"Potrafimy wysłać samochód w kosmos, a nie umiemy rozwiązać konfliktu na linii foka-człowiek"

[object Object]
Gatunki na wymarciu. Materiał "Czarno na białym" TVN24tvn24
wideo 2/5

Rybacy winią foki za coraz słabsze połowy. Jednak nawet gdyby odstrzelono wszystkie te drapieżniki, problem nie zniknie. Ryb w Bałtyku jest coraz mniej z wielu innych powodów. Najgorzej jest z dorszami, których jest ponad 10 razy mniej niż w latach 80. ubiegłego wieku. Materiał programu "Czarno na białym".

Reporter "Czarno na białym" Igor Sokołowski wypłynął z portu w Darłowie w morze wraz z czteroosobową załogą Rafała Bocheńskiego. Celem wyprawy były sieci, założone dwa dni wcześniej nieco ponad kilometr od brzegu.

Zarzucone sieci przystosowane są przede wszystkim do połowu ryb płaskich, dlatego na pokład trafiają głównie flądry i turboty. Trafiło się też kilka sztuk króla Bałtyku, czyli dorszy. Za mało na handel, złowione dorsze trafią do domów rybaków.

Po powrocie do portu załogę czeka rozładunek i wstępna obróbka ryb. To może potrwać nawet cały dzień, w zależności od wielkości połowu. Utarg z tej wyprawy to 1285 zł. Od tego trzeba odjąć m.in. koszty paliwa. Do podziału między czterech członków załogi zostaje niecałe 1,2 tys. zł.

Rafał Bocheński nie jest zadowolony. Pływa na Bałtyku od ponad 25 lat i - jak twierdzi - dobre połowy to już tylko wspomnienia.

- Stawiało się kiedyś po 36 siatek, tak zwanych flądrówek. Można z tego było przywieźć tonę flądry, tonę dorsza - mówi rybak z Darłowa. - Dzisiaj się albo nie przywozi wcale, albo na sztuki - dodaje Bocheński.

Słowa Bocheńskiego potwierdzają dane Morskiego Instytutu Rybackiego. Jeszcze na początku lat 80. polska flota rybacka potrafiła wyłowić ponad 120 tysięcy ton dorszy rocznie. W 2012 roku było to już niecałe 15 tysięcy ton, a dwa lata temu - niewiele ponad 10 tysięcy ton.

- Tęsknię do tego widoku, jak brało się dorsza w rękę do patroszenia, a mu z pyska wystawały ogony śledzia bądź szprota. Teraz tego widoku już nie ma, a jak jest, to bardzo rzadko - podkreśla rybak.

Ryb jest coraz mniej

Zarówno rybacy, jak i rząd, ekolodzy i eksperci potwierdzają, że ryb w Bałtyku jest coraz mniej. Z kilku powodów. Pierwszy - jak zgodnie wszyscy oceniają - to zmiany klimatyczne. Przez zmiany cyrkulacji powietrza, woda w naszym morzu stoi w miejscu.

- Wlewy do Bałtyku są coraz mniejsze, co powoduje wzrost stref beztlenowych - tłumaczy Janusz Wrona z Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Wpływ na warunki życia w Bałtyku ma również globalne ocieplenie. - Woda na Bałtyku jest coraz cieplejsza i coraz mniej słona. Jak jest cieplejsze morze, jest w nim coraz mniej tlenu. A dorsz jest rybą zimnolubną, która potrzebuje dobrze natlenionej, chłodnej wody i stosunkowo wysokiego zasolenia - wyjaśnia prof. Jan Marcin Węsławski, dyrektor Instytutu Oceanologii PAN.

Zwraca uwagę, że dorszom przeszkadza nie tylko nieprzyjazny dla tych ryb klimat, ale też brak pokarmu. - Pokarm dorsza, czyli głównie śledź i szprot, przeniósł się na północ Bałtyku i z niewiadomych przyczyn dorsz za nim nie poszedł - podkreśla.

Morze Bałtyckie jest również coraz bardziej zanieczyszczone. - Wprowadzamy tyle biogenów do Bałtyku, czyli ścieków - fosforany i azotany - że rozkwitają tam glony i algi. Dochodzi do tworzenia się martwych stref. A im więcej stref bez życia, tym mniej miejsc do życia dla ryb - opowiada Katarzyna Karpa-Świderek z WWF Polska.

Różnica zdań odnośnie fok

Jako kolejny powód mniejszych połowów wymienia się foki, chociaż w tej kwestii nie ma zgody pomiędzy rybakami a naukowcami.

Rybacy skarżą się, że ryby złapane w sieci, a obgryzione przez foki, wyławiane są w takim stanie, że na handel już się nie nadają. - Foka zjada to co najlepsze, gdzie są największe wartości odżywcze, czyli tłuszcz, który jest pod skórą - tłumaczy Bocheński.

Według ostatnich danych w Bałtyku jest ponad 30 tysięcy fok - 10 razy więcej niż w latach 80., gdy rybacy nie narzekali na słabe połowy (przy czym zdaniem naukowców w polskich wodach może być zaledwie 300 osobników).

Według rybaków to właśnie foki są odpowiedzialne za ich problemy. Połów ryb nadgryzionych przez te ssaki oznacza dla nich - przekonują konkretne straty. - Przywozi się jakieś łby, może gdzieś tam skrzynka ryb się uchowa. Ale to nie pozwala na utrzymanie jednostki i załogi. Każdy z tych ludzi, idąc do pracy, chce dostać za to pieniądze. A z czego armator ma zapłacić, jeśli nie złapie ryby? - pyta Bocheński.

Część rybaków żąda wprowadzenia odstrzału fok, tak jak jest to w krajach skandynawskich. Polski rząd ma jednak wątpliwości.

- Dla mnie najlepszym wyjściem jest określenie pojemności biologicznej i ochrona tylko takiej ilości fok, które będą żyły w równowadze z rybakami - tłumaczy przedstawiciel ministerstwa gospodarki morskiej.

- Najpierw to my, ludzie, zatruliśmy Bałtyk, bo przecież nie zrobiły tego foki. Teraz widzimy, że ryb jest mniej, to zaczynamy myśleć o tym, że trzeba coś zrobić z fokami - stwierdza Karpa-Świderek z WWF. - Trzeba pomóc zrekompensować te straty, zrobić to mądrze, ale zachować fokę żywą - dodaje. - Potrafimy wysłać samochód w kosmos, a nie umiemy rozwiązać konfliktu na linii foka - człowiek? - pyta.

Rozwiązaniem problemu mogłyby być specjalne klatki, które już są testowane w Szwecji. - Ryba pływa sobie w takim jakby akwarium z sieci, a foka pływa dookoła i nie może jej dosięgnąć - tłumaczy prof. Wesławski.

Polscy rybacy już słyszeli o tym pomyśle. Rafał Bocheński podkreśla, że cieszyłby się, gdyby udało się znaleźć sposób na walkę z fokami.

"Żaden z rybaków nie otrzymał jeszcze nawet złotówki"

Od stycznia 2016 roku rybacy mogą zgłaszać inspektorom rybołówstwa straty wyrządzone przez foki i ubiegać się o rekompensaty. Nie jest to jednak proste.

- Wykonujemy wizję lokalną, liczymy to, oznaczamy farbą i wydajemy zaświadczenie dla rybaka - opisuje procedury Justyna Kowalska, inspektor rybołówstwa morskiego w Darłowie. Wyjaśnia, że malowanie farbą zapobiega temu, żeby "ryby nie były wielokrotnie podstawiane". Do tej pory inspektorzy spisali 260 oświadczeń o rybach zniszczonych przez foki. Na ich podstawie państwo ma wypłacać odszkodowania.

- Tylko proszę mi pokazać, który rybak otrzymał już te pieniądze. Foki wyjadają ryby od lat, a jeszcze żaden z rybaków nie otrzymał jeszcze nawet złotówki - skarży się rybak z Darłowa Rafał Bocheński.

Chociaż na odszkodowania przeznaczono 16 mln złotych - w większości z budżetu Unii Europejskiej - pieniądze nie zostały dotąd wypłacone. Rząd tłumaczy, że to przez przedłużające się prace nad nowelizacją ustawy o odszkodowaniach dla rybaków, która ma uprościć wypłaty.

- Na wniosek rybaków zmieniamy te zasady, ułatwiamy dostęp do środków. Natomiast są to środki niewspółmierne do szkód, które ponoszą rybacy - przyznaje Janusz Wrona z ministerstwa. Rząd zapewnia, że przy wypłatach będą brane pod uwagę wszystkie udokumentowane dotychczas szkody. A wnioski o wypłaty rekompensat mają być przyjmowane od lipca.

Rybak "to nie jest sposób na życie"

Dorsze w wakacje mają okres tarła, dlatego w lipcu i sierpniu duże jednostki mają zakaz ich połowu. Małe łodzie mogą łowić te ryby przez kilka dni lata. Dzięki temu nawet latem można zjeść dorsza prosto od rybaka. Tym bardziej, że wiele smażalni prowadzonych jest właśnie przez nich. Zdaniem Rafała Bocheńskiego samo łowienie dziś nie wystarczy.

Rybak wyznaje, że nie chciałby, aby któryś z jego dwóch synów poszedł w jego ślady. - To nie jest sposób na życie. To, przynajmniej na razie, nie ma przyszłości - ocenia. Jego syn Sebastian, chociaż wypływa z ojcem w morze, to zaznacza, że nie wiąże z tym swojej przyszłości. Skończył szkołę morską w Darłowie. Teraz pomaga przy połowach, ale woli zostać na lądzie. A jeśli już praca na morzu, to za granicą. - Atlantyk, czy jakieś tam kontrakty norweskie, bo z tego są pieniądze, z tego jest ryba. Tutaj już niestety nie ma takiego zarobku - ocenia Sebastian.

Jego koledzy myślą podobnie. Dlatego młodych ludzi na kutrach dziś prawie już nie ma. Kutrów rybackich na morzu też jest coraz mniej. 16 lat temu na Bałtyku pływało ich prawie 1500, dzisiaj - trochę ponad 800.

Autor: tmw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24