17-letni Piotr O. został oskarżony o zabójstwo nieletniego kibica Cracovii. Prokuratura rozważa jednak zmianę decyzji ze względu na obronę konieczną - informuje Gazeta Krakowska
16 maja na os. Kazimierzowskim w Krakowie, podczas bójki pseudokibiców, zwolennik Cracovii został ugodzony nożem w serce.
Ranny nastolatek zmarł w drodze do szpitala. Oskarżony kibic Wisły został ranny, odnaleziono go w mieszkaniu kolegów.
Sprawa się komplikuje
Z najnowszych ustaleń śledczych wynika jednak, że sprawa nie jest aż tak prosta. Okazuje się, że Piotr O., wraz z dwoma nieletnimi kolegami, zostali napadnięci. - Siedzieli we trzech na ławce pod blokiem na osiedlu. Podeszło do nich 4 lub 5 kibiców Cracovii z maczetami i zaczęli ich bić. Piotr O. dostał cios w głowę, oberwał po rękach. Był mocno ranny - informuje rzecznik prokuratury Bogusława Marcinkowska.
Obrona własna
Oskarżony chcąc się bronić wyciągnął nóż i ugodził 17-letniego kibica Cracovii. Śledczy postawili jednak Piotrowi O. zarzut zabójstwa. - Piotr O. celował w pierś napastnika 24-centymetrowym ostrzem. Wiedział, że to może zabić. Nie wykluczamy jednak przyjęcia wariantu obrony koniecznej. Sprawę trzeba dokładnie zbadać - mówi Marcinkowska.
Piotr O. nie przyznaje się do zabójstwa. Odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu nawet dożywocie.
Źródło: Gazeta Krakowska
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24