Sąd nakazał Kaliszowi opublikowanie na jego koszt przeprosin Ziobry za swe "nieuprawnione twierdzenia", które naruszały dobre imię powoda. Ponadto sąd zasądził 30 tys. zł na rzecz stowarzyszenia Katon; nakazał też Kaliszowi zwrócić Ziobrze 2,1 tys. zł jego kosztów sądowych.
Ziobro skomentował, że zdaje sobie sprawę, iż Kalisz zapewne złoży sprzeciw od tego wyroku i proces będzie się toczył. Dodał, że chciał mu też wytoczyć proces karny za jego słowa, ale Sejm w kwietniu br. odmówił uchylenia immunitetu Kaliszowi. - On stchórzył, chowając się za immunitetem, a ja się za nim nie chowałem - dodał europoseł.
Wyrok zaoczny
Sąd uwzględnił te żądania pozwu bez merytorycznego badania sprawy. Wezwanie sądowe do Kalisza nie zostało podjęte w terminie, a sąd uznał je za prawidłowo awizowane. W takiej sytuacji sąd może wydać wyrok zaoczny, o co wniósł obecny w sądzie Ziobro.
Wyrok zaoczny - wydawany wobec nieobecności pozwanego - zostaje uchylony, jeśli złoży on sprzeciw; wtedy proces toczy się w normalnym trybie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24