Trzy szkoły bez egzaminu z historii i WOS, w jednej nie odbył się sprawdzian z polskiego

Aktualizacja:
[object Object]
Dyrektor szkoły w Owińskach: probowałam uzyskać pomoc kuratorium, ale nie uzyskałam odpowiedzitvn24
wideo 2/35

W trzech szkołach w Polsce z powodu strajku nauczycieli nie odbyły się w środę egzaminy gimnazjalne z historii i wiedzy o społeczeństwie. W jednej z tych placówek nie przeprowadzono też sprawdzianu z języka polskiego. Powodem były kłopoty ze skompletowaniem komisji egzaminacyjnych. Dyrekcje placówek i kuratoria oświaty wzajemnie obciążają się odpowiedzialnością za te sytuacje.

Ponad 350 tysięcy uczniów ostatniej klasy gimnazjalnej przystąpiło w środę do egzaminu, który miał sprawdzić ich wiedzę humanistyczną. Pierwszy blok zadań dotyczył historii i wiedzy o społeczeństwie.

RELACJA W tvn24.pl: Trzeci dzień strajku w oświacie

Spór o egzaminy we wsi Owińska

We wsi Owińska pod Poznaniem, w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych, nie przeprowadzono egzaminu z historii i wiedzy o społeczeństwie.

Jak mówiła w rozmowie z reporterem TVN24 dyrektor szkoły Maria Tomaszewska, egzamin nie odbył się z przyczyn proceduralnych - nie pozyskano egzaminatora z zewnątrz.

- Pisałam do dziesięciu szkół z prośbą o oddelegowanie do zespołu nadzorującego, z każdej ze szkół dostałam odpowiedź negatywną, ze względu na akcję strajkową. Napisałam również do kuratorium i niestety również nie otrzymałam odpowiedzi - tłumaczyła Tomaszewska.

Pracownicy ośrodka, w którym także trwa strajk, są zdania, że nie było w tym winy dyrekcji. - Pani dyrektor zrobiła wszystko, zapewniła pracowników, którzy nie przystąpili do strajku i byli gotowi w komisjach zasiadać - podkreśliła jedna z nauczycielek.

- Nie jest to wina placówki, nie jest to wina dyrektora, tylko jest to wina organu nadzoru pedagogicznego, który nie dopełnił formalności i nie pomógł w trudnej sytuacji - dodała.

Druga cześć egzaminu - z języka polskiego - odbyła się, choć z opóźnieniem. Do placówki dotarła czwórka zewnętrznych egzaminatorów.

Pierwsza część egzaminu gimnazjalnego nie obyła się we wsi Owińska
Pierwsza część egzaminu gimnazjalnego nie obyła się we wsi Owińskatvn24

Kuratorium: z pewnością byśmy pomogli

Przedstawiciele wielkopolskiego kuratorium oświaty nie poczuwają się do winy, mówią natomiast o zaniedbaniach ze strony dyrektor ośrodka, która - według nich - niewłaściwie poinformowała o braku członków komisji.

- Największe zaniedbanie polegało na tym, że o godzinie siódmej pani dyrektor z pewnością otrzymała przesyłki (z arkuszami egzaminacyjnymi - red.). Należało powiadomić dyrektora Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej o braku możliwości przeprowadzenia egzaminu z powodu nieskompletowania składu zespołów nadzorujących - przekonywał wicekurator oświaty Zbigniew Talaga. Uznał, że dyrektor miała pełne możliwości skontaktować się z kuratorium "poprzez różne kanały komunikacyjne". - Z pewnością byśmy pomogli - zapewnił.

Dodał, że w dniu egzaminu kuratorium od godziny 7.00 czekało na wszelkie telefony czy informacje o ewentualnych problemach i od samego rana było gotowe uruchomić procedury awaryjne. - Wszyscy dyrektorzy uzyskali od nas pomoc, wszyscy ci, którzy się starali i którzy zgłosili takie problemy. W przypadku pani dyrektor z Owińsk problemy zgłosiła ona, wysyłając maila wczoraj do jednego z pracowników, który w tym czasie był na konferencji w innym rejonie Polski – tłumaczył.

Adres podany przez kuratorium

Jak dowiedział się reporter TVN24, dzień przed rozpoczęciem egzaminów, we wtorek, dyrektor Tomaszewska wysłała mail do jednego z pracowników kuratorium. Napisała: "W związku z trudnościami z powołaniem zespołów nadzorujących, które wynikają z braku możliwości pozyskania nauczyciela z zewnątrz, informuję, że zostały wysłane pisma z prośbą o oddelegowanie członków komisji. Wszystkie odpowiedzi były negatywne. Zgodnie z procedurą nie mam możliwości powołania komisji nadzorujących".

Adres poczty elektronicznej, z jakiego skorzystała dyrektor, był wśród kilku poleconych przez kuratorium w sytuacjach awaryjnych.

Korespondencja dyrektorki z Kuratorium Oświatytvn24
Owińska (Wielkopolskie): rano nie odbył się się egzamin z historii i WOS-u
Owińska (Wielkopolskie): rano nie odbył się się egzamin z historii i WOS-utvn24

W dwóch innych szkołach też problemy

Egzamin z historii i wiedzy o społeczeństwie nie odbył się także w szkole w miejscowości Podwiesk w gminie Chełmno, w województwie kujawsko-pomorskim oraz w miejscowości Darzlubie, gmina Puck, w województwie pomorskim. W tej ostatniej placówce nie przeprowadzono też sprawdzianu z języka polskiego.

Dyrektor CKE: egzamin z języka polskiego nie odbędzie się w jednej szkole
Dyrektor CKE: egzamin z języka polskiego nie odbędzie się w jednej szkoletvn24

W Podwiesku nie udało się skompletować komisji egzaminacyjnej, o czym dyrektor informowała kuratorium. Trzynaście minut przed planowym rozpoczęciem egzaminu w szkole pojawiły się trzy osoby z Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.

Dyrektorka Danuta Zaborowska nie dopuściła ich do pracy. Przyznała, że miały uprawnienia pedagogiczne, jednak nie były zatrudnione w żadnej placówce oświatowej.

Ostatecznie dyrektorka otrzymała polecenie służbowe, aby sprowadzić z powrotem młodzież do szkoły, a do Podwieska przyjechała nowa komisja egzaminacyjna, z kujawsko-pomorską wicekurator na czele.

Dyrektorka szkoły w Podwiesku tłumaczy, dlaczego nie odbył się tam egzamin gimnazjalny
Dyrektorka szkoły w Podwiesku tłumaczy, dlaczego nie odbył się tam egzamin gimnazjalnytvn24

Szkoła podstawowa w Darzlubiu była jedyną placówką, w której w środę egzaminy gimnazjalne nie odbyły się w ogóle, ani z historii i WOS, ani z polskiego.

Przewodnicząca tamtejszego komitetu strajkowego poinformowała, że strajkuje 97 procent nauczycieli w tej szkole, ale zapewniła, że "dzieci nie zostały wykorzystane w proteście". - Rząd wiedział o tym, że jest strajk i że on może mieć wpływ na egzaminy - powiedziała. - Walczymy o swoje prawa, walczymy o lepsze pensje. I tak się po prostu wydarzyło - tłumaczyła.

"Dzieci nie zostały wykorzystane w proteście"
"Dzieci nie zostały wykorzystane w proteście"tvn24

Dyrektor szkoły w Darzlubiu Sławomir Stromski wyjaśnił, że po stwierdzeniu problemów ze skompletowaniem komisji egzaminacyjnych, zgłosił je kuratorium oświaty w Gdańsku. Otrzymał w odpowiedzi listę osób, które zgłosiły się jako ochotnicy do zespołów nadzorujących egzamin, jednak to nie rozwiązało problemu. - Niektórzy nie odbierali telefonów, a część była z Trójmiasta. My mieszkamy 40 minut od Gdyni, co dla części było trudnością w komunikacji - powiedział.

Dyrektor Stromski zapewnił, że kolejne egzaminy - w czwartek i piątek - odbędą się zgodnie z harmonogramem.

Dyrektor szkoły w Darzlubiu: kolejne egzaminy zgodnie z planem
Dyrektor szkoły w Darzlubiu: kolejne egzaminy zgodnie z planemtvn24

Bezterminowy strajk w oświacie

W poniedziałek rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. Przystąpiła do niego również część nauczycieli z oświatowej Solidarności.

W strajku biorą także udział nauczyciele niezrzeszeni w żadnym ze związków. Według ZNP we wtorek w proteście udział wzięło 74,39 procent szkół i przedszkoli.

Autor: akw,mm/adso/kwoj / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium