Urzędnicy stołecznego ratusza dostaną instrukcję, jak wydawać publiczne pieniądze na służbowe podróże i bankiety. Zasady korzystania z tzw. wydatków reprezentacyjnych prezydent Warszawy określi w specjalnym zarządzeniu - dowiedział się portal tvn24.pl
- Dokument będzie gotowy w piątek – mówi portalowi tvn24.pl rzecznik stołecznego ratusza Tomasz Andryszczyk. – Określi zasady rozliczania wydatków reprezentacyjnych. Nigdy nie kwestionowaliśmy konieczności istnienia takich wydatków. Twierdzimy jednak, że muszą być one odpowiednio uregulowane.
Nigdy nie kwestionowaliśmy konieczności istnienia wydatków reprezentacyjnych. Muszą one jednak być odpowiednio uregulowane. Rzecznik stołecznego ratusza
Chodzi o to, by urzędnicy dokładnie rozliczali się z tego, na jaki cel wydają publiczne pieniądze, za co dokładnie płacą i kogo zapraszają.
Rzecznik stołecznego ratusza przypomniał, że w czasie gdy komisarzem Warszawy były Mirosław Kochalski, powstał tzw. okólnik regulujący reprezentacyjne wydatki urzędników. – To dokument niższej rangi przygotowany przez dyrektora prezydenckiego gabinetu. Dziś z niego korzystamy, ale zarządzenie prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz będzie miało wyższą rangę i doprecyzuje pewne kwestie – podkreślił Andryszczyk.
Określi przede wszystkim wydatki na służbowe podróże i bankiety. Nie będzie tam zapewne wzmianki o kartach kredytowych Visa. Obecnie tylko dyrektor i wicedyrektor prezydenckiego gabinetu dysponują takim kartami, i są one wykorzystywane jedynie – jak zapewnił rzecznik stołecznego ratusza – do rezerwacji miejsc w hotelach. Wiceprezydenci nie posiadają służbowych kart kredytowych.
"PiS za dużo wydawało na bankiety i alkohol"
Zarządzenie ws. wydatków reprezentacyjnych wiąże się z doniesieniem do prokuratury przeciwko ekipie PiS, jakie złożyła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Prezydent stolicy zarzuciła Lechowi Kaczyńskiemu i jego zastępcom niegospodarność. Na służbowe wyjścia do restauracji, sponsorowane bankiety, hotele, alkohol i wydatki ze złotych kart Visa miało pójść ze stołecznego budżetu aż 2 mln zł. Ekipie PiS zarzucono brak reguł w korzystaniu z publicznych pieniędzy. Tzw. okólnik ws. wydatków reprezentacyjnych powstał, gdy Lech Kaczyński przestał być prezydentem stolicy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24