Do Kancelarii Prezydenta nie wpłynął protest ze strony Izraela przeciw wyznaczeniu Ryszarda Bendera na marszałka seniora Senatu. Zapewnia o tym wiceszef Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marcin Rosołowski.
O tym, że Izrael ma zastrzeżenia do kandydatury Bendera napisała weekendowa "Gazeta Wyborcza".
Powołując się na internetowe wydanie izraelskiej gazety "Maariw" "GW" napisała, że przyczyną izraelskiego protestu miały być m.in. słowa Bendera, który przed 7 laty miał publicznie twierdzić, że obóz Auschwitz-Birkenau nie był obozem zagłady. W audycji "Radia Maryja" mówił, że część żydowskich i cygańskich więźniów zmarła tam z powodu ciężkich prac, a nie wskutek planowanej eksterminacji.
Zdaniem portalu "Maariw", izraelscy dyplomaci pragnęli nakłonić prezydenta Lecha Kaczyńskiego do wyznaczenia innej osoby do poprowadzenia inaugurujących obrad Senatu.
W czwartek sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński wyjaśniał, że o wyznaczeniu przez prezydenta Ryszarda Bendera na marszałka seniora Senatu zadecydował regulamin Izby. Zgodnie z nim, marszałkiem seniorem Senatu zostaje "najstarszy wiekiem senator", a ponieważ najstarszy jest Bender - on otworzy pierwsze posiedzenie Senatu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24