Ewa Wrzosek w połowie września złożyła pismo do prokuratora generalnego o przyjęcie rezygnacji z pełnienia funkcji prokuratora - dowiedział się tvn24.pl. Decyzję w jej sprawie podejmie Adam Bodnar.
W środę media obiegła informacja, że prokurator Ewa Wrzosek postanowiła odejść z zawodu. Zwróciliśmy się o potwierdzenie tych doniesień. "13 września 2024 roku złożyłam pismo do prokuratora generalnego o przyjęcie mojej rezygnacji. Sprawy nie komentuję" - przekazała Wrzosek redakcji tvn24.pl.
Jak napisało OKO.press, prokurator przebywa na "przymusowym, zaległym urlopie". Portal podał, że o jej dalszych losach zdecyduje teraz prokurator generalny Adam Bodnar, który może przyjąć lub odmówić przyjęcia rezygnacji.
"W pierwszym wariancie Wrzosek przestałaby być prokuratorem z końcem grudnia 2024 roku. W drugim wariancie Bodnar pewnie chciałby wysłuchać powodów rezygnacji. Ale z informacji OKO.press wynika, że jak dotąd nie spotkał się z Ewą Wrzosek, nie zapadła też decyzja czy rezygnacja zostanie przyjęta" - napisano.
Kim jest Ewa Wrzosek?
W czasach rządów PiS wobec prokurator Ewy Wrzosek wszczęto kilka postępowań dyscyplinarnych. O jej działaniach było głośno ze względu na śledztwo, które wszczęła w związku z organizacją wyborów prezydenckich podczas pandemii w 2020 roku. Umorzono je w ciągu trzech godzin.
Wrzosek w lutym 2024 roku wystartowała w konkursie na prokuratora krajowego. Ostatecznie wybór padł na Dariusza Korneluka.
8 października Wrzosek zeznawała przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. - Jestem prokuratorem od 30 lat i staję dzisiaj przed państwem, jako jedna z wielu ofiar nielegalnej inwigilacji oprogramowaniem Pegasus - powiedziała. Wcześniej informację w tej sprawie podawał ośrodek analityczny Citizen Lab, działający przy Uniwersytecie Toronto w Kanadzie.
Źródło: tvn24.pl, OKO.press
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Gzell/PAP