Generalnie wynagrodzenie za czas strajku nie przysługuje. Ale to nie oznacza, że nie jest możliwe przyznanie osobom, które strajkowały, na przykład rekompensat - wyjaśniał w TVN24 mecenas Paweł Krzykowski. Wskazywał, że wypłacenie rekompensat "wymagałoby dodatkowych porozumień".
Taką samą decyzję podjęło prezydium Zarządu Krajowego Wolnego Związku Zawodowego "Solidarność-Oświata".
Wypłacanie wynagrodzeń strajkującym "wymagałoby dodatkowych porozumień"
Mecenas Paweł Krzykowski w sobotę w TVN24 odpowiadał na pytanie, czy nauczycielom należy się wynagrodzenie za czas, w którym strajkowali.
- Generalnie wynagrodzenie za czas strajku nie przysługuje. To jest podstawowy problem osób, które strajkowały. Ale to nie oznacza, że nie jest możliwe przyznanie osobom, które strajkowały na przykład rekompensat - powiedział prawnik.
Wskazywał jednak, że "to by wymagało dodatkowych porozumień pomiędzy tymi podmiotami, które są stronami sporu zbiorowego".
- Nam się wydaje, że stroną jest z jednej strony rząd, a po drugiej stronie ogólnopolskie organizacje związkowe. Z perspektywy prawnej wygląda to trochę inaczej - wyjaśnił Krzykowski. - Ten spór z punktu widzenia prawa dotyczy de facto z jednej strony nauczycieli i organizacji związkowej, która ich reprezentuje, a z drugiej strony - pracodawcy, czyli danej szkoły. Żeby mogły być wypłacone rekompensaty, musiałoby dojść do porozumień na linii dyrektor szkoły i organizacja związkowa, która działa w danej szkole - tłumaczył.
"Z perspektywy prawa pracy takie porozumienia są dopuszczalne"
Prawnik zwrócił uwagę, że "dyrektorzy z jednej strony muszą się kierować dobrem swoich pracowników, ale dyrektorów ogranicza również dyscyplina finansów publicznych".
- W momencie, gdyby zawierali takie porozumienia, muszą pamiętać o ogólnie rozumianej dyscyplinie budżetowej, bo oni odpowiadają za finanse danej szkoły - podkreślił Krzykowski.
Zaznaczył, że "z perspektywy prawa pracy takie porozumienia są dopuszczalne w ramach strajków".
- Zarówno po zakończeniu strajku, jak i w jego trakcie, bo musimy pamiętać, że ten strajk de facto trwa. Doszło do jego zawieszenia, ale spór zbiorowy trwa - dodał mecenas.
ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z MECENASEM KRZYKOWSKIM:
Autor: ads//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24