Były prokurator krajowy Dariusz Barski przyjechał we wtorek do Pałacu Prezydenckiego, gdzie spotkał się z Andrzejem Dudą. Barski uważa, że wciąż pełni funkcję prokuratora krajowego, a jego opinię - sądząc po komunikacie kancelarii - podziela między innymi prezydent.
Dariusz Barski, który uznaje się za prokuratora krajowego, zjawił się w poniedziałek przed siedzibą Prokuratury Krajowej w Warszawie, jednak nie został wpuszczony do środka. Kancelaria Prezydenta poinformowała niedługo później, że Barskiego przyjmie w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda. W komunikacie określono Barskiego mianem "prokuratora krajowego".
We wtorek przed południem Barski przyjechał do Pałacu Prezydenckiego. Kancelaria opublikowała zdjęcia z tej wizyty. We wpisie na portalu X kancelaria wciąż opisuje Barskiego jako "prokuratora krajowego".
Spotkanie zakończyło się około godziny 11.
Neosędziowie z SN podjęli uchwałę
W piątek Izba Karna Sądu Najwyższego orzekła, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne. Uchwałę podjęli sędziowie wyłonieni z udziałem neo-KRS, w odpowiedzi na pytanie skierowane przez gdański sąd rejonowy.
"Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące" - skomentował wówczas minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. W podobnym tonie wypowiedziała się Prokuratura Krajowa.
Zobacz więcej: Sąd Najwyższy w sprawie Barskiego. Prokuratura: stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych
Obecny prokurator krajowy Dariusz Korneluk objął funkcję po tym, jak stwierdzono, że wcześniejsza nominacja Barskiego na to stanowisko była wadliwa. Barski uważa, że to on wciąż jest prokuratorem krajowym - jego opinię podzielają między innymi politycy PiS i prezydent Andrzej Duda.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPRP