Dymisja premiera in blanco. Słowa Kaczyńskiego "nie mają umocowania w konstytucji"

Dymisja premiera in blanco? Brudziński komentuje
Dymisja premiera in blanco? Brudziński komentuje
tvn24
Według ekspertów, słowa Kaczyńskieg można odczytać jako zapowiedź próby przebudowy ustroju państwatvn24

Słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że nowy premier "powinien złożyć u prezydenta dymisję bez daty" nie mają umocowania w konstytucji - oceniają konstytucjonaliści. Gdyby jednak traktować je jako zapowiedź - mówią - to zmiany ustrojowe szłyby w kierunku systemu prezydenckiego.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w czwartek w wywiadzie cytowanym na stronie TV Republika powiedział, że w lipcu partia zaprezentuje ekipę, która - jeśli PiS wygra wybory - pokieruje poszczególnymi dziedzinami życia.

Zapytany o to, kto tą ekipą pokieruje, odpowiedział: - Ekipą będzie kierował ten, którego wskaże najważniejszy człowiek w polskim życiu publicznym, czyli Andrzej Duda.

- Partia desygnuje tego, kogo wskaże. Andrzej Duda jest człowiekiem, który już dokonał w Polsce zmiany i jest człowiekiem, który ma przeprowadzić Polskę ku lepszym czasom, dlatego musi mieć prawo do podejmowania decyzji. Nie wiem, kto będzie premierem, ale powinien on od razu złożyć u prezydenta dymisję, tyle że bez daty. Uważam, że to, czego dokonał, daje mu taką legitymację, której nikt nie ma – mówił Kaczyński.

Wypowiedź tę w piątek skomentowali konstytucjonaliści.

Raczej zwrot retoryczny

- Odbieram to jako pewien zwrot retoryczny, który ma podkreślić znaczenie polityczne nowego prezydenta, a także prestiż mandatu, który ma - powiedział dr Ryszard Balicki z Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego.

Również prof. Marek Chmaj ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej ocenił, że wypowiedź Kaczyńskiego należy rozumieć "w kategoriach politycznych, bo to nie jest wypowiedź ustrojowa". - Prezes PiS podkreślił, że przyszły premier ma być zakładnikiem w rękach prezydenta. To jest pozaprawne i nieprzewidywane przez konstytucję - dodał.

Prof. Piotr Uziębło z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego powiedział, że wypowiedź Kaczyńskiego można z jednej strony traktować jako "swoisty lapsus językowy, w którym prezesowi PiS chodziło o to, że rząd, który nie realizowałby polityki postulowanej przez ugrupowania wspierające go, czyli potencjalnie PiS i ewentualnego koalicjanta, musiałby się podać do dymisji".

"Żadnego umocowania w konstytucji"

Jak zaznaczył dr Balicki, w naszym kraju "mamy jednak system parlamentarno-gabinetowy i zależność rządu jest związana z większością sejmową, a nie bezpośrednio z prezydentem".

- Prezydent ma swoją rolę opisaną przez konstytucję, ale jest ona dużo skromniej zarysowana - dodał.

- Faktycznie, z formalnego punktu widzenia, to prezydent po wyborach będzie miał możliwość wskazania tej osoby, której powierzy misję tworzenia rządu, ale druga część tej wypowiedzi prezesa PiS nie ma żadnego umocowania w normach konstytucji i systemie ukształtowanych w Polsce rządów - podkreślił dr Balicki.

Konstytucjonaliści przyznali, że w Polsce formalnie prezydent po wyborach nie musi wskazać, jako osoby, której powierza tworzenie rządu, przedstawiciela zwycięskiego ugrupowania.

- Ukształtował się jednak zwyczaj zbliżający się do modelu angielskiego, gdzie lider partii, która wygrała wybory, lub koalicji większościowej w Sejmie, otrzymuje misję tworzenia rządu - zaznaczył dr Balicki.

Także prof. Chmaj podkreślił, że "ten zwyczaj był dotychczas respektowany". - Nawet Lech Kaczyński powierzył w 2007 r. misję tworzenia rządu Donaldowi Tuskowi - przypomniał.

Dr Balicki zaznaczył, że "z formalnego punktu widzenia jest to jedynie pewien zwyczaj, który się kształtuje, a nie norma prawna". - W związku z tym prezydent może wskazać kogokolwiek, ale musi mieć świadomość, że ten wskazany przez niego potencjalny premier musi uzyskać większość w Sejmie, czyli musi to być osoba mająca tyle zdolności koalicyjnej, aby taką większość sobie zbudować - powiedział.

Zdaniem prof. Uziębły, jeśli słowa Kaczyńskiego "przyjąć literalnie, to oczywiście jest to złamanie porządku ustrojowego, bo nie istnieje coś takiego, jak możliwość składania dymisji in blanco". Zwrócił uwagę, że w latach 90. były próby wymuszania od posłów zrzeczenia się mandatu in blanco, ale zostały one jednoznacznie ocenione jako niekonstytucyjne.

Próba przebudowy ustroju?

Według eksperta, można by też odczytywać słowa Jarosława Kaczyńskiego, jako zapowiedź próby przebudowy ustroju państwa w kierunku systemu prezydenckiego. Problem w tym, że nie da się zmienić konstytucji nie mając większości 2/3 w Sejmie.

- Jeśliby potwierdziłyby się sondaże mówiące o tym, że potencjalna koalicja PiS i ruchu Pawła Kukiza miałaby taką większość, to oczywiście można takie wrażenie mieć. Tym bardziej, że przecież PiS opowiadał się zawsze za wzmocnieniem pozycji prezydenta - zaznaczył Uziębło.

Jak mówił, dwa podstawowe modele ustroju prezydenckiego, to modele amerykański bądź francuski. Według eksperta na pierwszy, w którym prezydent nie odpowiada przed parlamentem, w Polsce szanse są niewielkie. - Możemy natomiast wzmocnić prezydenta na wzór francuski, na przykład poprzez wprowadzenie podwójnej odpowiedzialności rządu, zarówno przed parlamentem, jak i przed prezydentem, czyli dążenie w kierunku systemu prezydencko-parlamentarnego - powiedział konstytucjonalista.

Podkreślił, że istnienie tego typu systemu wymaga jednak bardzo wysokiej kultury politycznej i umiejętności niekorzystania przez polityków z przysługujących im uprawnień.

- Mamy przykłady we Francji tzw. kohabitacji, gdzie przez pewien czas istniały rządy mające większość w parlamencie, ale z obozu wrogiego prezydentowi. Boję się, że w Polsce tego typu system mógłby bardziej prowadzić do tego, co widzieliśmy na Ukrainie, kiedy taki system tam funkcjonował - powiedział Uziębło.

Autor: db//plw / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na terenie diecezji sosnowieckiej doszło do zatrzymania dwóch księży. Oprócz nich zatrzymana została trzecia osoba, która przestała jakiś czas temu być duchownym. Przedmiotem działania są czyny przeciwko wolności seksualnej i o charakterze gospodarczym - przekazuje Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu. Informację o zatrzymaniu księży potwierdziła też sosnowiecka kuria.

"Czyny przeciwko wolności seksualnej". Policja zatrzymała dwóch księży i jednego byłego duchownego

"Czyny przeciwko wolności seksualnej". Policja zatrzymała dwóch księży i jednego byłego duchownego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po wtorkowej debacie kandydatów na wiceprezydenta USA stacja CNN opublikowała sondaż, z którego wynika, że republikański senator J.D. Vance minimalnie wygrał starcie z demokratą Timem Walzem. Według badania stacji CBS debata poprawiła wizerunek obu polityków.

Kto wygrał debatę? Sondaż

Kto wygrał debatę? Sondaż

Źródło:
PAP

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn w sprawie strzelaniny, do jakiej doszło na początku września na warszawskim bazarze "Olimpia". Po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów zostali przez sąd tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Strzały w kierunku policjantów, świadek raniony w pośladek. Zatrzymania

Strzały w kierunku policjantów, świadek raniony w pośladek. Zatrzymania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość zanotowały niemal identyczne poparcie w najnowszym sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Na obecnie rządzących zagłosowałoby 33,1 procent ankietowanych, a na partię Jarosława Kaczyńskiego 32,9 procent. Podium, z poparciem 10,1 procent zamyka Trzecia Droga.

Blisko remisu na pierwszym miejscu. Najnowszy sondaż partyjny

Blisko remisu na pierwszym miejscu. Najnowszy sondaż partyjny

Źródło:
PAP

Gubernator Minnesoty demokrata Tim Walz i senator z Ohio republikanin J.D. Vance zmierzyli się w jedynej planowanej debacie telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA. Jak oceniają komentatorzy, dyskusja pokazała różnice ideologiczne między nimi, jednak jej ton był wyważony, a kandydaci unikali personalnych ataków.

Takiej debaty nie było od dawna. "Nie wierzyłem w to, co widzę"

Takiej debaty nie było od dawna. "Nie wierzyłem w to, co widzę"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, NBC News, TVN24

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają wzrosty po tym, jak Iran wystrzelił "grad" rakiet balistycznych w kierunku Izraela, co wywołuje na rynkach paliw obawy, że działania wojenne w tym regionie mogą zakłócić dostawy ropy - informują maklerzy.

Rynek ropy reaguje na atak rakietowy na Izrael

Rynek ropy reaguje na atak rakietowy na Izrael

Źródło:
PAP

27-latek jeździł sportowym porsche po Piasecznie. Gdy zobaczył policjantów, zamienił fotel kierującego na siedzenie pasażera. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie powinien się znaleźć za kierownicą auta. Szybka zmiana miejsc nie uchroniła go przed konsekwencjami.

Zamienił się miejscami ze swoją dziewczyną. "Myślał, że przechytrzy tym policjantów"

Zamienił się miejscami ze swoją dziewczyną. "Myślał, że przechytrzy tym policjantów"

Źródło:
PAP

Właściwy człowiek na właściwym miejscu - uznał prezydent Andrzej Duda i zatrudnił Beatę Kempę na stanowisku doradczyni ds. humanitarnych. W tym samym czasie prokuratura wznawia umorzone śledztwo w sprawie organizacji zbiórki plecaków dla dzieci z Syrii. Akcja była zorganizowana w Sycowie, rodzinnym mieście Kempy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Nowe stanowisko, stare problemy

Nowe stanowisko, stare problemy

Źródło:
TVN24

Zespół ds. rozliczeń PiS zawiadomił prokuraturę w sprawie sędziów, którzy wydali uchwałę Sądu Najwyższego odnoszącą się do statusu Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego. Jak wskazano, osoby wydające piątkową uchwałę "podały się za sędziów SN, mimo wadliwego procesu powołania na to stanowisko".

Wydali uchwałę dotyczącą Barskiego, zespół Giertycha zawiadamia prokuraturę

Wydali uchwałę dotyczącą Barskiego, zespół Giertycha zawiadamia prokuraturę

Źródło:
PAP

Mimo zapowiedzi o wycofaniu alkoholu w tubkach, marszałek Sejmu Szymon Hołownia chce wyjaśnień prezesa UOKiK w tej sprawie. Będziemy pracować nad rozwiązaniami, które mają chronić nasze dzieci – zapowiedział.

Marszałek Sejmu "chce wiedzieć, co się stało"

Marszałek Sejmu "chce wiedzieć, co się stało"

Źródło:
PAP

OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, przekazał, że wycofuje całą partię alkotubek z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Źródło:
PAP

Musimy się zabezpieczyć przed powodziami, musi powstać więcej zdolności retencyjnych. Mamy na to w ministerstwie 10 miliardów złotych - powiedziała w TVN24 Urszula Zielińska, wiceministra klimatu i środowiska. Przyznała, że do powodzi, która przeszła we wrześniu przez południowo-zachodnią Polskę "można było się lepiej przygotować".

Wiceministra: można było się lepiej przygotować do powodzi

Wiceministra: można było się lepiej przygotować do powodzi

Źródło:
TVN24

Dwupokoleniowa rodzina, małe dziecko i hodowla ryb, którą zajmowano się w rodzinie od 40 lat. Ich źródłem utrzymania był też wynajem domków letniskowych. Woda zniszczyła wszystko. Dom nadaje się tylko do rozbiórki - tymczasowo mieszkają w hotelu, władze miasta obiecują kontenery. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

Źródło:
TVN24

Służby zatrzymały siedmiu kolejnych członków gangu, którzy mieli uczestniczyć w procederze prania pieniędzy i wystawiania pustych faktur. Prokuratura wylicza, że chodzi o 22 tysiące faktur na kwotę blisko pół miliarda złotych. Łącznie w tej sprawie zarzuty usłyszało już 80 osób.

Wystawiali puste faktury. "Ich wartość szacuje się na blisko 500 milionów złotych"

Wystawiali puste faktury. "Ich wartość szacuje się na blisko 500 milionów złotych"

Źródło:
PAP

Samolot z prezydentem Brazylii Luizem Inacio Lulą da Silvą na pokładzie musiał przez kilka godzin krążyć w powietrzu nad Meksykiem. Powodem była usterka techniczna. Ostatecznie maszyna bezpiecznie wylądowała na ziemi, a Lula wróci do swojego kraju innym samolotem.

Prezydencki samolot kilka godzin krążył nad Meksykiem

Prezydencki samolot kilka godzin krążył nad Meksykiem

Źródło:
PAP

W odwecie za wtorkowy ostrzał rakietowy Izrael może uderzyć w irańskie bazy wojskowe i ośrodki dowodzenia, może też uruchomić swoich agentów wewnątrz Iranu i zaatakować osoby odpowiedzialne za atak lub uderzyć w instalacje nuklearne – ocenia stacja BBC.

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

Źródło:
PAP

953 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Pod koniec września ukraińskie wojsko odzyskało zakłady mechaniczne w Wowczańsku w obwodzie charkowskim, które były rosyjskim bastionem umożliwiającym taktyczne operacje wzdłuż rzeki Wowcza - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Były rosyjskim bastionem. Zakłady mechaniczne odzyskane

Były rosyjskim bastionem. Zakłady mechaniczne odzyskane

Źródło:
PAP

Tragiczny bilans ofiar śmiertelnych huraganu Helene przekroczył 160 osób. Wielu mieszkańców uznawanych jest za zaginionych. Według amerykańskich urzędników, żywioł mógł pochłonąć nawet 600 istnień ludzkich. Blisko półtora miliona odbiorców wciąż nie ma prądu. W środę regiony objęte kataklizmem odwiedzą prezydent Joe Biden i wiceprezydentka Kamala Harris.

Ofiar śmiertelnych huraganu Helene "może być nawet 600"

Ofiar śmiertelnych huraganu Helene "może być nawet 600"

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Z prognozy zagrożeń IMGW wynika, że w najbliższych dniach czeka nas powrót niebezpiecznej pogody. W piątek i sobotę na południowym wschodzie kraju mogą pojawić się ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu.

Intensywne opady deszczu. Gdzie mogą pojawić się alarmy IMGW

Intensywne opady deszczu. Gdzie mogą pojawić się alarmy IMGW

Źródło:
IMGW

W koalicji rządowej konsternacja i komentarze, że w Totalizatorze Sportowym wydarzyło się "coś złego". A wydarzyło się to, że Totalizator Sportowy ma 13 nowych dyrektorów regionalnych i - jak pisze Onet - są wśród nich lokalni radni oraz współpracownicy Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy oraz znajomy premiera Donalda Tuska.   

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Grupa dzieci, która szła z opiekunką do świetlicy, została zaatakowana przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Trzech pięcioletnich chłopców zostało rannych, w tym jeden poważnie. Policja schwytała domniemanego sprawcę, to 23-letni Chińczyk. Motywy napaści nie są znane.

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Źródło:
PAP

Siły rosyjskie są już prawie w centrum miasta Wuhłedar. Trwają tam walki - przekazał we wtorek szef władz wojskowych obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. DeepState, projekt monitorujący sytuację na ukraińskim froncie, poinformował, że ​​Rosjanie wkroczyli do Wuhłedaru od zachodu i południa.

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Źródło:
PAP, Reuters, Ukraińska Prawda

Prawie 60 procent terytorium Brazylii zmaga się ze skutkami suszy. W rejonie Amazonii brak opadów i wysokie temperatury doprowadziły do całkowitego zatrzymania żeglugi na wielu rzekach.

Największa susza od 50 lat dusi "płuca świata"

Największa susza od 50 lat dusi "płuca świata"

Źródło:
PAP, CNN

Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka, który uciekał skradzionym busem przed niemiecką i polską policją. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Źródło:
PAP

Policjanci z Trzebnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która z karty firmowej wydała na własne zakupy 1,5 miliona złotych. Teraz 34-latka odpowie przed sądem.

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Źródło:
tvn24.pl

Frank Gardner, poruszający się na wózku inwalidzkim dziennikarz BBC, był jednym z pasażerów poniedziałkowego lotu Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy. Jak poinformował, ponieważ na pokładzie nie zapewniono mu dostępu do wózka, chcąc skorzystać z toalety Brytyjczyk musiał przeczołgać się po podłodze maszyny. Linie lotnicze wydały w tej sprawie oświadczenie.

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 we wrześniu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 6,56 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Portal tvn24.pl był najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Nowa ekranizacja znanej powieści, finałowy sezon głośnego serialu i tytuły obsypane nagrodami. Co warto obejrzeć na platformie Max na początku października? Oto pięć propozycji.

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl