Hinajło: nie jestem agentem

Ukraiński doradca Andrzeja Leppera, ojciec Hinajło zaprzecza informacjom o swoich związkach z sowieckim wywiadem wojskowym GRU. „Rzeczpospolita” podała, że od kilku miesięcy próbowano szantażować Leppera tą informacją.
Ojciec Hinajło: nie jestem agentem GRU
Źródło: TVN24

Ukraiński doradca Andrzeja Leppera, ojciec Mykoła Hinajło, zaprzecza informacjom o swoich związkach z sowieckim wywiadem wojskowym GRU. „Rzeczpospolita” podała, że od kilku miesięcy próbowano szantażować Leppera tą informacją.

Ojciec Mykola Hinajło, były major Armii Radzieckiej, jest obecnie popem z przygranicznego Włodzimierza Wołyńskiego. Doradcą Andrzeja Leppera został w 2006 roku, kiedy ten był wicemarszałkiem Sejmu.

Sprawę kontaktów Hinajły z Lepperem bada dziś polski kontrwywiad, który sprawdza też, czy pop ma związki z rosyjskim wywiadem wojskowym.

Materiały dotyczące rzekomej współpracy Hinajły z GRU przekazał koordynatorowi służb specjalnych Zbigniewowi Wassermanowi Krzysztof Kluzek - były członek zarządu PZU i PKN Orlen.

Wassermann skierował sprawę do ABW, zaś sam Lepper po publikacji artykułu "Rzeczpospolitej" przyznał, że zna ojca Hinajłę.

Źródło: tvn24

Czytaj także: