- Krytyka Barbary Piwnik w sprawie "obcinaczy palców" to demagogia. Wypowiadanie się w taki sposób o sędzi jest niedopuszczalne - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Nie wykluczył, że sprawę umorzenia 700 tysięcy złotych długu Porozumienia Centrum przez ministra skarbu w rządzie PiS zajmie się prokuratura.
Ćwiąkalski podkreślił, że podejrzani, którym uchylono areszt to nie "obcinacze palców", lecz osoby wprawdzie związane z tą grupą, ale nie mające nic wspólnego z uszkodzeniami ciała. - Można niewątpliwie być niezadowolonym z orzeczeń sądowych, można krytykować te orzeczenia, ale merytorycznie, natomiast tutaj obserwuję wyraźny atak personalny – mówił minister sprawiedliwości.
"Były premier lekceważy sąd"
Jest to czysta demagogia ze strony pana Kaczyńskiego i mówi najzwyczajniej nieprawdę. cwiakalski
Sama sędzia Barbara Piwnik mówiła w środę w "Kropce nad i", że w sprawie, którą prowadziła przeciwko tak zwanej grupie "obcinaczy palców" nie ma zarzutów, o których informują media. - W akcie oskarżenia nie ma mowy o zabójstwach i dwudziestu uprowadzeniach - tłumaczyła Piwnik.
W ubiegłym tygodniu były premier za oburzające uznał okoliczności zwolnienia z aresztu groźnych przestępców przez sędzię Piwnik. Przez kilka dni media donosiły, że chodzi o groźny gang "obcinaczy palców", którego członkowie, decyzją sądu, wyszli z aresztu. Sama sędzia Piwnik uznała, że Kaczyński krytykując ją za zwolnienie z aresztu, był "zapewne celowo wprowadzany w błąd".
"Krytykują SLD, a sami robią to samo" Minister sprawiedliwości odniósł się także do doniesień medialnych na temat umorzenia długu PC przez ówczesnego ministra skarbu Wojciecha Jasińskiego. - Przeczytałem informację na temat dotyczący umorzenia długów cztery dni po wyborach i zastanawiam się, jak to się dzieje, że osoby, które krytykowały za to samo SLD przed paru laty, nagle nie widzą nic złego w tym, jeżeli same się takich działań dopuszczają. To chyba odbiera im również prawo do krytyki – dodał Ćwiąkalski.
Stwierdził też w Ministerstwie Skarbu działa specjalny zespół, który bada sprawę umorzenia 700 tysięcy złotych długu Porozumienia Centrum przez ministra skarbu w rządzie PiS. - Od wyników ich pracy zależy, czy sprawą zajmie się prokuratura.
Tymczasem były premier Jarosław Kaczyński i były minister skarbu Wojciech Jasiński tłumaczyli, że umorzenie długu PC było zgodne z prawem.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Kula