Deportacja za drona nad Belwederem

shutterstock_1232762641
Dron nad Belwederem i budynkami rządu. Dobrzyński o zatrzymanych w sprawie
Źródło: TVN24
Jest decyzja o deportacji Ukraińca, który pilotował drona nad Belwederem i budynkami rządowymi w Warszawie. Mężczyzna usłyszał zarzut złamania prawa lotniczego.

Informację o dronie przekazał w poniedziałek premier Donald Tusk. Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński powiedział we wtorek na konferencji prasowej, że "funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa bardzo czujnie i szybko zadziałali, wykryli osoby, które były operatorami tego drona". - Jest to młoda Białorusinka i jej dwudziestoparoletni kolega z Ukrainy - dodał. Policja potwierdziła, że zatrzymani to 21-letni obywatel Ukrainy i 17-letnia Białorusinka.

Kara za drona nad Belwederem

Młodszy aspirant Bartłomiej Śniadała ze stołecznej policji przekazał w środę, że Ukrainiec usłyszał zarzut złamania artykułu 212. ustawy Prawo lotnicze, który dotyczy naruszenia zakazu lotów na danym obszarze. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze i zapłacił grzywnę w wysokości czterech tysięcy złotych.

Policjanci skierowali do komendanta Straży Granicznej wniosek o deportację cudzoziemca. Rzecznik komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej major Dagmara Bielec powiedziała, że zakończyły się czynności administracyjne odnośnie wniosku. Dodała, że mężczyzna "otrzymał decyzję zobowiązującą do natychmiastowego powrotu do swojego kraju". - Obecnie jest on konwojowany na najbliższe przejście graniczne, gdzie zostanie przekazany służbom ukraińskim - przekazała Bielec. O decyzji dotyczącej deportacji jako pierwsze poinformowało radio RMF FM

Dodatkowo mężczyznę obowiązuje 5-letni zakaz wjazdu do Polski oraz innych krajów strefy Schengen.

17-letnia Białorusinka została przesłuchana w charakterze świadka i wypuszczona.

Zakaz lotów dronami nad budynkami rządowymi i infrastrukturą krytyczną

Ze względów bezpieczeństwa obowiązuje zakaz lotów dronami nad budynkami rządowymi i innymi obiektami infrastruktury krytycznej. Na takich obiektach są specjalne oznakowania – tabliczki z informacją o zakazie lotów dronów. Każdy operator drona, który ma uprawnienia, w specjalnej aplikacji może też sprawdzić, gdzie mogą, a gdzie nie mogą latać.

Każdy lot należy zgłosić za pomocą aplikacji DroneTower. Na stronie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej jest dostępna mapa DroneMap z zaznaczonymi strefami, w których obowiązuje zakaz lotów.

Czytaj także: