Jarosław Kaczyński, prezes PiS, zapowiedział na środę oświadczenie. Trwało nieco ponad minutę i dotyczyło poparcia ze strony PiS dla Marka Wesołego, który kandyduje na prezydenta Rudy Śląskiej. Na pytania o katastrofę ekologiczną prezes PiS nie odpowiedział. Wyszedł z sali.
Wystąpienie prezesa PiS rozpoczęło się po godzinie 14.30 w siedzibie partii przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Wcześniej nie podawano, czego będzie dotyczyć.
- Ja chciałem zabrać głos tylko w jednej sprawie. Mamy wybory w Rudzie Śląskiej. Zgłosił się, wśród innych kandydatów, pan Marek Wesoły, poseł na Sejm, poseł naszego klubu. Chciałem udzielić mu w imieniu Prawa i Sprawiedliwości poparcia. On kandyduje z własnego komitetu, ale to w żadnym razie nie ogranicza tego poparcia. My w pełni pana Marka Wesołego popieramy. Kandydował już dwukrotnie, za drugim razem był w drugiej rundzie. Wierzymy, że tym razem odniesie sukces. Może zrobić wiele dobrego, ma doświadczenie biznesowe, polityczne, czyli wszystko, by dobrze wypełniać funkcję prezydenta miasta. Popieramy go, życzę mu wszystkiego dobrego, powodzenia w wyborach - powiedział Kaczyński.
Jarosław Kaczyński nie odpowiedział na pytania
Z sali posypały się pytania od dziennikarzy o katastrofę ekologiczną w Odrze.
Jarosław Kaczyński nie odpowiedział na nie, po oświadczeniu, które trwało nieco ponad minutę, wyszedł z sali.
Źródło: tvn24.pl