Jaja propagandowe

Źródło:
tvn24.pl
Maciej WierzyńskiTVN24

Piętnaście lat pracy w TVN nauczyło mnie, że w nowoczesnym dziennikarstwie telewizyjnym najważniejsza jest, żeby "zażarło". Żeby widzowi nie mogli oderwać się od ekranu, a na odwrót - wołali domowników: Cesiek, popatrz, ale jaja. Dlatego jestem zdania, że program Nowy Ład zażarł, bo to są jaja, tyle, że nie telewizyjne, ale polityczne. A może powiedzieć należy: jaja propagandowe.

Premier Morawiecki nie zawiódł jako kuglarz. Prezentacja Nowego Ładu w jego wykonaniu była na najwyższym poziomie. Od czasu młodzieńczych wprawek w rodzaju miliona samochodów elektrycznych, kandydat na następcę Prezesa zrobił ogromne postępy. Wizualizacje i powerpointy ma w małym palcu. Czerpie pełnymi garściami z doświadczeń, wyniesionych z lat pracy w nowoczesnej bankowości, wie, jak sprzedawać kit znudzonym słuchaczom. Jego instruktorzy od prezentacji i piaru powinni być zadowoleni. I ja, szary podatnik, byłem zadowolony, bo zyskałem świadomość, że moje pieniądze wydane na szkolenia, nie poszły na marne. 

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Z dumą też stwierdzam, że w mojej ojczyźnie dokonał się wielki skok rozwojowy, czyli, jak to dziś się mówi, awans cywilizacyjny. Jako dorastające dziecko byłem świadkiem pierwszych nieśmiałych kroków stawianych na drodze do nowoczesności.

W grudniu 1949 roku w auli Politechniki Warszawskiej, na zjeździe zjednoczeniowym PPR i PPS, migające światełka na wielkiej mapie Polski pokazywały gdzie staną wielkie budowle planu 6–letniego: Huta imienia Lenina, fabryka samochodów na Żeraniu, ale i pomniejsze, na przykład, fabryka obuwia w Nowym Targu. W kilka miesięcy później wicepremier Hilary Minc, członek Biura Politycznego przedstawił plan 6-letni w Sejmie, a jeszcze później, przy okazji wzniesienia gmachów PKPG (skrót nazwy Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego, Minc był jej przewodniczącym), na placu Trzech Krzyży w Warszawie, naprzeciw PKPG, odbudowany został kościół świętego Aleksandra i według złośliwych plotek, miał go ozdobić napis: "W dowód wiary – Minc Hilary". Ale gdzie tym nieśmiałym, zgrzebnym pierwocinom do dzisiejszego rozmachu. 

Jakiego upamiętnienia doczekają twórcy polskiego Nowego Ładu, na razie nie wiemy. Wszelako nie ulega wątpliwości, że ich imiona zasługują, by ozdobiły gmachy publiczne, a choćby rektorat Wyższej Szkoły Ochrony Środowiska w Radomiu, której absolwentem jest Daniel Obajtek.

Morawiecki oczywiście na Minca się nie powołuje, natomiast w pisanej wersji polskiego Nowego Ładu bogato cytowany jest Eugeniusz Kwiatkowski, przedwojenny wicepremier, który kierował budową portu w Gdyni. Kwiatkowski po wojnie włączył się w dzieło odbudowy – tak mówić uczyła mnie w szkole pani od "Nauki o Polsce i świecie współczesnym", nawet został Pełnomocnikiem do odbudowy Wybrzeża, ale szybko go z ważnych posad państwowych wylali i nawet miał zakaz mieszkania nie tylko w Warszawie, ale i w Krakowie.

Jestem przekonany, że taki los nie spotka autorów polskiego Nowego Ładu. Naród potrafi się odwdzięczyć swoim najlepszym synom: Henryk Sienkiewicz został obdarowany posiadłością w Oblęgorku, a marszałek Józef Piłsudski domem w Sulejówku. Ojcowie Nowego Ładu też zasłużyli na podarunki od narodu. Jeśli inicjatywa taka zostanie podjęta, w co nie wątpię, to osobą najbardziej odpowiednią do jej realizacji jest, w moim pojęciu, wicepremier Jacek Sasin. Jego legendarną sprawność znamy od czasów organizacji wyborów kopertowych, związanych ściśle, co warto pamiętać, z nazwiskiem Mateusza Morawieckiego.

Złośliwi określają nowy Polski Ład "propagandową wydmuszką". Nie mogę się z tym zgodzić. Oczywiście, jak w każdym wielkim dziele, są w tym programie punkty wymagające korekty, idee zasługujące na dopracowanie. Mój niedosyt na przykład budzi punkt "A to Polska właśnie", jak wiadomo, jest to cytat z "Wesela", ale w "Weselu" można także znaleźć pytanie: "Jak to długo może trwać?". A czy jest się nad czym zastanawiać? Przecież wiadomo, odpowiedź brzmi: zawsze. I dlatego postuluję, aby z większą uwagą dobierać pisarzy, których cytujemy. Inny przykład: "Ujednolicenie identyfikacji wizualnej instytucji Państwa". Pomysł godny poparcia, ale dlaczego na drodze do ujednolicania stajemy w pół kroku? Dlaczego tak skromnie: ujednolicenie wizualizacji instytucji państwa? Oczywiście. Tylko, że ujednolicić należy całą wizualizację. 

Premier Morawiecki słusznie podkreśla, że świat patrzy na nas z zazdrością. Szczególnie nie mogą wyjść z podziwu, jak sprawnie uporaliśmy się z pandemią. Dziś widać, że premier miał świętą rację, kiedy już latem mówił, że wirusa nie trzeba się bać. Ale sukcesów, wywołujących zdumienie świata, mamy więcej.  Że wymienię pierwsze z brzegu: ogłoszenie naszym strategicznym partnerem Wielkiej Brytanii, która, chyba tylko ze strachu przed podjęciem tej odpowiedzialności, opuściła Unię Europejską. Zdemaskowanie Orbana jako nielojalnego sojusznika, kiedy zagłosował na Tuska, pokazanie Unii Europejskiej, że nie mają się czego bać, bo Grupa Wyszehradzka jest fikcją i jak przychodzi co do czego, to każdy dba swój interes. Podobnie z Trójmorzem. No i na koniec: zazdrość dyplomatycznych nowicjuszy z Moskwy, Berlina i Paryża budzi finezyjna gra prezydenta Andrzeja Dudy w stosunkach z Ameryką. 

We wszystkich tych przedsięwzięciach czuje się mistrzowską rękę autorów Nowego Ładu i dlatego wbrew malkontentom wiem, że to musi zażreć.

Autorka/Autor:Maciej Wierzyński

Maciej Wierzyński - dziennikarz telewizyjny, publicysta. Po wprowadzeniu stanu wojennego zwolniony z TVP. W 1984 roku wyemigrował do USA. Był stypendystą Uniwersytetu Stanforda i uniwersytetu w Penn State. Założył pierwszy wielogodzinny polskojęzyczny kanał Polvision w telewizji kablowej "Group W" w USA. W latach 1992-2000 był szefem Polskiej Sekcji Głosu Ameryki w Waszyngtonie. Od 2000 roku redaktor naczelny nowojorskiego "Nowego Dziennika". Od 2005 roku związany z TVN24.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium