Prezes PiS Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu Grzegorza Tobiszowskiego w prawach członka partii i wystąpił do rzecznika dyscypliny partyjnej z wnioskiem zmierzającym do jego wykluczenia ze struktur partii - poinformował rzecznik ugrupowania Rafał Bochenek. Dodał, że podjęto taką decyzję "wobec kolejnych, oburzających doniesień medialnych". Onet napisał, że europoseł znęcał się nad swoją partnerką.
We wtorek Onet napisał, że były wiceminister energii i europoseł Grzegorz Tobiszowski znęcał się nad partnerką. Portal publikuje nagrania i przytacza zapisy rozmowy, w której polityk PiS w wulgarny sposób obrażał swoją partnerkę Tatianę A. oraz jej dzieci. Tobiszowski miał się też dopuścić wobec niej rękoczynów.
Jak czytamy, prokuratura w Zabrzu prowadzi postępowanie dotyczące znęcania się psychicznego nad Tatianą A. "Zgodnie z jej zeznaniami konkubent w okresie od lutego 2021 r. do 14 stycznia 2024 r. miał stosować wobec niej przemoc psychiczną. Według świadka chciał skłonić ją do wyprowadzenia się ze wspólnie zajmowanego domu. Tatiana A. nie pracuje i jest uzależniona finansowo od swojego konkubenta" - przekazała prokurator Joanna Smorczewska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Wszczęto również procedurę założenia niebieskiej karty, która została przerwana po wyprowadzce polityka z domu.
Rzecznik PiS: podjęto decyzję o zawieszeniu Tobiszowskiego
Rzecznik PiS poinformował we wtorek wieczorem na platformie X, że decyzja o nieumieszczaniu Grzegorza Tobiszowskiego na listach PiS do Parlamentu Europejskiego podyktowana była "wieloma niepokojącymi informacjami, jakie docierały do kierownictwa partii, a dotyczyły jego dalece niestosownego i kompletnie nieakceptowalnego zachowania".
"Wobec kolejnych, oburzających doniesień medialnych p. prezes J. Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu p. G. Tobiszowskiego w prawach członka partii i wystąpił do Rzecznika Dyscypliny Partyjnej z wnioskiem zmierzającym do jego wykluczenia ze struktur PiS" - poinformował Bochenek.
Onet przypomina, że jesienią 2022 roku Tatiana A. została zatrzymana przez Centralne Biuro Śledcze Policji. O sprawie pisaliśmy wówczas także w tvn24.pl. Ustaliliśmy wtedy, że kobieta została zatrzymana w związku z "dużym i rozwojowym" śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie wraz z CBŚP, które zajmuje się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej i że szczeciński oskarżyciel zarzucił Tatianie A. popełnienie przestępstw "płatnej protekcji".
Onet pisze, że kobieta usłyszała zarzuty m.in. powoływania się na wpływy w Kancelarii Prezydenta RP i samego prezydenta Andrzeja Dudy oraz u władz samorządowych i ówczesnego wojewody lubelskiego.
"Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Tatiana A. opuściła areszt w styczniu 2023 r. po wpłaceniu kaucji przez Grzegorza Tobiszowskiego" - napisał Onet.
Sprawa finansowania kampanii Tobiszowskiego
W TVN24 zajmowaliśmy się także sprawą Tobiszowskiego dotyczącą finansowania jego poprzedniej kampanii wyborczej do europarlamentu.
Jesienią 2022 roku dziennikarze Grzegorz Łakomski z tvn24.pl i Dariusz Kubik z "Czarno na białym" ustalili, że znaczną część wpłat na kampanie europosłów Prawa i Sprawiedliwości sfinansowały osoby sprawujące kierownicze stanowiska w zależnych od ówczesnego rządu spółkach i zależnych wówczas od PiS instytucjach państwowych.
WIĘCEJ W REPORTAŻACH "Do spółki z PiS. Parakampania" oraz "Do spółki z PiS. Kopalnia interesów" >>>
Dziennikarze pokazali między innymi gwałtowny wzrost darowizn na kampanię Tobiszowskiego pochodzących od osób zatrudnionych w państwowych spółkach górniczych, które - jako wiceminister energii - nadzorował.
CZYTAJ TEŻ: "Krzysiu jest moim kolegą, dałem go na stanowisko". Kto jeszcze dostał stołek i wpłacił na kampanię PiS? >>>
Źródło: Onet, Rzeczpospolita, PAP