Wydrzyńska: to państwo jest winne, zawiodło mnie i miliony kobiet w tym kraju

Źródło:
tvn24.pl, OKO.press
Sąd ogłosił wyrok w sprawie Justyny Wydrzyńskiej
Sąd ogłosił wyrok w sprawie Justyny WydrzyńskiejTVN24
wideo 2/4
Sąd ogłosił wyrok w sprawie Justyny WydrzyńskiejTVN24

- Kierowała mną chęć pomocy, wtedy, gdy nikt już pomóc nie chciał lub pomóc już nie mógł. Dla mnie pomoc Annie była czymś oczywistym, przyzwoitym i uczciwym - powiedziała przed sądem Justyna Wydrzyńska, która usłyszała dziś wyrok za przekazanie tabletek poronnych kobiecie w ciąży, która doświadczała przemocy. - Obie byłyśmy kontrolowane, szantażowane, zostawione same sobie. Mamy dzieci, chciałyśmy je chronić - mówiła oskarżona.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga skazał Justynę Wydrzyńską na osiem miesięcy ograniczenia wolności - przez wykonywanie 30 godzin nieodpłatnych prac społecznych w miesiącu. Wydrzyńską uniewinniono od drugiego zarzutu - posiadania i wprowadzania do obrotu zakazanych substancji - tabletek mizoprostolu.

Aktywistka w 2020 roku udostępniła tabletki poronne kobiecie, która prosiła o pomoc i sygnalizowała, że jest w przemocowym związku. Kobieta miała już jedno dziecko, była w drugiej ciąży, a partner uniemożliwił jej wyjazd za granicę w celu dokonania aborcji.

W świetle artykułu 152. Kodeksu karnego "każdy, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży lub ją do tego nakłania, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Oskarżona i jej środowisko twierdzą, że proces był polityczny. W postępowaniu brali udział przedstawiciele konserwatywnego i katolickiego Instytutu Ordo Iuris.

Justyna Wydrzyńska w tylnym rzędzieTVN24

Wydrzyńska: Wspomnienia przemocy są ciągle we mnie. Tego się nie zapomina

Mowę końcową Wydrzyńskiej przed ogłoszeniem wyroku zacytowało we wtorek OKO.press. - Stoję tu dzisiaj, bo wysłałam swoje tabletki do aborcji farmakologicznej. Wysłałam je drugiej kobiecie, to niezaprzeczalny fakt. Grożą mi trzy lata więzienia. Nie zrobiłam tego z własnej inicjatywy, bo nie zajmuję się rozsyłaniem tabletek do aborcji. Wiedziałam, że Anna była wówczas skrajnie zdesperowana, a ja miałam zestaw tabletek na własny użytek - zaczęła Wydrzyńska.

Utrzymywała, że tabletki, które przekazała kobiecie "są obecnie w Polsce najbezpieczniejszą metoda przerywania ciąży" i "używane są powszechnie w Europie i na świecie przez miliony osób". - Nie wymagają znieczulenia, nie powodują ryzyka powikłań i są bezpieczniejsze niż proste zabiegi medyczne - wymieniła.

Tłumaczyła, że wysłała kobiecie tabletki, ponieważ wiedziała, że doświadczała ona przemocy. Przyznała przy tym, że sama przeszła przez podobne doświadczenia. - Obie byłyśmy kontrolowane, szantażowane, zostawione same sobie. Mamy dzieci, chciałyśmy je chronić - zaznaczyła.

- Ja też doświadczyłam przemocy ze strony partnera. Byłam kontrolowana i spotykała mnie nie tylko przemoc finansowa, ale fizyczna i psychiczna. To wszystko było wszechobecne w "moim" domu. My, kobiety, które doświadczyłyśmy przemocy domowej wiemy, jakie ofiary musimy ponieść, by pierwszej kolejności chronić dobro dzieci, które już mamy. Ja mam ich troje. Matki mierzące się z przemocą domową zrobią wszystko, by dzieci miały spokojne noce i aby one same mogły przestać żyć w ciągłym, wyniszczającym napięciu - zwracała uwagę.

Zauważyła, że "żyjąc w przemocy często nie uświadamiamy sobie, że utraciłyśmy kontrolę nad swoim ciałem i nad resztą swojego życia".

- Uzyskałam rozwód w 2009 roku, po 11 latach małżeństwa. Po to, by uchronić siebie i trójkę swoich dzieci. Jednak wspomnienia przemocy są ciągle we mnie. Tego się nie zapomina - wspomniała. - I tego nie życzy się też nikomu - podkreśliła.

"Czuję, że nie stoję przed sądem sama"

Wydrzyńska mówiła, że nie chce żyć w świecie, w którym "jakakolwiek kobiecie brakowałoby dostępu do rzetelnej informacji i najprostszego ludzkiego wsparcia". - Czuję, że nie stoję przed sądem sama. Stoją za mną moje koleżanki, ale też setki kobiet, których nie miałam jeszcze szczęścia poznać - stwierdziła.

- Na tej sali dotykamy podstawowych prawa człowieka, w tym prawa do samostanowienia. Wstawiły się za mną liczne organizacje, które w tym temacie mają rozległą wiedzę: takie jak Amnesty International czy Human Rights Watch i Fundacja Helsińska, które mówią wprost: jestem obrończynią praw człowieka - przypomniała.

Wymieniała, że stoją za nią także organizacja "Katolicy na rzecz wyboru", parlament Belgii, ponad 80 europosłanek i europosłów czy wysokiej rangi specjalne sprawodawczynie do spraw kobiet, a także Międzynarodowa Federacja Ginekologów i Położników.

- Nie są to osamotnione głosy tylko ekspertów, ale też zdanie setek tysięcy osób, które podpisały petycję do prokuratury. Wszystkie te głosy powtarzają: ten proces zwyczajnie nie powinien się wydarzyć - oświadczyła.

"Osób potrzebujących aborcji, tu i teraz, w niebezpiecznej sytuacji jest bardzo dużo"

Aktywistka mówiła dalej, że "polska ustawa antyaborcyjna z lat 90. była jedną najbardziej surowych w Europie", "surową dlatego, że zmuszała osoby w niechcianych ciążach do robienia sobie aborcji w ukryciu". - Dla nich organizacje aktywistyczne stanowią jedyny ratunek przed wątpliwymi handlarzami czy niebezpiecznymi metodami. Inicjatywy takie jak "Aborcja Bez Granic" wykonują pracę, która od lat powinna należeć do państwa i być częścią publicznego systemu ochrony zdrowia - postulowała.

Przypomniała tutaj decyzję Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku. - Kiedy pseudotrybunał zaostrzył kolejny raz prawo aborcyjne w Polsce, osoby z wadami płodu zaczęły znajdować ratunek w Holandii, gdzie aborcja jest dostępna do 22. tygodnia. Kobiety w ciąży ze stwierdzonymi wadami płodu pytają: "Czemu muszę wyjeżdżać do obcego kraju, czuć się jak uciekinierka, dlaczego nie mogę tego zrobić u siebie w szpitalu, a po wszystkim jak najszybciej wrócić do domu?" - mówiła.

- Osób potrzebujących aborcji, tu i teraz, w niebezpiecznej sytuacji jest bardzo dużo. Te niebezpieczeństwa to nie tylko okrutne prawo, nie tylko zaniedbania, tchórzliwość i koniunkturalność lekarzy, ale też bycie w przemocowej relacji, pod ciągłą kontrolą - zwracała uwagę.

>> "W dwa lata ponad 1300 polskich kobiet miało aborcję w holenderskich klinikach"

Wydrzyńska: to państwo jest winne i zawiodło mnie i miliony kobiet w tym kraju

Wydrzyńska przekazała, że dla niej samej aborcja "była czynnikiem, który uświadomił jej, jak bardzo była ograniczana i jak bardzo potrzebuje wolności i możliwości decydowania samej o sobie". - Tego samego chciałam dla Anny, by tak jak ja mogła doświadczyć sprawczości nad swoim życiem, ciałem. Nie chciałam, aby Anna musiała ryzykować swoim życiem podejmując niebezpieczne kroki, skoro rozwiązanie jest tak łatwe, a zarazem bez wątpienia medycznie bezpieczne - wyjaśniła.

- Kierowała mną chęć pomocy, wtedy, gdy nikt już pomóc nie chciał lub pomóc już nie mógł. Dla mnie pomoc Annie była czymś oczywistym, przyzwoitym i uczciwym. Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Gdybym miała pełną wiedzę na temat rzeczywistości, w jakiej żyła Anna, nie tylko wysłałabym jej tabletki, ale pozostałabym w kontakcie, aby wspierać ją w trakcie przyjmowania leków, by nie czuła się samotna, by miała kogoś, kto ją wysłucha i nie zostawi jej samej sobie, potrzyma za rękę - opisała.

Na zakończenie Wydrzyńska oświadczyła, że w jej rozumieniu jest niewinna. - Mówię głośno: to państwo jest winne i zawiodło mnie, Annę, Izę z Pszczyny, Agnieszkę z Częstochowy i miliony kobiet w tym kraju - powiedziała, wnosząc o uniewinnienie.

Autorka/Autor:akw

Źródło: tvn24.pl, OKO.press

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl