W niedzielę na drodze krajowej numer 8 w miejscowości Kopisk zderzyły się trzy samochody osobowe, ciężarówka i bus. Nikomu nic się nie stało. Uczestniczka zdarzenia relacjonowała, że do kolizji doszło, gdy jeden z kierowców zaczął wyprzedzać i "jechał na czołówkę". - Jak można być tak nieodpowiedzialnym w taką pogodę? - zastanawiała się.
Do zdarzenia doszło przed godziną 10 na drodze krajowej nr 8 na wysokości miejscowości Kopisk. Zderzyły się trzy samochody osobowe, ciężarówka i bus, który przewrócił się do rowu. Nikomu nie stało się nic poważnego.
Przejazd odcinkiem drogi między Białymstokiem a Augustowem był utrudniony, ruch odbywał się wahadłowo. Po godzinie 14 reporter TVN24 przekazał, że przywrócono normalny przejazd w miejscu kolizji.
"Jak można być tak nieodpowiedzialnym w taką pogodę?"
Przebieg zdarzenia relacjonowała jedna z kobiet, która brała w nim udział. Aleksandra Śliwowska kierowała jedną z osobówek
- Jechał samochód na czołówkę. Nie miałam co zrobić, musiałam nagle hamować, bo po prostu by we mnie uderzył i byłaby kaplica. Hamowałam, a autobus, który jechał na mną, uderzył mnie w tył. Zarzuciło nas i uderzyliśmy w inny samochód z przeciwległego pasa - opowiadała. - Jak można być tak nieodpowiedzialnym w taką pogodę? Po prostu szok - dodała.
Autor: ads//kg / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24