Kto jest kim? Kto ma władzę? Kto działa zgodnie z prawem, a kto je łamie? W powiecie trzebnickim mają dwóch starostów. A dokładniej dwóch urzędników, którzy tak się przedstawiają. Żaden nie chce ustąpić. Materiał "Faktów" TVN.
Zarówno Waldemar Wysocki, jak i Marek Łapiński twierdzą, że pełnią funkcję starosty powiatu trzebnickiego. Obaj panowie widują się w urzędzie, ale raczej nie są kolegami z pracy.
Oburzeni mieszkańcy
Wprawdzie teoretycznie co dwie głowy na urzędzie to nie jedna, ale praktycznie to pech, mieszkańcy nie są zachwyceni. - To dla mnie chore. Nie jest to poważne - uważa pani Małgorzata, mieszkanka Trzebnicy. Historia tej sprawy jest zawiła. Rada powiatu podjęła niedawno uchwałę, w której powierzyła urząd starosty Markowi Łapińskiemu z Platformy Obywatelskiej. Rada uznała również, że wcześniejsza uchwała z grudnia dająca fotel starosty Waldemarowi Wysockiemu z Prawa i Sprawiedliwości jest nieważna, bo jak mówi starosta Łapińsk,i doszło do fałszerstwa w czasie głosowania. - Były dwa znaki „x” na karcie do głosowania, co jest sprzeczne, więc wybór starosty nie został dokonany - uważa starosta Łapiński. Tymczasem starosta Wysocki kwestionuje uchwałę pozbawiającą go stanowiska. - Jest to uchwała z naruszeniem prawa - twierdzi Wysocki. Jednak czy i kiedy prawo zostało naruszone, oceni wojewoda, tylko znów nie wiadomo który, bo i na tym stanowisku będą zapewne zmiany.
Kto ma rację?
Według mecenas Justyny Kowalczyk, która przeanalizowała dokumenty, prawowitym starostą jest Marek Łapiński. - Ma pełne prawo sprawowania swojej funkcji. Natomiast staroście, który wcześniej sprawował funkcję, przysługuje prawo do zakwestionowania tej uchwały - twierdzi Justyna Kowalczyk z Kancelarii Prawa Gospodarczego "Koksztys". Cały materiał na stronie internetowej "Faktów" TVN.
Autor: msz/tr / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: wikimedia.org/ (CC BY-SA 3.0) | fotopolska.eu