Uczniowie szkoły podstawowej w miejscowości Wierzbowa niedaleko Bolesławca na Dolnym Śląsku nie będą mieli dokąd wrócić po świątecznej przerwie. Spłonął dach budynku szkoły, a dolne kondygnacje zalała w czasie akcji straż pożarna. Mieszkańcy wsi twierdzą, że ktoś celowo wzniecił ogień.
Ogień pojawił się tuż przed północą. Siedem jednostek straży pożarnej walczyło z pożarem szkoły podstawowej przez kilka godzin. Spaliło się ponad 120 metrów kwadratowych dachu i część pomieszczeń wewnątrz budynku. Strażacy uratowali sprzęt z pracowni informatycznej.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Według dyrekcji szkoły, wstępny szacunek strat to 600 tysięcy złotych.
Mieszkańcy Wierzbowej i ratownicy podejrzewają, że ktoś podpalił szkołę. Jak mówią, podobne pożary we Wierzbowej wybuchały już kilka razy.
Źródło: TVN24, dziennik.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24