"To jest prawda o tym, jak Macierewicz wraz ze swoją grupą zniszczył samolot"

Źródło:
TVN24
Tomczyk o zniszczeniu Tupolewa: staję tu, żeby pokazać kłamstwo Macierewicza i kłamstwo podkomisji
Tomczyk o zniszczeniu Tupolewa: staję tu, żeby pokazać kłamstwo Macierewicza i kłamstwo podkomisjiTVN24
wideo 2/5
Tomczyk o zniszczeniu Tupolewa: staję tu, żeby pokazać kłamstwo Macierewicza i kłamstwo podkomisjiTVN24

- Staję tu, żeby pokazać kłamstwo Antoniego Macierewicza i kłamstwo podkomisji smoleńskiej, a z drugiej strony pokazać prawdę o tym, co stało się z Tupolewem 154-M, numer boczny 102. Czyli z bliźniaczym tupolewem do tego, który roztrzaskał się w katastrofie pod Smoleńskiem - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk. Zaprezentował materiały, które - jak wskazywał - świadczą o zniszczeniach maszyny, jakich dokonała podkomisja Macierewicza. Zapowiedział też złożenie zawiadomienia do prokuratury między innymi na Macierewicza i byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka. 

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk (KO) pojawił się w czwartek po południu na sejmowej mównicy, by przedstawić posłom - jak już wcześniej zapowiadał - "informację dotyczącą zniszczenia samolotu Tu-154M-102 przez podkomisję Smoleńską, którą kierował A. Macierewicz".

- Dziś staję przed państwem, żeby pokazać kłamstwo Macierewicza i kłamstwo podkomisji, ale z drugiej strony pokazać prawdę o tym, co stało się z Tupolewem 154-M, numer boczny 102. Czyli z bliźniaczym tupolewem do tego, który roztrzaskał się w katastrofie pod Smoleńskiem - oznajmił.

Podkomisji smoleńskiej Macierewicza przyglądał się reporter "Czarno na białym" Piotr Świerczek. W swoich materiałach obnażał nieprawidłowości w jej pracach, pokazywał zatajone dokumenty i inne kontrowersyjne aspekty działalności podkomisji.

ZOBACZ REPORTAŻ PIOTRA ŚWIERCZKA Z "CZARNO NA BIAŁYM":

Tomczyk "odsłania część raportu"

- Mam tutaj cytat przed sobą Antoniego Macierewicza, który powiedział, że "to całkowita nieprawda, jakoby podkomisja do spraw ponownego zbadania wypadku lotniczego, której byłem przewodniczącym, rzekomo dokonała, jak pan publicznie stwierdził wielokrotnie wcześniej, zniszczenia samolotu Tu-154M, numer boczny 102, a także pocięcia go piłami, szlifierkami oraz jakoby rzekomo samolot ten był niszczony w latach 2016-2019, aż do momentu, kiedy zablokowała to prokuratura" - mówił na sali plenarnej wiceminister obrony.

Jak podkreślał Tomczyk, "to jest twierdzenie Antoniego Macierewicza".

- Ja bym chciał państwu pokazać prawdę w tej sprawie i odsłonić część raportu, który będzie publicznie zaprezentowany do końca października, tak żeby sama opinia publiczna, żeby każdy Polak i każda Polka mogli przyjrzeć się faktom w tej sprawie. Pozwolę sobie pokazać państwu stan tego samolotu dzisiaj i to, co się z nim stało - kontynuował. - Pokażę państwu dokumentację z inwentaryzacji, która została dokonana w ostatnim czasie, ale też zdjęcia, które były robione przez samą podkomisję - zapowiadał.

Na rzutniku zaprezentował w tym momencie materiały multimedialne, które przedstawiają to, jak "wygląda ten samolot dzisiaj".

Materiały zaprezentowane przez Tomczyka

"Prawda o tym, jak Macierewicz wraz ze swoją grupą zniszczył samolot"

- Tutaj jasno widać, że jeżeli chodzi o stan samolotu w tej chwili, widoczne są liczne ubytki poszycia, w tym w wyniku jego wycięcia. Koła podwozia głównego bez ciśnienia. Podwozie podparte drewnianymi belkami. Brak jakiegokolwiek zabezpieczenia otworów powstałych w wyniku rozebrania płatowca - wyliczał.

Pokazał też pismo, które - jak oświadczył - "jest jednym z koronnych dowodów w tej sprawie, który będzie przedstawiony w raporcie dotyczącym działalności Antoniego Macierewicza".

Tomczyk o zniszczeniu Tupolewa przez podkomisję: to jest pismo, które jest jednym z koronnych dowodów w tej sprawie
Tomczyk o zniszczeniu Tupolewa przez podkomisję: to jest pismo, które jest jednym z koronnych dowodów w tej sprawieTVN24

- Ono za chwilę będzie (dostępne - red.) dla wszystkich państwa publicznie. To jest pismo z roku 2018, kiedy ministrem obrony narodowej był Mariusz Błaszczak. Pismo jest podpisane przez generała dywizji pilota Jana Śliwkę (...) i jest skierowane do Ministerstwa Obrony Narodowej, którym zarządza (zarządzał w momencie kierowania pisma - red.) Mariusz Błaszczak. Cytuję: "przeprowadzona inwentaryzacja stwierdza m.in. uszkodzenia krytycznych elementów siłowych konstrukcji płatowca, to jest kadłuba, skrzydła samolotu, uszkodzone wręgi, żebra, poszycie lewego skrzydła, zniszczona osłona wciągnika śrubowego slotu, zniszczenia spowodowane badawczą działalnością podkomisji do spraw ponownego zbadania wypadku lotniczego. Charakter wyżej wymienionych uszkodzeń jest trwały i nieodwracalny" - zakończył Tomczyk.

Według niego, "to jest prawda o tym, jak Antoni Macierewicz wraz ze swoją grupą rekonstrukcyjną zniszczył samolot Tupolew 154-M, numer boczny 102".

Materiały zaprezentowane przez Tomczyka

"U góry jest szlifierka kątowa"

Tomczyk prezentował kolejne slajdy z przygotowanej prezentacji. Jak wskazał, pokazując kolejne zdjęcie, "przedstawia wnętrze zbiornika paliwa w lewym skrzydle z wyciętym żebrem, które jest jednym z kluczowych fragmentów skrzydła". Według niego, "doszło do usunięcia ważnego elementu poprzez jego brutalne wycięcie".

Tomczyk przypomniał słowa Macierewicza, który twierdził, że nieprawdą jest, iż w podkomisji używano szlifierek i dokonywano cięcia elementów.

Jednakże - podkreślił wiceszef MON - "to jest zdjęcie, które pochodzi z zasobów podkomisji Antoniego Macierewicza". - Jak państwo zobaczą, u góry jest szlifierka kątowa, przy której pomocy wycinano całe fragmenty skrzydła oraz wiele innych fragmentów z tego samolotu, co powodowało nieodwracalne zniszczenie - zaznaczył. 

Materiały zaprezentowane przez Tomczyka

Pokazał też inną fotografię, na której - ja mówił - "mamy do czynienia z przeciętym dźwigarem skrzydła" i "jest to element krytyczny z punktu widzenia tego samolotu".

- Ja rzeczywiście wcześniej, kiedy mówiłem o szlifierce kątowej, zapomniałem wspomnieć o młotkach. Młotek też był narzędziem demontażu tupolewa. Zresztą jest na zdjęciu, które zostało znalezione w podkomisji smoleńskiej, jednym z 650 zdjęć, które zostało zrobione przez samą podkomisję smoleńską - uzupełnił.

Materiały zaprezentowane przez Tomczyka

- Oprócz niszczenia elementów konstrukcyjnych podkomisja doprowadziła także do drastycznej dekompletacji samolotu, prowadzonej w sposób brutalny i chaotyczny. Widoczna fotografia obrazuje stan wnętrza przedziału pasażerskiego i świadczy o nieprzestrzeganiu jakichkolwiek norm prowadzenia prac rozbiórkowych - mówił dalej, wskazując na kolejny slajd.

- Można mówić o kompletnej dewastacji samolotu, który też miał ogromną wartość i w 2011 roku był sprawny technicznie - podkreślił.

Materiały zaprezentowane przez Tomczyka

- Kolejny slajd. (...) Specjaliści działający w podkomisji Macierewicza pokusili się o zabezpieczenie niektórych otworów powstałych w wyniku wycinania elementów samolotu. W tym celu posłużono się pasami taśmy klejącej, której głównym celem było, jak mi się wydaje, raczej zakrycie hańby, jakiej dopuściły się osoby odpowiedzialne za prowadzenie tych prac - kontynuował.

Materiały zaprezentowane przez Tomczyka

- Kolejny slajd też z zasobów podkomisji Antoniego Macierewicza. W taki oto sposób postanowiono składować zdemontowane elementy wyposażenia wnętrza samolotu - upchnięte do worków na śmieci elementy wygłuszania, jak państwo widzą na załączonym obrazku, w żaden sposób nie nadawały się do ponownego montażu - powiedział.

Materiały zaprezentowane przez Tomczyka

"Antoni Macierewicz wizytował prace osobiście"

Ja mówił Tomczyk, "to jest koniec, jeżeli chodzi o zdjęcia, ale początek, jeżeli chodzi o kwestię pewnej informacji".

- Samolot numer 102 bezpośrednio po przebazowaniu do Mińska Mazowieckiego był sprawny technicznie. Został wyceniony w ówczesnym czasie na 47 milionów złotych. Istniała opcja sprzedaży przez Agencję Mienia Wojskowego - informował.

- Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz w roku 2016 na wniosek pełniącego obowiązki przewodniczącego podkomisji Kazimierza Nowaczyka wyraził zgodę na przeprowadzenie prac na tym samolocie. Efekt tych prac widzieli państwo na zdjęciach - stwierdził.

Wiceminister przekazał też, że "prace nadzorował pan Glenn Joergensen". - Prace rozpoczęły się w marcu 2016 roku. Od dnia 25 maja 2017 roku Jorgensen i pracownicy wojskowych zakładów lotniczych rozpoczęli pracę mające na celu demontaż lewego skrzydła, usunięcie części jego poszycia oraz prace na stateczniku poziomu. Od 24 sierpnia rozpoczęto demontaż wnętrza. W dniach 23-24 marca 2018 roku oraz w maju 2018 roku prace wizytował Antoni Macierewicz osobiście, już jako przewodniczący podkomisji smoleńskiej. O wszystkim wiedział i od tej odpowiedzialności nie ucieknie - podkreślił.

Kalendarium wydarzeń

Tomczyk przedstawiał dalej kalendarium wydarzeń.

- Co więcej, 18 lipca 2018 roku prokurator (Marek) Pasionek z zespołu śledczego od pana ministra (Zbigniewa) Ziobry informuje ministra (Mariusza) Błaszczaka, że z samolotu są demontowane elementy istotne dla przyszłego opiniowania przez biegłych - mówił.

- Prokuratura Krajowa 21 września 2018 roku ponownie informuje ministra Błaszczaka i prosi o spowodowanie dokonania inwentaryzacji, albowiem otrzymała informację, że demontowane części samolotu Tupolewa są, uwaga, wywożone poza teren jednostki i prowadzone są na nich badania niszczące - dodał.

Według niego, "minister obrony Błaszczak nie podjął w tej sprawie żadnych działań poza przesłaniem do wiadomości Macierewicza tego pisma, bez polecenia zaprzestania czynności albo wstrzymania pracy".

- W dniu 20 listopada 2018 roku generał dywizji pilot Jan Śliwka, co widzieli państwo przed chwilą, informuje ministerstwo obrony, że stwierdzono, cytuję: "krytyczne uszkodzenia elementów siłowych konstrukcji płatowca, zniszczeń dokonała podkomisja do spraw ponownego zbadania wypadku lotniczego pod Smoleńskiem" - kontynuował.

Natomiast "w listopadzie 2019 roku prokurator generalny postanowił uznać i zabezpieczyć jako dowód rzeczowy ruchomość w postaci samolotu". - To znaczy zakazać podkomisji smoleńskiej pracy nad tym samolotem - wyjaśniał.

Jak zauważył Tomczyk, "Macierewicz poinformował, że to jest nieprawda, że prokuratura tego zakazała, ale istnieje pismo z 2019 roku, które o tym mówi". - Macierewicz w tej sprawie wielokrotnie kłamał - ocenił.

Tomczyk zapowiada zawiadomienie do prokuratury na Macierewicza i Błaszczaka
Tomczyk zapowiada zawiadomienie do prokuratury na Macierewicza i BłaszczakaTVN24

Zawiadomienie do prokuratury

- W tej sprawie składamy zawiadomienie do prokuratury, które dotyczy zarówno Antoniego Macierewicza, jak i pana Joergensena oraz pana ministra Błaszczaka - oznajmił. - Ta sprawa zostanie zgłoszona do prokuratury razem z innymi sprawami wraz z momentem przekazania raportu w sprawie Antoniego Macierewicza opinii publicznej, co zdarzy się do końca października - dodał Tomczyk.

