Miały powstać mieszkania na każdą kieszeń, projekt trafił do szuflady

Projekt Warszawskiej Dzielnicy Społecznej
Nieruchomości. Wzrost sprzedaży nowych mieszkań
Źródło: TVN24
Nowoczesne osiedle miały powstać na poprzemysłowych terenach Ulrychowa. To miały być mieszkania na każdą kieszeń, ze wszystkimi usługami na miejscu. Kilka lat temu były projekty i dyskusje z mieszkańcami. Wtedy jeszcze ceny mieszkań w Warszawie, choć już bardzo wysokie, nie zwalały jeszcze z nóg. Sprawdzamy, co dalej z Warszawską Dzielnicą Społeczną.
Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • Warszawska Dzielnica Społeczna to projekt, o którym było głośno jeszcze przed pandemią, w 2019 roku.
  • Modelowa część miasta była planowana w atrakcyjnej lokalizacji - na zachodnim krańcu Woli, przy granicy z Bemowem, w pobliżu Wola Parku i stacji metra Ulrychów.
  • Miały tam powstać mieszkania na każdą kieszeń. Projekt zakładał stworzenie osiedla ze wszystkimi usługami na miejscu. Wkrótce pokazywano go mieszkańcom, trwały też dyskusje.
  • Miasto odłożyło jednak ten pomysł na bok, a ceny mieszkań w Warszawie sięgają nawet 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Sprawdziliśmy, czy jest szansa na powrót do tej inwestycji.

Warszawska Dzielnica Społeczna miała zająć teren dawnej fabryki domów. Gdy miasto opisywało ten projekt w 2019 roku, mówiło o tym, że "ma być przyjemnie, ładnie i wygodnie". Dzieci miały przemierzać bezpiecznie drogę do szkół i przedszkoli, bo między domami, zamiast ulic z samochodami, architekci planowali zieleń. W przestrzeni bez barier i z udogodnieniami dla osób niepełnosprawnych odnaleźć miały się również starsze osoby.

Czytaj także: