Niemcy się jednoczą - Polacy boją się o granicę na Odrze i Nysie. MSZ odtajnia dokumenty

Historyk MSZ: w roku 1990 zjednoczenie Niemiec wydawało się odległą perspektywą
Historyk MSZ: w roku 1990 zjednoczenie Niemiec wydawało się odległą perspektywą
tvn24
MSZ odtajnia dokumenty z okresu zjednoczenia Niemiec tvn24

Najważniejszym zadaniem polskiego rządu i polskiej dyplomacji ćwierć wieku temu, w momencie jednoczenia się obu państw niemieckich, było doprowadzenie do uznania przez nowe Niemcy polskiej granicy zachodniej. Ministerstwo Spraw Zagranicznych publikuje w piątek kilkadziesiąt dokumentów dyplomatycznych, które pokazują starania rządu Tadeusza Mazowieckiego o akceptację przez zjednoczone Niemcy polskich granic.

Z dokumentami zapoznał się wcześniej Jacek Stawiski z TVN24 Biznes i Świat. Wskazują one, że doprowadzenie do uznania granicy nie było zadaniem łatwym, ponieważ kanclerz zjednoczenia Helmut Kohl, kierując się wewnętrznymi kalkulacjami, unikał jednoznacznego uznania granicy na Odrze i Nysie. Ale starania polskiej dyplomacji, przy wsparciu stolic zachodnich, odniosły skutek i już miesiąc po zjednoczeniu, w listopadzie 1990 r. Polska i Niemcy podpisały traktat graniczny.

W sobotę 3 października przypada 25. rocznica zjednoczenia obu państw niemieckich po ponad 40 latach podziału w czasach zimnej wojny na Niemcy Zachodnie RFN i Niemcy Wschodnie.

Szyfrogramy tajne specjalnego znaczenia, raporty, notatki, które udostępnia MSZ, są dowodem skali zmian, jakie zaszły i w Niemczech, i w Polsce. Przesyłali je do Warszawy dyplomaci PRL, a od stycznia 1990 r. dyplomaci RP z trzech miejsc: z Kolonii, gdzie mieściła się ambasada polska w RFN, ze stolicy NRD Berlina Wschodniego oraz z Berlina Zachodniego, gdzie powojenna Polska miała prawo utrzymywać placówkę dyplomatyczną o statusie misji wojskowej.

Depesze dyplomatyczne lądowały wówczas na biurku co najmniej kilkunastu polskich polityków dwóch obozów: komunistycznego, z prezydentem Wojciechem Jaruzelskim i szefem MSW Czesławem Kiszczakiem oraz solidarnościowego, na czele z premierem Tadeuszem Mazowieckim i szefem dyplomacji Krzysztofem Skubiszewskim.

Dokumenty dowodzą, że Polska okresu przełomu, po powstaniu rządu Mazowieckiego i objęciu urzędu ministra spraw zagranicznych przez Skubiszewskiego, bardzo szybko zorientowała się, że kryzys wewnętrzny w NRD może oznaczać początek dyskusji o zjednoczeniu Niemiec. W drugiej połowie września 1989 r. władze komunistycznej NRD próbowały ostrzegać Polskę, że Niemcy Zachodnie nasilają kampanię na rzecz zjednoczenia, która oznaczać miała odbudowę wielkich Niemiec w granicach z 1937 r. W jednym z szyfrogramów z Berlina Wschodniego do warszawskiej centrali MSZ czytamy, że "stosunki niemiecko-niemieckie weszły w nową fazę, (…) sympatie zjednoczeniowe w społeczeństwie NRD są większe niż w RFN".

SZYFROGRAM Z BERLINA. 11.10.1989

SZYFROGRAM Z KOLONII. 23.10.1989

9 listopada 1989 runął Mur

Epokowy moment dla zjednoczenia Niemiec to oczywiście upadek Muru Berlińskiego i otwarcie granic dla obywateli NRD, chcących podróżować lub wyjechać na Zachód. Mur runął wieczorem 9 listopada 1989 r. Do rangi symbolu urasta fakt, że kanclerz Helmut Kohl przebywał wtedy w Warszawie. Musiał przerwać wizytę i wrócić do Berlina. Polscy politycy nie byli tym zachwyceni. Zrozumieli szybko, że poparcie Niemiec Zachodnich dla reform w Polsce może się skończyć, ponieważ Kohl i jego ekipa będą skoncentrowani na sprawach NRD. Te obawy podzielali polscy dyplomaci. W szyfrogramie z ambasady PRL w Kolonii, nadanym już dzień po upadku Muru czytamy, że dla Polski sprawą niezwykle ważną jest widoczne przesunięcie zainteresowania zachodnioniemieckich polityków na sprawy NRD. W szyfrogramie stwierdza się, że po otwarciu Muru i granicy wewnątrz-niemieckiej, w RFN nastąpiła euforia. Podkreślono, że jest to "cezura, otwierająca zasadniczo nowe możliwości realizacji koncepcji zjednoczenia Niemiec".

Dosłownie na godziny przed przyjazdem do Warszawy i upadkiem Muru, gdy jeszcze nikt sobie tego nie wyobrażał, w parlamencie Niemiec Zachodnich wystąpił Helmut Kohl, odnosząc się do spraw polskich. Mówił o granicy na Odrze i Nysie, ale - co dostrzegła od razu ambasada w Kolonii - choć potwierdził nienaruszalność granicy to zaznaczył, że definitywnie uzna ją parlament przyszłych Niemiec w ramach układu pokojowego.

Ta dwuznaczność towarzyszyć będzie relacjom polsko-niemieckim przez kolejny rok, kiedy jednoczyły się Niemcy. Stanowisko Kohla, wynikające z chęci utrzymania poparcia wyborców konserwatywnych ze środowisk tzw. wysiedlonych ze Śląska, Pomorza czy Warmii i Mazur, będzie źródłem irytacji i niepokoju w Polsce. Zmusi rząd Mazowieckiego do walki o uznanie granicy przez zjednoczeniem.

Polsce uda się w tej walce zdobyć poparcie zachodnich mocarstw, które wspólnie z ZSRR odpowiadały za los Niemiec po wojnie i musiały zgodzić się na połączenie RFN z NRD. Jak wynika z dokumentów MSZ, duże znaczenia dla wsparcia polskich starań miał fakt, że wśród elit zachodnioniemieckich wiele wpływowych osób, np. szef MSZ Niemiec Zachodnich Hans Dietrich Genscher, otwarcie krytykowało Kohla za kluczenie w sprawie polskiej granicy zachodniej. Genscher wręcz ostrzegał, że Polacy będą widzieć, iż jedynymi gwarantami polskich granic są NRD i uzależniony od ZSRS Układ Warszawski.

SZYFROGRAM Z KOLONII. 08.11.1989

SZYFROGRAM Z KOLONII. 10.11.1989

Historyk MSZ: Kanclerz Kohl zdecydował, by najpierw zjednoczyć Niemcy a potem uznać granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej
Historyk MSZ: Kanclerz Kohl zdecydował, by najpierw zjednoczyć Niemcy a potem uznać granicę na Odrze i Nysie Łużyckiejtvn24

Dystans wobec zjednoczenia

Wkrótce po zawaleniu się Muru Helmut Kohl, bez konsultacji z sojusznikami z NATO i bez konsultacji z Moskwą, ogłosił plan zjednoczenia. Prezentując go w Bundestagu w końcu listopada, nie wspomniał o polskich granicach. Dlatego ambasada Polski w Kolonii alarmowała, że "niekorzystne z punktu widzenia Polski jest całkowite pominięcie sprawy gwarancji dla granicy na Odrze i Nysie".

Dwa tygodnie wcześniej minister Skubiszewski w szyfrogramie dla dyplomatów polskich poza Europą przekazywał instrukcje, w jaki sposób mówić o zjednoczeniu z punktu widzenia Warszawy. Z szyfrogramu wyczytać można niechęć i dystans wobec zjednoczenia, a nawet niewiarę, że zjednoczenie jest realne. "RFN zaczyna dążyć do rozwiązania kwestii niemieckiej przez samych Niemców. Francja niechętna, ZSRR wspiera istnienie NRD" – pisał Skubiszewski.

W podobnym tonie utrzymany jest szyfrogram z misji wojskowej w Berlinie Zachodniej. "Program zjednoczenia Niemiec ujęty w planie Kohla jest w praktyce sprawą dalekiej przyszłości" - czytamy w dokumencie.

Nie tylko minister Skubiszewski pomylił się w ocenie tempa zjednoczenia, oczekując, że nastąpi ono dopiero ok. 2000 r., ponad dekadę po upadku Muru. Pomylili się wtedy i inni politycy. Od końca 1989 r. inicjatywę w ręku miał Kohl i wspierający go mocno prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush senior. Niechęć, często otwartą, deklarowały Paryż i Londyn, ale w końcu pogodziły się z wizją nowych Niemiec. Przyspieszenie zjednoczeniowego tempa dostrzegł po 2-3 miesiącach także Krzysztof Skubiszewski, który już 1 lutego 1990 r. pisał w instrukcjach dla dyplomatów, że polska polityka stawia sprawę zjednoczenia jednoznacznie. "Zjednoczenie możliwe jest wyłącznie przy zachowaniu zachodniej granicy Polski na Odrze i Nysie Łużyckiej" - podkreślał.

Kilkanaście dni później powtórzył w instrukcji dla ambasadorów w Europie i Ameryce Północnej, że z polskiego punktu widzenia niedopuszczalna jest formuła jałtańska, gdy o losach innych państw, takich jak Polska, decydują wielkie mocarstwa. Polska domagała się uzgodnienia i parafowania traktatu granicznego jeszcze przed zjednoczeniem, ale przeciwny temu był Helmut Kohl.

SZYFROGRAM Z BERLINA. 21.04.1990

Sukces "polskiej ofensywy dyplomatycznej"

Polski rząd odniósł w końcu znaczący sukces. Do stołu rokowań w ramach formuły 2+4 (RFN i NRD + ZSRS, USA, Wielka Brytania i Francja) na krótko dołączono Polskę, aby uzgodnić nienaruszalność polskiej granicy zachodniej. Dodatkowo, na półtora miesiąca przed zjednoczeniem, parlamenty RFN i jeszcze istniejącego NRD zadeklarowały nienaruszalność granicy.

Poczucie sukcesu widać w szyfrogramie z Berlina Zachodniego z czerwca 1990 r., gdzie czytamy, że "polska ofensywa dyplomatyczna doprowadziła do zabezpieczenia naszych interesów w odniesieniu do granicy na Odrze i Nysie". Jednocześnie, jak czytamy w dokumencie z misji polskiej, Zachód po pewnych oporach nie obawia się już zjednoczenia, ponieważ mocarstwa zachodnie oczekują, że nowe Niemcy zajmą poczesne miejsce w Europie, a sprawą obecnie interesującą Waszyngton, Paryż i Londyn jest "rozpad Układu Warszawskiego".

Raport zawierał natomiast obawy o kolejne lata w stosunkach między Polakami a Niemcami. "Niejasne jest, jak ukształtuje się w przyszłości stosunek Niemiec do Polski" – czytamy w dokumencie, sporządzonym w Misji Polskiej w Berlinie Zachodnim. Podstawą tych obaw był zły wizerunek Polski i Polaków, zbudowany na negatywnym obrazie polskich turystów w Niemczech.

Historyk MSZ: minister Skubiszewski prowadził dalekowzroczną politykę
Historyk MSZ: minister Skubiszewski prowadził dalekowzroczną politykętvn24

Ku nowej erze

Związek Sowiecki, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Francja oraz dwa państwa niemieckie ostatecznie uzgodniły międzynarodowe warunki zjednoczenia 12 września 1990 r., a 3 października tego samego roku landy NRD wstąpiły do Republiki Federalnej, przyjmując konstytucję RFN. Niemiecka Republika Demokratyczna zniknęła z mapy świata.

Miesiąc po zjednoczeniu Polska i nowe Niemcy podpisały traktat o granicy, a niecały rok później, w czerwcu 1991 r. oba kraje zawarły układ o współpracy i dobrym sąsiedztwie. Omawiając traktat, premier Mazowiecki i kanclerz Kohl podczas spotkania na moście na Odrze w Słubicach/Frankfurcie nad Odrą poruszali już nowe kwestie: wprowadzenie ruchu bezwizowego dla Polaków (wizy dla Polaków zniesiono wiosną 1991 r.), rozbudowę przejść granicznych, współpracę regionalną oraz trudniejsze kwestie międzynarodowe, jak wycofanie wojsk sowieckich z b. NRD oraz ich tranzyt przez Polskę (wojska te opuszczą Polskę we wrześniu 1993 r., a Niemcy Wschodnie w 1994 r.).

Mówiono też o przekazaniu uzbrojenia z armii enerdowskiej dla armii polskiej. W chwili podpisywania traktatu granicznego w listopadzie 1990 r. ministrowie spraw zagranicznych obu państw, Genscher i Skubiszewski, rozmawiali o bezpieczeństwie. Jak wynika z dokumentów, to niemiecki polityk powiedział, że "NATO nie jest gotowe odgrywać roli politycznej w Europie Środkowej, ponieważ wojskowi w Brukseli jeszcze do tego nie dojrzeli". Na rok przed rozpadem ZSRS Genscher przewidział, że od państwa sowieckiego odłączą się państwa bałtyckie, ale nie wspominał o innych republikach.

NOTATKA Z 28.05.1990

PILNA NOTATKA Z 11.11.1990

Rozpoczynała się nowa era w stosunkach polsko-niemieckich. Wkrótce po zjednoczeniu i podpisaniu traktatów polsko-niemieckich Helmut Kohl i jego rząd zaczną intensywnie wspierać przyjęcie Polski do Unii Europejskiej i NATO. Kanclerz, krytykowany za kunktatorstwo w sprawie granicy w latach 1989-1990, zostanie w 1998 r. odznaczony przez prezydenta Polski za wkład w pojednanie niemiecko-polskie i zaangażowanie na rzecz włączenia Polski do Zachodu.

Cała rozmowa Jacka Stawiskiego z historykiem MSZ Piotrem Długołęckim o zjednoczeniu Niemiec
Cała rozmowa Jacka Stawiskiego z historykiem MSZ Piotrem Długołęckim o zjednoczeniu Niemiectvn24

Autor: Jacek Stawiski, TVN24 Biznes i Świat

Źródło zdjęcia głównego: MSZ

Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24