- Benedykt XVI, Jan Paweł II, Katechizm Kościoła Katolickiego i biskupi nauczają jasno – należy wyeliminować karę śmierci, a nie przywracać ją. Przysłowiową kropką nad "i" jest wczorajsza wypowiedź Papieża - napisał w oświadczeniu rzecznik Episkopatu Polski ks. Józef Kloch. Zaapelował też do polityków, by "nie traktowali wybiórczo nauczania papieży i nie kawałkowali wypowiedzi biskupów".
W oświadczeniu rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch napisał, że w środę papież Benedykt XVI wyraził nadzieję na podejmowanie coraz to nowych inicjatyw na rzecz wyeliminowania kary śmierci. Rzecznik przypomniał też, że abp Józef Michalik w poniedziałek podczas promocji swojej książki mówił, że "w nowoczesnym państwie są możliwości, by nie stosować kary śmierci". Podkreślił też aktualność przykazania "nie zabijaj". - Drogą, do której zachęca Kościół nie jest odbieranie życia, ale kara dożywocia – zaznaczył abp Michalik. Podkreślił przy tym, że kiedy nie pozbawia się winowajcy życia, daje mu się szansę na poprawę.
Warto, by niektórzy politycy przeczytali nieco więcej, niż jedno zdanie z Katechizmu, wysłuchali przynajmniej półtorej minuty wypowiedzi przewodniczącego Episkopatu i sięgnęli do obszerniejszych fragmentów nauki Kościoła – podsumował ks. Józef Kloch. Prosił też, by nie włączać elementów politycznych do moralnego nauczania Kościoła. ks.Józef Kloch
- Apeluję do przedstawicieli różnych partii, by nie traktowali wybiórczo nauczania papieży i nie kawałkowali wypowiedzi biskupów – napisał rzecznik Episkopatu Polski. Odnosząc się do szeregu wypowiedzi polityków, czasem wręcz obraźliwych, wezwał ich do zapoznania się z nauczaniem Kościoła na temat kary śmierci.
– Warto, by niektórzy politycy przeczytali nieco więcej, niż jedno zdanie z Katechizmu, wysłuchali przynajmniej półtorej minuty wypowiedzi przewodniczącego Episkopatu i sięgnęli do obszerniejszych fragmentów nauki Kościoła – podsumował ks. Józef Kloch. Prosił też, by nie włączać elementów politycznych do moralnego nauczania Kościoła.
Politycy o karze śmierci
W ubiegły poniedziałek, w "Rozmowie Rymanowskiego" w TVN24 o karę śmierci pytany był abp Michalik. Jak powiedział, w obecnych czasach i demokratycznym systemie politycznym, kara śmierci jest do uniknięcia, chociaż w szczególnie trudnych przypadkach państwo może zwalczać przestępczość "bardzo twardymi metodami". Kara śmierci jest więc według niego zasadna wówczas, gdy notoryczny przestępca, bez nadziei na poprawę, w obliczu słabego państwa i niemożności odseparowania go od reszty społeczeństwa, jest zagrożeniem dla życia innych.
Michalik podkreślał, że prawo "nie zabijaj" obowiązuje zawsze i wszędzie.
Te słowa ostro skrytykował Stefan Niesiołowski z PO. Arcybiskupa nazwał "krętaczem" i zarzucił mu, że nie zna Pisma Świętego. - Delikatnie mówiąc, biskup Michalik nie przeczytał tego fragmentu Pisma Świętego, gdzie jest napisane "oby mowa wasza była tak tak, nie nie, a co nadto jest, od złego pochodzi" - powiedział poseł PO. Dodał, że przeciwko karze śmierci jednoznacznie wypowiadał się również Benedykt XVI i Jan Paweł II.
Niesiołowski krytykował też PiS, zarzucając partii, że jest nie tylko przeciw papieżowi, ale także nauce Pisma Świętego. - Ewangelia opiera się na miłości i na prawdzie, a PiS kłamie i żeby dorwać się do władzy zrobi wszystko i powie wszystko.
Przywrócenia kary śmierci chce PiS, które zamierza złożyć w tej sprawie projekt ustawy. Politycy Prawa i Sprawiedliwości chcą również zaostrzenia kar za zabójstwa, zakazu przedterminowego zwalniania za zabójstwa, zmianę definicji pobicia ze skutkiem śmiertelnym oraz zaostrzenie przepisów dotyczących gwałtów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24