Posłanka Katarzyna Piekarska z Koalicji Obywatelskiej poinformowała, że zdiagnozowano u niej nowotwór złośliwy piersi. Przyznała przy tym, że "nie jest w stanie zrozumieć postępowania Ministerstwa Zdrowia", które wstrzymało program darmowych badań profilaktycznych przeciwko nowotworom dla kobiet. "Nic was nie obchodzi życie kobiet? Wycofajcie się z tego i to szybko" - napisała posłanka.
"Jako osoba, u której 2 tygodnie temu zdiagnozowano nowotwór złośliwy piersi nie jestem w stanie zrozumieć postępowania Ministerstwa Zdrowia. Nic was nie obchodzi życie kobiet? Wycofajcie się z tego i to szybko!" - napisała w sobotę na Twitterze posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska.
We wpisie udostępniła materiał "Faktów" TVN o tym, że Ministerstwo Zdrowia wstrzymało program, dzięki któremu darmowe badania profilaktyczne mogły wykonać pacjentki szczególnie narażone na zachorowanie na nowotwory.
- Mamy pulę pacjentek, całą grupę pacjentek, które, zgodnie z realizacjami z poprzednich lat, powinny odbyć badania kontrolne w lipcu i sierpniu i tych pacjentek na ten moment oczywiście nie możemy umówić - przekazała doktor Małgorzata Stawicka-Niełacna, specjalistka w dziedzinie laboratoryjnej genetyki medycznej z Katedry Genetyki Klinicznej i Patomorfologii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Wyjaśniła, że program - który działał od niemal ćwierćwiecza - zapewnił opiekę dla grupy ryzyka, jaką stanową nosicielki mutacji w genie BRCA1 czy BRCA2. W Polsce są dwa miliony kobiet obciążonych takim ryzykiem.
Wstrzymane zostały też badania genetyczne, które pomagały wychwytywać kolejne kobiety obciążone genetycznie rakiem. Powodem jest również nieprzedłużenie programu przez MZ.
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaproponował, żeby teraz, kiedy program jest "redefiniowany", kobiety zapisywały się do zwykłych kolejek na badania profilaktyczne.
Źródło: tvn24.pl