Krytyk kulinarny Maciej Nowak wystąpił jako św. Mikołaj w najnowszej kampanii Ministerstwa Środowiska dotyczącej segregowania śmieci i wzbudził kontrowersje. Nie chodzi jednak o to, czym Nowak się zajmuje, a o jego orientację - prawicowemu portalowi Fronda.pl nie podoba się, że Mikołajem został zdeklarowany homoseksualista.
Fronda w obsadzeniu Nowaka w roli świętego Mikołaja dopatruje się pstryczka "ministerstwa rządu PO-PSL danego ludziom wierzącym".
Jak czytamy w portalu, "twarzą kampanii Ministerstwa Środowiska uczyniono znanego teatrologa, zadeklarowanego homoseksualistę Macieja Nowaka, który w 2012 roku w felietonie pt. „Mężczyźni nie jadają zup mlecznych”, napisał: „Zmienić. Jestem szczęśliwy, że jestem pedałem”.
W tekście czytamy dalej: "I oto w jednym ze spotów kampanijnych Pan Nowak wciela się w rolę uśmiechniętego od ucha do ucha świętego Mikołaja, który przynosi prezent małemu chłopczykowi. Czy nie było innej postaci, która zagrałaby św. Mikołaja?" - pyta autor tekstu.
"Dla segregowania możesz się poświęcić"
W spocie Nowak, przebrany w tradycyjny strój św. Mikołaja, odwiedza rodzinę w wigilijny wieczór. Wręcza prezent dziecku, a ono biegnie od razu do kuchni, gdzie rozpakowuje go i segreguje pozostałości opakowania - do jednego kosza trafia papier, a do innego plastik. Mikołaj-Nowak ocenia chłopca: "Pięknie segregujesz". W filmiku widać także m.in. restauratora Wojciecha Modesta Amaro.
Nagranie kończy się słowami Nowaka: "Dla segregowania możesz się poświęcić".
Autor: eos//plw / Źródło: Fronda.pl, tvn24.pl