Gry komputerowe wchodzą już do kanonu polskiej kultury i warto to wykorzystać - powiedział premier Mateusz Morawiecki. - My również dzisiaj rozważamy, żeby treści z tych gier wchodziły do lektur nieobowiązkowych - dodał.
Mateusz Morawiecki odwiedził w czwartek siedzibę firmy "11 bit studios" w Warszawie. Podkreślał tam, że Polska nie ma nagromadzonego przez lata kapitału, dlatego należy szukać nowych obszarów w gospodarce. - Musimy poprzez naszą kreatywność, innowacyjność, wyszukiwać nowe tematy, nowe branże - mówił.
Jako jedną z takich branż wskazał branżę gamingową, do której - jak podkreślał - rząd stara się "dopasować" system, w tym system kształcenia programistów. Morawiecki powiedział, że studia gamingowe takie jak "11 bit studios" to "oczka w głowie" polskiej gospodarki.
Morawiecki zwrócił uwagę, że branża ta na świecie warta jest już 150 miliardów dolarów. Zaznaczył, że za kilka lat ta suma ma się podwoić. - Polacy stają się kreatorami tej nowej rzeczywistości gospodarczej, która w nowym, coraz bardziej cyfrowym świecie będzie coraz ważniejsza - powiedział szef rządu.
- Poprzez włączanie gier również do systemu szeroko rozumianej edukacji będziemy w stanie poszerzyć granice naszej wyobraźni, a poprzez to również wnieść coś nowego do kultury nie tylko Polski, ale kultury całego świata - przekonywał. - Gry komputerowe wchodzą już do kanonu polskiej kultury i warto to wykorzystać. Dlatego my również dzisiaj rozważamy, żeby treści z tych gier wchodziły do lektur nieobowiązkowych - podkreślił.
Źródło: PAP, tvn24.pl