"Przyszła woda z góry, ze wszystkich stron". Zalane domy, "rzeka" zamiast zakopianki. Wojewoda zapewnia wsparcie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Strażak o ulewie w Głogoczowie: przyszła woda z góry, ze wszystkich stron
Strażak o ulewie w Głogoczowie: przyszła woda z góry, ze wszystkich stronTVN24
wideo 2/5
Strażak o ulewie w Głogoczowie: przyszła woda z góry, ze wszystkich stronTVN24

Po nocnych ulewach zablokowana była zakopianka na wysokości Głogoczowa. Powstało tam zastoisko wodne, które uniemożliwiało przejazd. W tej miejscowości ewakuowano kilkanaście osób z zalanych domów. Wojewoda małopolski zapewnił w niedzielę o finansowym wsparciu mieszkańców powiatu myślenickiego. Ci, którzy ucierpieli w wyniku nawałnicy mogą składać wnioski o pomoc doraźną w wysokości do 6 tysięcy złotych.

Wojewoda małopolski Łukasz Kmita przekazał po niedzielnym posiedzeniu sztabu kryzysowego w Myślenicach, że według najnowszych prognoz sytuacja meteorologiczna w Małopolsce w dalszym ciągu może być niebezpieczna. Na południu województwa spodziewane są opady, miejscami nawet 100 litrów na metr kwadratowy. - Apeluję do wszystkich Małopolan i wszystkich osób przebywających w Małopolsce o zachowanie szczególnej ostrożności, aby dostosować się do alertów wysyłanych na telefony komórkowe. Skala żywiołu i szybkość wzbierania wód jest na tyle gwałtowna, że w pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o swoje zdrowie i życie - powiedział Kmita. W niedzielę stany alarmowe zostały przekroczone na rzekach Skawinka i Szreniawa. Z brzegu wystąpiły potoki Wysoczanka, Radoczanka i Kleczanka. Minionej nocy w niektórych rejonach powiatu myślenickiego spadło do 100 litrów wody na metr kwadratowy, co doprowadziło do wezbrania wód. Żywioł dotknął 104 zabudowania zarówno mieszkalne jak i gospodarcze.

Po nocnych opadach deszczu zalana została droga numer 7 na wysokości Głogoczowa (woj. małopolskie) - to odcinek tak zwanej zakopianki. Jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powstało tam zastoisko wodne, które zupełnie zablokowało przejazd. Droga była nieprzejezdna w obu kierunkach. Jak relacjonował reporter TVN24 "w miejscu, w którym zazwyczaj jest zakopianka, w tej chwili płynie rzeka". W szczytowym momencie na zakopiance było 80 centymetrów wody.

"Po kolana w wodzie uciekałam, a ta fala wody za mną płynęła"

W samym Głogoczowie woda zalała kilka domów. Z pięciu budynków ewakuowano 18 osób. - Już rano woda się przelała przez wały, więc moment to był dosłownie, że ja oknem wyszłam z domu. Już nie dało rady wyjść (drzwiami-red.), bo ta woda napierała - opowiada jedna z kobiet. - Wyszłam przez okno i po kolana w wodzie uciekałam, a ta fala wody dosłownie za mną płynęła - dodaje.

Z kolei jeden z mężczyzn mówi, że razem z domownikami zauważyli, że "coś zaczyna się dziać" i zaczęli uciekać, zabierając to, co zdołali. - Burz było dużo, ale nikt nawet nie pomyślał, że coś takiego może się stać. Jesteśmy przerażeni. Przyszła woda z góry, ze wszystkich stron, bo jesteśmy w takiej dolinie i zalała budynki - mówił Jan Kantor, szef tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej.

W Krzyszkowicach zostały uszkodzone co najmniej trzy mosty. Zalana została oczyszczalnia ścieków. Mieszkańcy mogą zaopatrywać się w wodę pitną z beczkowozów. W szkole podstawowej w Głogoczowie została zalana kotłownia. Prewencyjnie zostały ewakuowane trzy obozy harcerskie z powiatów: nowotarskiego, myślenickiego oraz suskiego. Uczestnicy dwóch z tych obozów znaleźli schronienie w miejscowych remizach OSP. Łącznie zostały ewakuowane 84 osoby, w tym 72 harcerzy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

14 osób ewakuowanych z pięciu zalanych domów
14 osób ewakuowanych z pięciu zalanych domów18.07| Po nocnych ulewach zablokowana była zakopianka na wysokości Głogoczowa. Powstało tam zastoisko wodne, które uniemożliwiało przejazd. W tej miejscowości ewakuowano kilkanaście osób z zalanych domów.TVN24

Ponad 1,5 tysiąca interwencji w sobotę, w niedzielę już blisko 300

Brygadier Krzysztof Batorski, rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, mówił w rozmowie z TVN24, że za nami "kolejna doba, kiedy nad naszym krajem przetoczyły się fronty atmosferyczne". - Towarzyszyły temu wyładowania atmosferyczne, intensywne opady deszczu, silny porywisty wiatr - wyliczał.

Poinformował, że w sobotę strażacy wyjeżdżali do zdarzeń związanych z pogodą ponad 1,5 tysiąca razy. W niedzielę od północy do godziny 6 rano już 290 razy. Najwięcej interwencji - przekazał - dotyczyło województw mazowieckiego i małopolskiego.

Autorka/Autor:ads, MAK/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24

Pozostałe wiadomości

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Źródło:
tvn24.pl

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium