Kancelaria premiera wstrzymała opublikowanie wyroku TK z 3 grudnia

Kancelaria Premiera odmówiła opublikowania wyroku TK
Kancelaria Premiera odmówiła opublikowania wyroku TK
Źródło: tvn24

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia nie zostanie opublikowany - pismo z taką informacją wysłała do Trybunału szefowa Kancelarii Prezesa Radu Ministrów Beata Kempa. Potwierdził to prezes TK Andrzej Rzepliński.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Beata Kempa, szefowa Kancelarii Premiera, przesłała wczoraj wieczorem list do prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego.

Pełna treść pisma szefowej KPRM do prezesa TK

Szefowa KPRM napisała, że zgodnie z ustawą o TK, Trybunał orzeka w pełnym składzie w sprawach "o szczególnej zawiłości lub doniosłości" i "za taką sprawę został uznany wniosek grupy posłów dotyczący zgodności z konstytucją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym".Kempa zaznaczyła, że w przedstawionym przez prezesa TK uzasadnieniu zarządzenia z 18 listopada o wyznaczeniu rozprawy, którego składu orzekającego był on przewodniczącym, napisano, że "z tymi unormowaniami ustawowymi wiążą się doniosłe zagadnienia ustrojowe".

Brak pełnego składu TK

Następnie - podkreśliła szefowa KPRM - "ze względu na wcześniejszą aktywność legislacyjną w sprawie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, trzech sędziów zostało wyłączonych z udziału w rozpoznawaniu sprawy, liczba sędziów zdolnych do orzekania spadła poniżej ustawowego minimum przewidzianego dla pełnego składu tj. 9 sędziów. Wówczas Trybunał podjął decyzję o zakwalifikowaniu sprawy do orzekania w składzie 5 sędziów"."Tego rodzaju przesłanka zmiany składu orzekającego nie jest znana w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Jak wskazano powyżej pełny katalog przesłanek upoważniających Trybunał do orzekania w pełnym składzie określa art. 44 ust. 1 pkt 1 przedmiotowej ustawy. Wskazana przez Pana, jako przewodniczącego składy orzekającego w zarządzeniu z 18 listopada 2015 r. przesłanka o szczególnej zawiłości lub doniosłości sprawy nie odpadła" - czytamy w piśmie.

"Nieważność wyroku"

"Należy stwierdzić, że do wyznaczenia składu orzekającego w przedmiotowej sprawie Trybunał zastosował pozaustawowe kryterium. Oznacza to, że Trybunał naruszył art.7 Konstytucji RP. Skutkiem tego działania jest, w mojej ocenie, nieważność wyroku, bowiem zgodnie z art. 379 pkt. 4 kpc, w związku z art. 74 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nieważność postępowania z mocy prawa zachodzi jeżeli skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa" - podkreśla Kempa.Szefowa KPRM napisała, że są poważne wątpliwości co do możliwości publikacji wyroku z 3 grudnia w Dzienniku Ustaw. "Przedstawiając powyższe, uprzejmie proszę o zajęcie stanowiska w przedmiotowej sprawie. Jednocześnie informuję, że do tego czasu wstrzymuję publikację wyroku" - podkreśliła Kempa.

Pismo minister Beaty Kempy do Prezesa Trybunału Konstytucyjnego. pic.twitter.com/c1PSimTFTa— Kancelaria Premiera (@PremierRP) December 11, 2015

Wyrok TK nie obowiązuje dopóki nie zostanie opublikowany w Dzienniku Ustaw.

"Niewłaściwie obsadzony sąd"

Andrzej Rzepliński powiedział, że na razie nie komentuje sprawy, ale przygotowuje swoje stanowisko i upubliczni je. Ma to nastąpić około południa.

W wyroku z 3 grudnia TK uznał, że Sejm poprzedniej kadencji niezgodnie z konstytucją, "na zapas", wybrał dwóch sędziów Trybunału Konstytucyjnego, ale wybór pozostałej trójki był legalny.

Najważniejsze punkty wyroku TK z 3 grudnia

Prof. Zoll: jestem bezsilny

Odmowę publikacji wyroku TK w Dzienniku Ustaw oceniał na antenie TVN24 prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. - Jako prawnik nie jestem w stanie tego skomentować - powiedział.

- Mamy bezprawny akt. Zgodnie z konstytucją orzeczenia TK mają być bezzwłocznie publikowane w Dzienniku Ustaw. Jeżeli KPRM odmawia tej publikacji, to mamy do czynienia z kolejnym już serialem łamania konstytucji, teraz z kolei przez premier. Jestem bezsilny - przyznał prof. Zoll.

Zdaniem prof. Zolla, Kancelaria Premiera nie mogła podjąć decyzji o odmowie publikacji orzeczenia. - Premier nie ma żadnych kompetencji do oceny TK, poza tym skład 5-osobowy do oceny ustawy jest składem właściwym. Pełny skład Trybunału jest zastrzeżony do wstępnej kontroli ustaw na wniosek prezydenta, więc w tym przypadku nie zachodził taki obowiązek - podkreślił.

Prof. Zoll jako jedyne możliwe działanie w tej sytuacji widziałbym interwencję Prokuratora Generalnego. - To rola ewentualnie Prokuratora Generalnego, aby wszcząć postępowanie karne wobec osób z KPRM odpowiedzialnych za publikację takiego orzeczenia - stwierdził.

Pełna treść odpowiedzi prezesa TK na pismo szefowej KPRM

Autor: PM/ja / Źródło: PAP

Czytaj także: