to zrezygnowała z funkcji prezesa i członkostwa w ugrupowaniu Polska Jest Najważniejsza, którego była wcześniej współzałożycielką.
Zanim powstała PJN Kluzik-Rostkowska była politykiem PiS. W rządzie Jarosława Kaczyńskiego kierowała resortem pracy i polityki społecznej. Była też posłanką PiS i szefem sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich w 2010 roku. Stowarzyszenie i partię PJN współorganizowała wspólnie z innymi politykami wykluczonymi z PiS w listopadzie 2010.
Autor: km//kdj / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24