60-latek wszedł do jednego z kościołów w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie) i ukradł pieniądze z trzech skarbon z datkami, w których było łącznie około tysiąca złotych. Zarejestrowały go kamery monitoringu zainstalowane w świątyni. Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
Do zdarzenia doszło w piątek (24 lutego). Jak przekazała starsza aspirant Iwona Chruścińska z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku, mężczyzna wszedł do otwartej świątyni, w której znajdowały się skarbony na datki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Włamał się do kościoła. Chciał ukraść pieniądze ze skarbonki - Po ich otwarciu zabrał pieniądze. Cała sytuacja została zarejestrowana przez kamery monitoringu, zainstalowane w kościele. Zapis został zabezpieczony przez policjantów. Ustalenie tożsamości sprawcy było kwestią czasu - przekazała policjantka.
Odzyskali część pieniędzy
Okazał się nim 60-letni mieszkaniec gminy Giżycko. Jak dodała Chruścińska, w miejscu jego zamieszkania funkcjonariusze znaleźli banknoty i bilon, śrubokręt, składany niezbędnik oraz dokumenty – dowód osobisty i prawo jazdy nienależące do niego.
- 60-latek został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji. Policjanci potwierdzili, że mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa kradzieży, za co odbywał karę pozbawienia wolności. Funkcjonariusze odzyskali cześć pieniędzy. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem - poinformowała oficer prasowa giżyckiej policji.
Prokurator zastosował wobec 60-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Mężczyzna będzie musiał dwa razy w tygodniu stawiać się w Komendzie Powiatowej Policji w Giżycku.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock