Na krześle, przy brudnym stole i z użyciem przeterminowanych leków leczył zęby w okolicach Radomia dentysta z Ukrainy. Za wizytę brał ok. 100 zł.
Ukraińca, z zawodu dentystę, który nielegalnie świadczył usługi stomatologiczne w jednym z domów jednorodzinnych koło Radomia, zatrzymali funkcjonariusze Straży Granicznej z Radomia.
Jak ustalili 49-latek przekroczył polską granicę, posługując się wizą wystawioną na podstawie zezwolenia na pracę wydanego przez wojewodę lubelskiego. Zgodnie z dokumentami miał zostać zatrudniony jako kierowca w piekarni na Mazowszu.
Ukrainiec jest dentystą z dyplomem, ale nie miał dokumentów uprawniających do wykonywania tego zawodu w Polsce. Za wizytę pobierał opłatę w wysokości ok. 100 zł.
Mężczyzna usłyszał zarzuty przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom i przy użyciu podstępu oraz wykonywania odpłatnych usług stomatologicznych bez wymaganych w Polsce uprawnień.
Przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzy lata, a także grzywnę w wysokości 60 stawek dziennych po 10 złotych oraz przepadek dowodów rzeczowych.
Autor: MAC//rzw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Nadwiślański Oddział Straży Granicznej