- Jarosław Kaczyński już wie, co zrobi - mówił w RMF FM Jacek Kurski pytany o kandydata PiS w nadchodzących wyborach prezydenckich. Zdaniem Kurskiego, nastrój w partii jest taki, by to Jarosław Kaczyński kandydował na ten urząd. Mówi tak na przykład - w wypowiedzi dla "New York Times" - posłanka PiS Jolanta Szczypińska. Pojawiają się też spekulacje, że jeśli Jarosław Kaczyński nie zechciałby kandydować, to PiS mógłby wystawić np. niezbyt kojarzonego z polityką prof. Michała Kleibera.
- Ja myślę, że Jarosław Kaczyński już wie, co zrobi. A to, co zrobi, to partia przyjmie, bo to Jarosław Kaczyński jest dzisiaj dysponentem tej całej atmosfery - mówił w RMF FM Jacek Kurski. Europoseł PiS dodał, że nastrój w partii (a także poza partią) jest taki, by to prezes PiS kandydował w przyspieszonych wyborach prezydenckich.
Ja myślę, że Jarosław Kaczyński już wie, co zrobi. A to, co zrobi, to partia przyjmie, bo to Jarosław Kaczyński jest dzisiaj dysponentem tej całej atmosfery. Jacek Kurski
Wymienił dwie płaszczyzny, na których "idzie gra". Pierwszą z nich - zdaniem Kurskiego - jest doraźna polityka i walka o Pałac Prezydencki. - Ale idzie też o coś bardziej poważniejszego: o mit Lecha Kaczyńskiego, który moim zdaniem może być kapitałem Polski, polskiej państwowości, polskiego narodu. Ludzi myślących o wrażliwości patriotycznej na dekady - wyjaśnił europoseł.
"To jest niezwykle twardy człowiek"
- To jest niezwykle twardy człowiek - mówił Kurski o Jarosławie Kaczyńskim. Przywołał cytowane już w mediach słowa brata zmarłego prezydenta podczas zamkniętego zebrania klubu PiS (odbyło się ono przed posiedzeniem Sejmu upamiętniającym ofiary katastrofy). - Powiedział, że właśnie w imię hołdu dla tych, którzy publicznie zginęli, jesteśmy winni kontynuować naszą walkę - mówił Kurski.
"Będzie chciał kontynuować dziedzictwo brata"
O tym, że nie tylko politycy PiS chcą, by to właśnie Jarosław Kaczyński walczył o prezydenturę, mówiła też Jolanta Szczypińska. Cytowana przez "New York Times" posłanka PiS oświadczyła: - Obieraliśmy sygnały, że Polacy chcą, by Jarosław ubiegał się o prezydenturę. Tego się oczekuje. Znam go dobrze i wierzę, że będzie chciał kontynuować dziedzictwo brata.
Z kolei "Dziennik Gazeta Prawna" informuje, że Jarosław Kaczyński - ze względu na trudną sytuację osobistą - nie zdecyduje się na start w wyborach prezydenckich. Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że największe szanse na poparcie PiS ma prof. Michał Kleiber - prezes Polskiej Akademii Nauk, a prywatnie wieloletni bliski przyjaciel Lecha Kaczyńskiego.
To właśnie prof. Michała Kleibera Jarosław Kaczyński wskazywał kiedyś jako ewentualnego premiera w ponadpartyjnym rządzie z udziałem PiS. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: RMF FM, "New York Times", "Dziennik Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24