Poseł Marchewka: zamiast tanich mieszkań są najdroższe w historii raty kredytów

Trwa kampania wyborcza. Politycy głównych ugrupowań odwiedzili w ostatnich dniach wschodnią część Polski. Działania partii politycznych komentowali w programie "Kampania #BezKitu" Arkadiusz Czartoryski z Partii Republikańskiej, koalicjanta Prawa i Sprawiedliwości, oraz Arkadiusz Marchewka z Platformy Obywatelskiej.

- W całej Polsce trwa walka. Od kilku tygodni bardzo zdecydowanie i z dużą dynamiką i determinacją podróżujemy po Polsce, żeby rozmawiać z Polakami o największych problemach - mówił poseł Marchewka.

- Rozmawiamy z przedstawicielami przedsiębiorców, studentami, młodymi. Prawda jest taka, że jesteśmy rozpędzeni. Jesteśmy zdeterminowani do tego, żeby wygrać wybory, a żeby wygrać wybory, trzeba rozmawiać i mówić o swoich propozycjach - dodał.

- Jeżeli chodzi o Polskę wschodnią i kampanię wyborczą, to jest wielkie wyzwanie dla tych, którzy będą kierowali tymi kampaniami, bo jest pytanie o to, czy da się przypomnieć, jaka była polityka poszczególnych rządów względem wschodniej Polski, jakie były konkretne decyzje dotyczące wschodniej Polski - powiedział Arkadiusz Czartoryski.

Jak dodał, "będziemy starali się przypomnieć, że to we wschodniej Polsce (…) Platforma Obywatelska praktycznie unicestwiła jednostki wojskowe, również sprzedając nieruchomości należące do Wojska Polskiego, że zlikwidowała ponad tysiąc szkół, że likwidowała urzędy pocztowe". - W czasach Platformy Obywatelskiej likwidowano PKS-y - oświadczył.

- Pytanie jest, czy w kampanii wyborczej uda się ściema Donalda Tuska, dotycząca tego, żeby tak mówić, żeby zapomniano, jak Platforma Obywatelska działała na terenie Polski wschodniej - ocenił.

W odpowiedzi na te zarzuty poseł PO oceniał, że "siedem ostatnich lat waszych rządów to jest jedna wielka ściema". - Miliard złotych wyrzucone w błoto. Mieliście robić wielką elektrownię. Nic z tego nie wyszło, a ludzie, których pan dobrze zna, są pana kolegami, zarabiali tam setki tysięcy złotych - powiedział Marchewka, odnosząc się do porzuconego projektu budowy elektrowni w Ostrołęce.

- Jaki jest rezultat obietnic premiera Morawieckiego? Miały być tanie mieszkania dla młodych. Zamiast tanich mieszkań są najdroższe w historii raty kredytów i problemy setek tysięcy osób z ich spłatą. Zamiast samochodów na prąd został tylko prąd i to jeden z najdroższych w historii. Zamiast wielkich promów w moim Szczecinie została rdzewiejąca stępka i 14 milionów złotych zatopionych na dnie. Miały być szybkie koleje, miały być drony. Rozliczcie się najpierw z tego - wezwał.