Parkowanie to manewr trudny i wymagający nie lada umiejętności. Takie z pewnością posiada jedna z mieszkanek Warszawy, która postawiła auto dokładnie w poprzek wjazdu do podziemnego garażu. Wszyscy zastanawiają się: jak ona to zrobiła?
Niezwykłe zdjęcie dostaliśmy na Kontakt 24. Mieszkanka Warszawy zaparkowała auto w poprzek wjazdu do garażu. Między zderzakami a ścianą pozostało ledwie kilka milimetrów miejsca. Pod wrażeniem manewrów są nawet strażnicy miejscy, którzy niejedno już widzieli.
Czy takie zaparkowanie auta jest w ogóle możliwe? Owszem - jak tłumaczy kierowca rajdowy Kacper Puszkiel, wszystko to manewry kierownicą, sprzęgłem i hamulcem. Ale to, co dla rajdowców jest chlebem powszednim, nie zawsze jest do opanowania dla zwykłych kierowców. I to niekoniecznie kobiet, które już dawno przestały być gorszymi kierowcami niż mężczyźni. To właśnie oni często stają się "babami" za kierownicą i potrzebują pomocy w odpowiednim zaparkowaniu auta.
Parkowanie bez kierowcy
Ale już wkrótce to się może zmienić, bo samochody będą parkować same, bez pomocy kierowcy. - Pewnie w niedalekiej przyszłości samochód będzie sam sobie parkował - uważa Tomasz Marciniuk z salonu Centrum TMT we Wrocławiu.
Póki co, pozostaje nam kręcenie kółkiem lub rozpychanie się na boki, najłatwiejsze w przypadku potężnych samochodów Monster Truck. - Jest świetnie, gdy rozgniatasz kołami samochody, stal trzeszczy a publika bije ci brawo - twierdzi kierowca jednego z tych "potworów". Pokaz ich możliwości odbył się właśnie we Wrocławiu - ZOBACZ
Źródło: Fakty TVN