Nawet 15 lat więzienia może grozić 35-latkowi, który przewoził w pociągu amfetaminę. Mężczyzna wpadł, bo jego dziwne zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów, którzy prowadzili akcję przeciwko kieszonkowcom.
Policjanci z wydziału kryminalnego ostródzkiej komendy zauważyli, że jeden z pasażerów pociągu dziwnie się zachowuje. Postanowili więc wylegitymować mężczyznę. Ten widząc policjantów, próbował uciec. Bezskutecznie.
Podczas przeszukania jego rzeczy funkcjonariusze znaleźli w plecaku kilogram amfetaminy o czarnorynkowej wartości około 40 tysięcy złotych.
Daniel N. oraz 39 - letnia kobieta, która towarzyszyła mu w podróży, zostali zatrzymali i przewiezieni do policyjnego aresztu.
W mieszkaniu 35-latka policjanci wykryli woreczki strunowe oraz specjalną wagę, która mogła służyć do porcjowania narkotyków.
Trafił do aresztu
Okazało się, że mężczyzna, który jest mieszkańcem Kętrzyna, ostatnich kilkanaście lat spędził w więzieniu, gdzie odbywał karę za różnego rodzaju przestępstwa, m.in. narkotykowe.
Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy skutkuje karą więzienia nawet do lat 15.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja Ostróda