- Grzegorz Schetyna nie będzie ambasadorem w Moskwie ani - z tego co mi wiadomo - w żadnym innym mieście - powiedział w programie "Kontrwywiad" w RMF FM Paweł Graś, sekretarz generalny PO i były rzecznik rządu. Sam Schetyna także zaprzecza twierdząc, że posada przewodniczącego komisji spraw zagranicznych "wyczerpuje jego oczekiwania".
O tym, że premier Donald Tusk chce wysłać Schetynę na placówkę do Rosji napisała sobotnia "Rzeczpospolita". Miałoby to mieć związek z ostrym atakiem, jaki na zarządzie PO przypuścić miał na Schetynę (pod jego nieobecność) premier i zarazem szef partii. Niezadowolenie Tuska miały wzbudzić wypowiedzi Schetyny w kampanii przed wyborami do PE.
Słowa "nierozważne i nieroztropne"
Graś przyznał, że na zarządzie partii rozmawiano na temat kampanijnych wypowiedzi Schetyny, ale zapewnił, że padły wówczas w tej sprawie jedynie "trzy, cztery zdania".
- To raczej był apel i do Grzegorza, i do wszystkich, żeby tego typu słowa i tego typu wypowiedzi następnym razem naprawdę przemyśleć. Zwłaszcza w kontekście wyborów parlamentarnych, bo wtedy może się rozgrywać o włos - powiedział Graś.
Jego zdaniem, w wywiadach, których w trakcie kampanii udzielił Schetyna, padły "nierozważne i nieroztropne słowa w niewłaściwym momencie".
ZOBACZ, CZYM SCHETYNA MÓGŁ ROZZŁOŚCIĆ PREMIERA
Ambasador w Moskwie?
Jednoznacznie stwierdził jednak, że "nie będzie żadnego batożenia Grzegorza, ani nagany partyjnej". Zdementował także doniesienia prasowe, według których Schetyna miałby objąć stanowisko ambasadora w Moskwie.
- Z czystym sumieniem mogę powiedzieć: Grzegorz Schetyna nie będzie ambasadorem w Moskwie ani w żadnym innym mieście - powiedział, oceniając przy tym, że Schetyna sprawdziłby się na takim stanowisku. - Grzegorz Schetyna jest szefem Komisji Spraw Zagranicznych, ma bardzo poważne i odpowiedzialne zadania. I właściwie tyle - podsumował Graś.
Prezydent we Wrocławiu?
Schetyna w majowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" podkreślał, że nie stara się o stanowisko ambasadora, ale rozważa start w wyborach samorządowych na prezydenta Wrocławia.
Graś w RMF FM powiedział, że w kuluarach robi się pierwsze przymiarki na kandydatów na prezydentów w regionach, ale jest zdecydowanie za wcześnie na jakiekolwiek komentarze.
Schetyna: Nie wybieram się do Moskwy
Grzegorz Schetyna w rozmowie z TVN24 odniósł się w poniedziałek do medialnych doniesień o swojej dyplomatycznej "karierze". - Na razie jestem szefem komisji spraw zagranicznych. To jest ważna komisja i staram się ją tak organizować, żeby ona była i podmiotowo prowadzona, i jej głos był słyszalny także w ministerstwie spraw zagranicznych, i miał wpływ na polską politykę zagraniczną. To jest miejsce, które wyczerpuje moje oczekiwania - powiedział Schetyna.
Dodał, że to media poszukują mu pracy, a on sam - jak deklaruje - "na razie ma co robić". - Tę sprawę zostawiam na razie mediom - zaznaczył.
Schetyna: Komisja spraw zagranicznych wyczerpuje moje oczekiwania
Autor: pk//rzw/zp / Źródło: RMF FM