"Kiedyś wałami zajmował się wałowy..."

Aktualizacja:
Znów zalewa zalany Wilków
Znów zalewa zalany Wilków
TVN24 (fot: PAP)
Znów zalewa zalany WilkówTVN24 (fot: PAP)

Coraz trudniejsza sytuacja powodziowa na Lubelszczyźnie. Uszkodzony przez wodę z wezbranej Wisły wał spowodował, że powiększa się rozlewisko w gminie Wilków. To właśnie ta gmina została w większości zalana dwa tygodnie temu, kiedy przechodziła pierwsza fala. Mieszkańcy zagrożonych terenów znów są wzywani do ewakuacji, ale znów tylko nieliczni się na nią decydują.

Woda znów zalewa zalany Wilków (film: Łukasz)
Woda znów zalewa zalany Wilków (film: Łukasz)internauta Łukasz
Wilków walczy z wodą
Wilków walczy z wodąTVN24

Wysoki poziom Wisły spowodował, że woda przelała się przez wał w Zastowie Polanowskim, który został zbudowany w miejscu 400-metrowej wyrwy (powstałej po przerwaniu wału przez poprzednią falę powodziową na Wiśle). Wówczas zalana została większość gminy Wilków - ok. 20 wsi. - Po południu w tym zrekonstruowanym fragmencie wału powstała wyrwa o szerokości ponad 100 metrów. Woda ponownie zalewa teren gminy Wilków - powiedział w sobotę Włodzimierz Stańczyk, dyrektor wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego w Lublinie.

"Woda jeszcze nie zdążyła zejść, a już wchodzi następna" (TVN24; fot: PAP)
"Woda jeszcze nie zdążyła zejść, a już wchodzi następna" (TVN24; fot: PAP)TVN24, fot. PAP
Relacja z gminy Wilków
Relacja z gminy Wilków

Rozlewisko stale się powiększa

- Zalanych jest już kilka wsi. Woda jest już w Wilkowie i płynie dalej na teren gminy - powiedział rzecznik prasowy komendy powiatowej straży pożarnej w Opolu Lubelskim, Ireneusz Kotowski.

Mieszkańcy zagrożonych zalaniem terenów są wzywani do ewakuacji, ale nieliczni się na nią decydują. - Część mieszkańców nie zdołała jeszcze wrócić do swoich domostw po poprzednim ich zalaniu - powiedział Ryszard Starko, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Lublinie.

Mieszkańcy gminy, którzy z obawą patrzą na swoje nie tak dawno zalane domostwa, skarżą się na władzę, która ich zdaniem w niewystarczający sposób zadbała o wały przeciwpowodziowe. - Kiedyś wałami zajmował się tzw. wałowy. Jego obowiązkiem było kontrolowanie ich stanu. Teraz podobno nie ma na to pieniędzy - mówił reporterowi TVN24 jeden z poszkodowanych przez powódź.

Coraz trudniejsza sytuacja na Lubelszczyźnie

Sytuacja powodziowa na Lubelszczyźnie jest coraz trudniejsza. Poziom Wisły wciąż wzrasta. Rzeka w Annopolu w sobotę po południu osiągnęła poziom 707 cm i o ponad dwa metry przekraczała stan alarmowy. W niżej położonych Puławach stan alarmowy przekroczony był o 80 cm, a w Dęblinie - o 40 cm.

Woda przelewa się przez wał w Zastowie Polanowskim w województwie lubelskim
Woda przelewa się przez wał w Zastowie Polanowskim w województwie lubelskimTVN24

Według prognoz poziom wody w Wiśle w Annopolu będzie podobny lub nieco wyższy niż poziom poprzedniej fali powodziowej. Woda ma opadać dopiero od poniedziałku.

Tak wysoki poziom wody w rzece zagraża przerwaniem lub uszkodzeniem wałów przeciwpowodziowych, które już od poprzedniej fali wezbraniowej są bardzo nasiąknięte i stają się coraz mniej stabilne.

Zamknięte drogi

W piątek Wisła przerwała wał w Popowie, usypany w miejscu powstałej tam 80-metrowej wyrwy powstałej po uszkodzeniu wału dwa tygodnie temu przez poprzednią falę powodziową.

Wezbrane na nowo wody Wisły przerwały usypaną w Popowie półkolistą konstrukcję zabezpieczającą ten teren przed zalaniem. Podtopionych zostało około 90 gospodarstw w miejscowościach Popów, Bliskowice i Świeciechów.

Strażacy i żołnierze wciąż pracują nad umacnianiem wałów w Parchatce niedaleko Puław, w Kępie Gosteckiej i Kępie Soleckiej oraz w okolicach Janiszowa. Mieszkańcy tych terenów są także ostrzegani przed niebezpieczeństwem powodzi i wzywani do ewakuacji.

Z powodu powodzi wyłączona została z ruchu droga wojewódzka 824 na odcinku Annopol - Józefów nad Wisłą, oraz powiatowa droga Wilków - Łaziska. Służby ratownicze proszą także, aby z uwagi na intensywne prace na wałach w okolicach Parchatki, kierowcy w miarę możliwości nie jeździli przez tę miejscowość.

tka//kdj

POLSKA POD WODĄ - CZYTAJ RAPORT

PORADNIK: Co robić przed, w trakcie i po powodzi?

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 (fot: PAP)

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium