"Mglisty obraz". Holandia nie chce wydać Polaków, przed TSUE doszło do wysłuchania stron

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Sprawa polskich sądów przed TSUE. Relacja reportera TVN24 Michała Tracza
Sprawa polskich sądów przed TSUE. Relacja reportera TVN24 Michała Tracza TVN24
wideo 2/3
Sprawa polskich sądów przed TSUE. Relacja reportera TVN24 Michała Tracza TVN24

W poniedziałek przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej odbyła się rozprawa dotycząca ekstradycji Polaków objętych Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA). Holenderski sąd odmówił ich wydania przez obawy dotyczące niezawisłości sądownictwa w Polsce. "Wyrok może pokazać, jak sprawa praworządności bardzo konkretnie dotyczy każdego obywatela w całej Unii Europejskiej" - usłyszał od prawników z Luksemburga Michał Tracz, reporter TVN24.

Rozprawa rozpoczęła się przed godz. 15. w Luksemburgu i trwała kilka godzin. Sprawa rozpatrywana jest przed Wielka Izba Trybunału. W poniedziałek miało miejsce wysłuchanie stron.

Handel narkotykami

Sprawą ekstradycji Polaków zajmuje się Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej (IRK) sądu w Amsterdamie. Jeden z nich - 32 latek, którego przypadek opisywaliśmy wcześniej w portalu tvn24.pl i w TVN24 - podejrzewany jest o handel narkotykami. Według śledczych Polak miał kupić wraz z innymi osobami około 200 kilogramów narkotyków i sprowadzić je do Polski. Europejski Nakaz Aresztowania wydał w tej sprawie Sąd Okręgowy w Poznaniu jeszcze w 2015 roku, ale sąd w Amsterdamie nie zgadza się, by wydać mężczyznę Polsce.

"Poważne wątpliwości" Amsterdamu

Sędziowie z Amsterdamu mają poważne wątpliwości dotyczące stanu praworządności w Polsce. Zadali więc do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytania prejudycjalne dotyczące tego, czy mogą odmówić wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA), jeśli "władze danego kraju nie gwarantują sędziom niezawisłości".

TSUE: sprawa pilna

TSUE zdecydował, że rozpatrzy sprawę w trybie pilnym. Zyskała symbol PPU, czyli "pilny tryb prejudycjalny". W ten sposób rozstrzygane są sprawy dotyczące ograniczenia wolności czy delikatnych spraw rodzinnych. - To oznacza maksymalne skrócenie wszystkich procedur tak, aby trybunał mógł podjąć decyzję w ciągu kilku, kilkunastu tygodni - usłyszał Michał Tracz od prawników pracujących w Luksemburgu.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiejcuria.europa.eu

Sprawa zarejestrowana została w Luksemburgu na początku sierpnia.

KE "ma nadzieję, że sytuacja w Polsce się zmieni"

W trakcie trwającej kilka godzin poniedziałkowej rozprawy poza pełnomocnikami Polaków, których dotyczy Europejski Nakaz Aresztowania, wypowiadali się też przedstawiciele Holandii, Belgii oraz Irlandii.

Piet Van Nuffel ze służb prawnych Komisji Europejskiej przekonywał, że reformy w Polsce doprowadziły do systemowych nieprawidłowości w sądownictwie. Z tego względu - mówił prawnik - jest ryzyko, że prawo do niezawisłego sądu nie zostanie zapewnione. Zastrzegł jednak, że aby zdecydować, czy Europejski Nakaz Aresztowania ma być realizowany, należałoby zbadać konkretną sprawę, odnoszącą się do konkretnego sądu. - Sam fakt, że KE wskazuje na nieprawidłowości związane z niezawiłością, nie znaczy, że nie ma wymogu niezawisłości w każdym sądzie - oświadczył Van Nuffel.

Jego zdaniem dopiero, gdy nie sposób wykluczyć ryzyka dotyczycącego zapewnienia prawa do niezawisłego sądu w konkretnym przypadku, wówczas należy odstąpić od wykonania ENA. - KE ma nadzieje, że sytuacja w Polsce zmieni się w taki sposób, że znikną wątpliwości, co do niezależności sędziów i dalsze pytania prejudycjalne staną się zbędne - oświadczył.

"Nie ma w Polsce ryzyka naruszenia prawa podstawowego"

Zarzuty dotyczące nieprawidłowości w sądownictwie odrzucała wypowiadająca się w imieniu polskiego rządu wiceszefowa resortu sprawiedliwości Anna Dalkowska. Jak podkreślała, wykonanie Europejskiego Nakazu Aresztowania można zawiesić wyjątkowo i to w przypadku poważnego i trwałego naruszenia traktatu UE.

Argumentowała, że gdyby przyjąć argumentacje holenderskiego sądu, możliwe stałoby się wyłączenie wymiaru sprawiedliwości jednego państwa członkowskiego przez inne. Dalkowska zaznaczyła, że sformułowania zawarte w pytaniach prejudycjalnych sądu z Amsterdamu poparte są przez nieprawdziwe stwierdzenie jakoby polskie sądy nie spełniały wymogu niezależności. - Takie stwierdzenie nie zostało podparte żadnymi dowodami - powiedziała.

Wiceminister zwróciła uwagę, że w żadnej procedurze nie zostało stwierdzone, że zmiany w wymiarze sprawiedliwości, jakie zostały wprowadzone miałby jakikolwiek wpływ na niezależność sądów w Polsce. - Nie ma w Polsce ryzyka naruszenia prawa podstawowego do zapewnienia rzetelnego procesu - powiedziała, zarzucając holenderskiemu sądowi, że swoje tezy opiera na "wrażeniach".

Pełnomocniczka jednego z Polaków, którego dotyczy ENA, Tomris Mustafazade wskazywała, że od niedawna polscy sędziowie polegają nowemu systemowi dyscyplinarnemu, który - jej zdaniem - stanowi ryzyko dla ich niezależności. - Nie można mówić o skutecznej ochronie prawnej sądów przed władzą wykonawczą. Istnieje zatem rzeczywiste ryzyko wypływania na sędziów - oceniła prawniczka.

"Mglisty obraz"

Przedstawiciel holenderskiej prokuratury przyznał, że badanie pozycji instytucjonalnej i niezawisłości sądów w Polsce nie jest łatwym zadaniem, bo odpowiedzi od sędziów, które otrzymywał, złożyły się na dość "mglisty obraz". Jak relacjonował, niektórzy sędziowie z Polski twierdzili, że boją się podważania ich niezależności, a niektórzy, że nie mają o to obaw. - Nie był to łatwy dialog - przyznał K. van der Schaft.

Przedstawiciele rządów Holandii, a także Belgii i Irlandii (te dwa państwa dołączyły do sprawy) zauważali, że należy za każdym razem patrzeć na daną sprawę indywidualnie i w dwuetapowym teście oceniać, czy ogólne nieprawidłowości w wymiarze sprawiedliwości przekładają się na ryzyko niezapewnienia prawa do niezawisłego sądu w konkretnym przypadku.

Rzecznik generalny TSUE zamierza przedstawić opinię w tej sprawie 12 listopada.

"Wyraźne przełożenie na życie obywateli"

Orzeczenie, który zapadnie w tej sprawie, może mieć ogromne znaczenie nie tylko dla polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale też dla systemu prawnego całej Unii Europejskiej. "Ta sprawa pokaże, że praworządność nie jest tematem abstrakcyjnym, a konflikt o rządy prawa w Polsce ma wyraźne przełożenie na życie obywateli. Nie tylko Polaków" - mówili reporterowi TVN24 prawnicy pracujący w Trybunale, którzy śledzą rozprawę.

Prawnicy uważają, że ewentualny wyrok uznający, że sąd może odmówić wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania, jeśli uzna, że w danym kraju nie ma gwarancji niezawisłości sędziowskiej, może skutkować tym, że europejskie sądy będą masowo odmawiać Polsce ekstradycji podejrzanych. Holenderski sąd już podjął decyzję o tymczasowym zawieszeniu wszystkich spraw ekstradycyjnych do Polski na podstawie ENA. Sąd w Amsterdamie jest jedynym w Holandii, który decyduje w sprawach ekstradycyjnych.

Sądy państw członkowskich, w ramach rozpatrywanego przez nie sporu, mogą zwrócić się do Trybunału z pytaniem o wykładnię prawa Unii lub o ocenę ważności aktu Unii. Trybunał nie rozpoznaje sporu krajowego. Do sądu krajowego należy rozstrzygnięcie sprawy zgodnie z orzeczeniem Trybunału. Orzeczenie to wiąże w ten sam sposób inne sądy krajowe, które spotkają się z podobnym problemem.

"Możliwe masowe odrzucanie wniosków Polski"

Polska jest jednym z krajów UE, który najczęściej korzysta z procedury ENA. To specjalna "szybka ścieżka". Polega ona na możliwości szybkiego aresztowania i wydania do kraju osoby podejrzanej, gdzie stanie ona przed sądem. Według danych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka można szacować, że skutki tej sprawy mogą dotyczyć ponad tysiąca osób rocznie, o których ekstradycję z innych państw UE stara się Polska. "To może się skończyć tym, że podejrzani zatrzymywani za granicą nie będą stawać przed polskim wymiarem sprawiedliwości" - przyznają nieoficjalnie prawnicy z TSUE.

Szerzej o sprawie w magazynie "Polska i Świat" w TVN24 o godzinie 21.

Autorka/Autor:Michał Tracz

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: curia.europa.eu

Pozostałe wiadomości

Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak w stolicy USA, Waszyngtonie. Jedną z pasażerek samolotu była żona Hamaada Razy, który czekał na jej przylot. Jak przekazał amerykańskim mediom, "modli się, żeby ktoś wyciągnął ją z rzeki". Pokazał również ostatnie wiadomości, które otrzymał od żony.

Jego żona napisała, że "lądują za 20 minut". "Reszta wiadomości nie została dostarczona"

Jego żona napisała, że "lądują za 20 minut". "Reszta wiadomości nie została dostarczona"

Źródło:
tvn24.pl, CNN

W stolicy USA, Waszyngtonie, doszło do katastrofy lotniczej. Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak obok lotniska Ronalda Reagana - podała Federalna Administracja Lotnictwa. Według senatora Teda Cruza, szefa komisji transportu w Senacie USA, są ofiary śmiertelne.

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

Na miejscu katastrofy lotniczej, do której doszło w Waszyngtonie, trwa akcja ratowniczo-poszukiwawcza. Co wiadomo o samolocie pasażerskim i śmigłowcu, które zderzyły się w stolicy USA.

Co wiadomo o maszynach, które rozbiły się nad Potomakiem. "Jeden z najbezpieczniejszych samolotów na świecie"

Co wiadomo o maszynach, które rozbiły się nad Potomakiem. "Jeden z najbezpieczniejszych samolotów na świecie"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Daily Telegraph, tvn24.pl

Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak w stolicy USA, Waszyngtonie, obok lotniska Ronalda Reagana - podała Federalna Administracja Lotnictwa. Amerykańska stacja CNN opublikowała nagranie, na którym widać moment zderzenia maszyn w powietrzu.

Moment katastrofy w Waszyngtonie. Publikują nagranie

Moment katastrofy w Waszyngtonie. Publikują nagranie

Źródło:
CNN
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama będzie mówcą Impact’25, najważniejszego wydarzenia gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej, które odbędzie się 14-15 maja w Poznaniu. 44. prezydent Stanów Zjednoczonych weźmie udział w moderowanej dyskusji na żywo podczas 10. jubileuszowej edycji wydarzenia, 15 maja tego roku.

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Źródło:
tvn24

Wprowadzenie opłaty za wjazd samochodem na nowojorski Manhattan ograniczyło ruch o milion pojazdów. Dzięki temu czas podroży skrócił się o nawet 30 procent.

Jedna decyzja, milion aut mniej

Jedna decyzja, milion aut mniej

Źródło:
PAP

Totalitarne pranie mózgów Koreańczyków z Północy w połączeniu z rosyjskim lekceważeniem życia - to skutkuje ich ogromnymi stratami w rosyjskim obwodzie kurskim. Ukraińcy, którzy od miesięcy prowadzą działania na małym fragmencie rosyjskiego terytorium, muszą odpierać kolejne szturmy żołnierzy Kima - rzadko udaje się schwytać jeńców żywcem. Chociaż Koreańczycy nie za dobrze radzą sobie z atakami dronów i mają braki w podstawowym wyposażeniu, to nawet ukraińscy żołnierze sił specjalnych muszą przyznać, że są fizycznie sprawni i potrafią całkiem dobrze strzelać.

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Firma Meta zgodziła się w ramach ugody wypłacić Donaldowi Trumpowi odszkodowanie w wysokości 25 milionów dolarów. Ma to związek z pozwami, które Trump złożył po zawieszeniu jego kont na Facebooku i Instagramie w 2021 roku.

Meta wypłaci Trumpowi duże odszkodowanie

Meta wypłaci Trumpowi duże odszkodowanie

Źródło:
PAP

Mamy mnóstwo zachorowań na grypę - pacjentów jest tak dużo, że bywają problemy z dostaniem się do lekarza. Tygodniowo choruje nawet 50 tysięcy osób, ale niezdiagnozowanych jest na pewno zdecydowanie więcej. Grypa to groźna choroba zakaźna. Jej powikłania potrafią być bardzo poważne, dlatego specjaliści apelują, by się szczepić, ale robi to zaledwie 5 procent osób. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Zachorowań na grypę przybywa. "Trzeba zaszczepić potrzebę szczepienia wśród pacjentów" 

Zachorowań na grypę przybywa. "Trzeba zaszczepić potrzebę szczepienia wśród pacjentów" 

Źródło:
TVN24

W razie braku dojścia do porozumienia WOŚP z TV Republika sieć handlowa Lidl zaprzestanie dalszych emisji spotów reklamowych w stacji - poinformowała dyrektorka do spraw korporacyjnych i społecznej odpowiedzialności biznesu Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz. Firma Oleofarm przekazała, że rezygnuje z emisji reklam w TV Republika.

Kolejna firma reaguje po oświadczeniu Owsiaka

Kolejna firma reaguje po oświadczeniu Owsiaka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Kradzieże pieniędzy z konta metodą "na bankowca" stały się prawdziwą plagą - informuje w czwartkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Jak dodaje, coraz częściej tej formie oszustwa ulegają ludzie młodzi.

Tylko oni i "bankowiec". Plaga oszustw

Tylko oni i "bankowiec". Plaga oszustw

Źródło:
PAP

Dwie osoby zostały zatrzymane w sprawie podpalenia mężczyzny na przystanku autobusowym koło Mińska Mazowieckiego. Z relacji poszkodowanego wynika, że sprawcy użyli wkładu do znicza, by wzniecić pożar. 46-latek doznał oparzeń drugiego stopnia.

Mieli podpalić kolegę przy pomocy wkładu do znicza. Dwaj mężczyźni zatrzymani

Mieli podpalić kolegę przy pomocy wkładu do znicza. Dwaj mężczyźni zatrzymani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń pogodowych. Nadchodzące dni mają przynieść powrót zimy, przez co drogi w wielu województwach skuje lód.

Drogi skuje lód. Tu trzeba będzie zdjąć nogę z gazu

Drogi skuje lód. Tu trzeba będzie zdjąć nogę z gazu

Źródło:
IMGW

W Rzymie rozpoczął się demontaż skrytek na klucze do mieszkań wynajmowanych turystom. To wynik rozporządzenia włoskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, na mocy którego wprowadzono obowiązek osobistego meldowania i rejestracji. Dotychczas robiono to zdalnie, a turyści otwierali skrzynki przy pomocy otrzymanego kodu.

Symbol masowej turystyki. Akcja straży miejskiej

Symbol masowej turystyki. Akcja straży miejskiej

Źródło:
PAP

Biały Dom wycofał się ze swojej decyzji o zamrożeniu dotacji i pożyczek federalnych. Stało się to zaledwie dwa dni po tym, jak administracja Donalda Trumpa wydała nakaz w tej sprawie. Według amerykańskich mediów, pierwotne zarządzenie wywołało chaos i zamieszanie wśród urzędników. We wtorek sąd w Rhode Island wstrzymał jego realizację, wskazując na konieczność uściślenia wytycznych.

Administracja Trumpa po dwóch dniach wycofuje się ze swojej decyzji

Administracja Trumpa po dwóch dniach wycofuje się ze swojej decyzji

Źródło:
PAP, CBS

To jeszcze niczego nie przesądza, ale w węgierskiej rzeczywistości jest intrygujące. Rośnie sondażowa przewaga opozycyjnej węgierskiej partii TISZA nad rządzącym nieprzerwanie od kilkunastu lat Fideszem. Czy Vitkor Orban może w przyszłym roku stracić władzę? To przecież polityk, który ma niemal pełną kontrolę nad mediami i państwem, a na arenie międzynarodowej sympatię prezydenta USA Donalda Trumpa.

Fidesz traci, rośnie przewaga partii opozycyjnej

Fidesz traci, rośnie przewaga partii opozycyjnej

Źródło:
TVN24 BiS

Kolejna burza, którą nazwano Ivo, uderzyła w Hiszpanię. Towarzyszący żywiołowi wiatr w porywach rozpędzał się do 100 kilometrów na godzinę. Burza przyniosła obfite opady deszczu oraz śniegu. W wielu regionach kraju wciąż obowiązują ostrzeżenia.

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Źródło:
ENEX, larazon.es, elconfidencial

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w środę wyrok 10 lat więzienia dla Anny T. za spowodowanie eksplozji i zawalenia się domu w Puławach (woj. lubelskie). W wybuchu zginęło starsze małżeństwo - jej ciocia i wujek. Wyrok jest prawomocny.

Doprowadziła do wybuchu, zabiła wujka i ciocię. Jest wyrok

Doprowadziła do wybuchu, zabiła wujka i ciocię. Jest wyrok

Źródło:
PAP

Jurek Owsiak opublikował treść niecodziennego listu, jaki otrzymał od jednego z byłych wolontariuszy. Jego nadawca przyznał się do kradzieży przed laty puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przedstawił też historię swojej córki, która dzięki sprzętowi WOŚP wygrała z chorobą.  

"Od kilkunastu lat biłem się z własnym sumieniem". Niezwykły list w puszce WOŚP 

"Od kilkunastu lat biłem się z własnym sumieniem". Niezwykły list w puszce WOŚP 

Źródło:
tvn24.pl

Była węgierska sędzia Adrienn Laczo wypowiedziała się w środę w Parlamencie Europejskim w sprawie udzielenia azylu byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu. Jej zdaniem decyzja ta jest ryzykowna i podkopuje zaufanie między państwami Unii Europejskiej. Wyjaśniła także, dlaczego węgierski sąd jeszcze nie zastosował się do Europejskiego Nakazu Aresztowania Romanowskiego.

"Węgry znalazły się na niebezpiecznej ścieżce". Była węgierska sędzia o sprawie Romanowskiego

"Węgry znalazły się na niebezpiecznej ścieżce". Była węgierska sędzia o sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP

Kierująca autem osobowym wjechała na kładkę dla pieszych przy ulicy Nadbrzeżnej w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie). Mundurowym tłumaczyła, że chciała sobie skrócić drogę do pracy.

Przejechała po kładce dla pieszych. "Chciała skrócić sobie drogę". Nagranie

Przejechała po kładce dla pieszych. "Chciała skrócić sobie drogę". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Kolbuszowej (woj. podkarpackie) wyjaśnia sprawę bójki nauczyciela z uczniem, do której miało dojść we wtorek po południu w tamtejszym Zespole Szkół Technicznych. Na wideo nagranym telefonem widać szarpaninę między nauczycielem a uczniem. Kuratorium oświaty zleciło wszczęcie postępowania wobec nauczyciela i na czwartek zapowiada kontrolę w szkole.

Bójka nauczyciela z uczniem. Sprawę bada policja i kuratorium

Bójka nauczyciela z uczniem. Sprawę bada policja i kuratorium

Źródło:
PAP, TVN24
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Centralny Port Komunikacyjny ma zostać uruchomiony w 2032 roku. Pełnomocnik rządu ds. CPK przekazał, że po przeniesieniu tam ruchu pasażerskiego z warszawskiego lotniska będzie korzystało wojsko i latać będą samoloty rządowe.

Co z Lotniskiem Chopina po otwarciu CPK? Pełnomocnik rządu odpowiada

Co z Lotniskiem Chopina po otwarciu CPK? Pełnomocnik rządu odpowiada

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24

Dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24 Magda Łucyan została nominowana do Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Zwycięzca zostanie ogłoszony 26 lutego, wyróżnienie zostanie przyznane po raz drugi. 

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan nominowana do Nagrody Radia ZET

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan nominowana do Nagrody Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Od aplikacji, która wydawała się jedynie ciekawostką, po platformę pozwalającą wpływać na wyniki wyborów. Jak to się stało, że TikTok ma taką pozycję? Dlaczego w kolejnych krajach - od USA, poprzez Indie, aż po Albanię i Szwecję - pojawiają się pomysły zablokowania jej? Jak mówią eksperci, olbrzymią częścią sukcesu TikToka są jego algorytmy. One szybko uczą się o nas tego, czego sami jeszcze o sobie nie wiemy.

Tam się już nie tylko tańczy i śpiewa. "Masz 30 sekund i dostajesz strzał dopaminy"

Tam się już nie tylko tańczy i śpiewa. "Masz 30 sekund i dostajesz strzał dopaminy"

Źródło:
tvn24.pl

Środowisko wydawców i dziennikarzy oraz organizacje społeczne po raz kolejny zaapelowały o pełną dekryminalizację zniesławienia. "Samo złagodzenie i ograniczenie zakresu przestępstwa zniesławienia, choć jest krokiem w dobrą stronę, nie zniweluje efektu mrożącego związanego z artykułem 212 Kodeksu karnego" - podkreślili przedstawiciele mediów.

Wydawcy i organizacje społeczne apelują o pełną dekryminalizację zniesławienia

Wydawcy i organizacje społeczne apelują o pełną dekryminalizację zniesławienia

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańscy meteorolodzy ostrzegają przed pogodą, jaka w najbliższych dniach nastanie w Stanach Zjednoczonych. Front atmosferyczny, który przyniósł długo wyczekiwane, ale bardzo intensywne opady deszczu w Kalifornii, będzie poruszał się na wschód, niosąc za sobą zarówno śnieżyce, jak i ulewy. Służby ostrzegły przed możliwością wystąpienia powodzi błyskawicznych.

Możliwe śnieżyce oraz powodzie błyskawiczne. Kolejne załamanie pogody w USA

Możliwe śnieżyce oraz powodzie błyskawiczne. Kolejne załamanie pogody w USA

Źródło:
FOX Weather, NWS