Siła śledztwa

W kwietniu tego roku w TVN24 premierę miał reportaż Piotra Świerczka "Siła śledztwa". Prokurator Krzysztof Schwartz, szef Zespołu Śledczego nr 1, powołanego do zbadania przyczyn katastrofy w Smoleńsku, przyznał w nim, że zdaniem ekspertów nie ma szans, by drugi Tu-154M wzbił się jeszcze kiedykolwiek w powietrze.

Opowiada m.in. o "pracach niszczących" w samolocie, ujawnia, że biegli nie znaleźli żadnych dowodów, iż na pokładzie maszyny, która rozbiła się w Smoleńsku, doszło do wybuchu, opowiada o kulisach współpracy ze stroną rosyjską przy wyjaśnianiu okoliczności katastrofy, mówi o kryteriach, jakimi kierowała się prokuratura przy wyborze biegłych i "trudnej" współpracy z podkomisją smoleńską Antoniego Macierewicza.

ZOBACZ INNE REPORTAŻE PIOTRA ŚWIERCZKA O PODKOMISJI SMOLEŃSKIEJ:

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Tragedia pod Gostyninem. Nie żyje 64-letnia kobieta, a 63-letni mężczyzna trafił do szpitala. Do sprawy policja zatrzymała 35-letniego syna poszkodowanych.

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samolot próbował wylądować dwa-trzy razy, ale nie udało mu się to - wspomniał Subchonkuł Rachimow, pasażer Embraera 190, który w środę rano rozbił się nieopodal miasta Aktau w Kazachstanie. Subchonkuł ocenił, że gdyby nie manewr pilota, "wszyscy byśmy zginęli". Zaur Mamedow też był na pokładzie tego samolotu. Wracał z pogrzebu ojca. Kiedy doszło do katastrofy, nagrał wiadomość do przyjaciółki: "Nie martw się. Nasz samolot spadł i się rozbił. Żyję. Jestem gdzieś w Kazachstanie".

Gdyby nie pilot "wszyscy byśmy zginęli". Ocaleli z katastrofy, wspominają dramatyczne chwile

Gdyby nie pilot "wszyscy byśmy zginęli". Ocaleli z katastrofy, wspominają dramatyczne chwile

Źródło:
Zakon, BBC, Nastojaszczeje Wremia, PAP, tvn24.pl

"W noc wigilijną Rosja dokonała masowego ataku rakietowego na ukraińskie miasta. W tym czasie, w świątecznym wywiadzie, premier Orban nazwał Putina uczciwym partnerem Węgrów" - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Wspomniał przy tym o Marcinie Romanowskim, który uciekł z Polski i otrzymał azyl polityczny na Węgrzech.

Tusk pisze o zmasowanym ataku na Ukrainę, Orbanie, Putinie i Romanowskim

Tusk pisze o zmasowanym ataku na Ukrainę, Orbanie, Putinie i Romanowskim

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ukraiński dron zaatakował na zaanektowanym Krymie statek Fedor Uriupin - przekazał niezależny, rosyjskojęzyczny kanał na Telegramie "Krymski Wiatr". Jednostka ta, zanim Rosja okupowała półwysep w 2014 roku, należała do ukraińskiej firmy.

Atak na statek przejęty przez Rosjan po aneksji Krymu

Atak na statek przejęty przez Rosjan po aneksji Krymu

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy zdjęto rusztowanie, poznaniacy przecierali oczy ze zdumienia. Ci starsi mogli zastanawiać się, czy właśnie nie przenieśli się w czasie. Od listopada Dom Książki przy ulicy Gwarnej wygląda, jak pół wieku temu tuż przed otwarciem. A może nawet lepiej.

Piękny prezent na 50. urodziny. Dom Książki jak nowy

Piękny prezent na 50. urodziny. Dom Książki jak nowy

Źródło:
tvn24.pl
"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg. Białych świąt w tym mieście nie było od 15 lat - podały lokalne media. W Boże Narodzenie w Central Parku leżało kilka centymetrów śniegu. - Bez śniegu nie ma świąt - zauważył Julian Gonsalves, mieszkaniec Nowego Jorku.

Białe święta po raz pierwszy od 15 lat

Białe święta po raz pierwszy od 15 lat

Źródło:
ENEX, abcnews.go.com, nypost.com

Kierowca taksówki zjechał z jezdni na chodnik i staranował na nowojorskim Manhattanie przechodniów. Siedem osób, w tym 9-letni chłopiec, zostało rannych. Trzy osoby przewieziono do szpitala - poinformowała policja dodając, że kierowca najprawdopodobniej zasłabł.

Taksówkarz staranował przechodniów na Manhattanie

Taksówkarz staranował przechodniów na Manhattanie

Źródło:
Reuters, PAP, ABC7
Odkryli osobisty sztandar Adolfa Hitlera. To unikat na skalę światową. I kłopot

Odkryli osobisty sztandar Adolfa Hitlera. To unikat na skalę światową. I kłopot

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policja w stolicy Mozambiku, Maputo, poinformowała, że w tamtejszym więzieniu doszło do buntu, w jego skutek uciekło 1534 osadzonych. Na ulicach trwają starcia po decyzji sądu o wygranych wyborach prezydenckich przez Daniela Chapo, kandydata partii Frelimo. Opozycja twierdzi, że wybory sfałszowano.

Bunt w więzieniu, ponad 1500 zbiegłych. Powyborczy chaos trwa

Bunt w więzieniu, ponad 1500 zbiegłych. Powyborczy chaos trwa

Źródło:
PAP

Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło przeprowadzenie zmasowanego ataku na infrastrukturę energetyczną w Ukrainie. Resort ocenił, że "cel ataku został osiągnięty, wszystkie obiekty zostały trafione". Inne dane podaje strona ukraińska. Atak, nazywając go "skandalicznym", potępił prezydent USA Joe Biden. Poinformował przy tym, że polecił Pentagonowi kontynuowanie wzmożonych dostaw broni do Ukrainy.

Rosja potwierdza zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Reakcja Joe Bidena

Rosja potwierdza zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Reakcja Joe Bidena

Źródło:
PAP
Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kilkaset osób musiało zostać ewakuowanych po tym, jak doszło do awarii wyciągu krzesełkowego w alpejskim ośrodku narciarskim Le Devoluy w południowo-wschodniej Francji. Nagranie świadka tej akcji udostępnił Reuters.

Awaria wyciągu, utknęło kilkaset narciarzy. Nagranie z ewakuacji we francuskich Alpach

Awaria wyciągu, utknęło kilkaset narciarzy. Nagranie z ewakuacji we francuskich Alpach

Źródło:
Reuters

Francuski kurort narciarski Avoriaz zajął pierwsze miejsce w rankingu najpiękniejszych ośrodków narciarskich w Europie. Obiekt wyróżnia się wyjątkową scenerią i nowatorską architekturą, co sprawia, że przyciąga nie tylko narciarzy, ale także miłośników kolarstwa czy pieszych wędrówek.

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Źródło:
PAP

Burza śnieżna nawiedziła Bośnie i Hercegowinę. Ponad 200 tysięcy domów było w środę pozbawionych prądu. Intensywne opady śniegu doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Biało zrobiło się też w Serbii i Chorwacji.

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Źródło:
Reuters, ENEX, vijesti.ba

Siły lojalne wobec obalonego syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada zorganizowały zasadzkę na funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa nowych władz - poinformowała tymczasowa administracja kraju w czwartek nad ranem. Przekazano, że zginęło 14 osób, a dziesięć kolejnych zostało rannych.

Zasadzka sił wiernych Asadowi. Są zabici i ranni

Zasadzka sił wiernych Asadowi. Są zabici i ranni

Źródło:
PAP

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia i siedem miesięcy od wystawienia na sprzedaż, słynny dom z filmu "Kevin sam w domu" znalazł nowych właścicieli - informują amerykańskie media. Cenę nieruchomości określono na 5,25 miliona dolarów. Choć w ostatnich latach przeszedł gruntowną modernizację, fani świątecznego klasyka wciąż znajdą we wnętrzu kilka znanych z filmu elementów.  

Dom z filmu "Kevin sam w domu" znalazł tuż przed świętami nowych właścicieli

Dom z filmu "Kevin sam w domu" znalazł tuż przed świętami nowych właścicieli

Źródło:
USA Today, Independent, Business Insider, tvn24.pl
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24