Kurator z Częstochowy podejrzany o zgwałcenie podopiecznej pozostanie na wolności. Jest też policjantem, został zawieszony

Źródło:
TVN24 Katowice
Sąd okręgowy nie aresztował kuratora podejrzanego o gwałt
Sąd okręgowy nie aresztował kuratora podejrzanego o gwałtTVN24
wideo 2/2
Sąd okręgowy nie aresztował kuratora podejrzanego o gwałtTVN24

Prokurator chciał aresztu dla mężczyzny, który jako kurator społeczny miał zgwałcić swoją pełnoletnią podopieczną w jej mieszkaniu. Sąd uznał jednak, że to nie był gwałt, ale seksualne wykorzystanie zależności. Nie pomogło zażalenie - podejrzany pozostanie na wolności. Jest też policjantem i - od razu po postawieniu zarzutu - został zawieszony.

Sąd Rejonowy w Częstochowie odrzucił wniosek prokuratury o aresztowanie Roberta W., podejrzanego o przestępstwo z artykułu 197 Kodeksu karnego, czyli zgwałcenie. Prokurator złożył zażalenie od tej decyzji. Sąd okręgowy w poniedziałek podtrzymał postanowienie sądu pierwszej instancji.

Postanowienie jest niezaskarżalne. Mężczyzna pozostanie na wolności. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny, poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zbliżania się do niej na odległość nie mniejszą niż 50 metrów.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

"Środki o charakterze wolnościowym są w tej sprawie wystarczające"

- W uzasadnieniu sąd rejonowy wskazał, że o ile przesłanka ogólna do stosowania środków zapobiegawczych została spełniona, o tyle budzi wątpliwości kwalifikacja prawna przyjęta przez prokuratora. W ocenie sądu, na tym etapie postępowania, właściwsza jest kwalifikacja z artykułu 199 paragraf 1 Kodeksu karnego - wyjaśnia sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Przestępstwo z artykułu 199 mówi o seksualnym wykorzystaniu stosunku zależności lub krytycznego położenia i jest zagrożone o wiele niższą karą niż gwałt. W ten sposób odpada argument do zastosowania aresztu - zagrożenia wysoką karą.

- Sąd okręgowy podzielił w całości rozważania sądu rejonowego. Środki o charakterze wolnościowym są w tej sprawie wystarczające - dodaje Bogacz.

Podejrzany jako kurator społeczny był w mieszkaniu pokrzywdzonej

W drugim tygodniu września do Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ wpłynęły dwa zawiadomienia dotyczące tego samego przestępstwa o charakterze seksualnym. - Wpłynęły niezależnie, dzień po dniu, jedno złożyła pokrzywdzona pełnoletnia kobieta, drugie miejski ośrodek pomocy społecznej - mówił nam Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Przestępstwa miał się dopuścić kurator społeczny przy Sądzie Rejonowym w Częstochowie wobec swojej podopiecznej, gdy wypełniał obowiązki w jej mieszkaniu.

Pokrzywdzona, na wniosek prokuratury, została przesłuchana przez sąd z udziałem psychologa, a przesłuchanie zostało nagrane, by nie trzeba było powtarzać, tych nieprzyjemnych dla kobiety, czynności w czasie procesu.

- Następnie prokurator wszczął śledztwo i przedstawił mężczyźnie zarzut doprowadzenia przemocą pokrzywdzonej do obcowania płciowego - mówił Ozimek. - Przesłuchany przez prokuratora nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa. Złożył obszerne wyjaśnienia, których z uwagi na charakter sprawy nie będziemy ujawniać - dodał.

Podejrzany jest też policjantem, został zawieszony

Robert W. jest również częstochowskim policjantem. Dlatego prokuratura rejonowa wystąpiła do prokuratury okręgowej o przekazanie tej sprawy do innej jednostki z uwagi na ewentualną znajomość służbową z podejrzanym. Ozimek: - Zapadła decyzja, że postepowanie będzie prowadzić częstochowska prokuratora okręgowa, bo ona nie współpracuje z komisariatami policji.

Jak przekazała Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka policji w Częstochowie, funkcjonariusz - zaraz po postawieniu zarzutu - został zawieszony w czynnościach służbowych, a w policji trwa wewnętrzne postępowanie.

Autorka/Autor:mag/ tam

Źródło: TVN24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24